• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Cornu Spiral Horn Clone - GENESIS

  • Autor wątku Autor wątku Q
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Trzeba brać poprawkę na to jaką mamy konstrukcję. Po pierwsze jest ogromna w porównaniu do zwykłej kolumny któej szerokość to typowo ok 20 cm ta ma chyba ze 3x wiecej. Pomiar z 1m on axis nie da rzeczywistego przebiegu. Druga sprawa promieniowanie wylotów w 4 strony moze pokazać pelen obraz sytuacji dopiero z wiekszej odległosci. Po trzecie konstrukcja jest przewidziana na dolecowy zawis na scianie wiec tak tez wypadałoby robic pomiar i odsłuch przed finalnym wyciagnieciem wniosków co do brzmienia i zwrotnicy ;).
 
Yoshi_80 napisał:
ogromna w porównaniu do zwykłej kolumny któej szerokość to typowo ok 20 cm ta ma chyba ze 3x wiecej
Front ma dokładnie 78x78cm :)

[ Dodano: 2009-01-06, 19:18 ]
No to kolejny krok w naszej wspólnej analizie.



Pomiar NearField z 2 cm
Czerwona linia - Spiral
Czarna linia - zamknięta 6 litrów



Pomiar OnAxis z 80cm z tego samego miejsca, na tej samej wysokości, ten sam czas bramki, ta sama odległość
Czerwona linia - Spiral
Czarna linia - zamknięta 6 litrów



Pomiar FarField z 80cm z tego samego miejsca, na tej samej wysokości, ta sama odległość
Czerwona linia - Spiral
Czarna linia - zamknięta 6 litrów

Na czas pomiarów od Spiral'a odłączyłem zwrotnicę...
...i co o tym sądzicie Waszmościowie :?: :)

Jak tylko znajdę chwilę to podzielę się z Wami wrażeniami z odsłuchu porównawczego, który przeprowadziłem przed pomiarami i poczyniłem stosowne notatki

[ Dodano: 2009-01-10, 11:12 ]
Czas na zebranie spostrzeżeń z odsłuchu porównawczego obudowy zamkniętej o objętości 6litrów i CSHC.
Pierwsze co się rzuca w uszy przy porównaniu to zdecydowanie mniej niskich rejestrów i więcej wysokich z obudowy zamkniętej. Średnie tony nieco ostrzejsze - w CHSC mam wrażenie jakby były "ocieplone". Z drugiej strony po dokładnym wsłuchaniu się w wokale okazuje się, że spirale nieco podbarwiają średnie. Od czasu do czasu na pojedynczych tonach słychać to dość wyraźnie. Nie przeszkadza to w odbiorze, ale jednak oddala tę konstrukcję od naturalnego brzmienia. Najbardziej zaskoczył mnie fakt, że z obudowy zamkniętej dociera do ucha więcej wysokich tonów... czyżby Spirale eksponowały także średnie, które przykrywają także najwyższe rejestry :?:
Mając na uwadze całokształt brzmienia CSHC góruje nad zamkniętą głębią dźwięku i szerokością przetwarzanego pasma. Z obudowy zamkniętej muzyka płynie jakby na jednej płaszczyźnie, natomiast CSHC buduje scenę w przód i tył.
Reasumując przewaga brzmieniowa (pomimo wyraźnych wad) nad obudową zamkniętą jest spora i moim zdaniem zdecydowanie uzasadnia budowę spiral. Już wkrótce zacznę zatem budować drugą obudowę, aby ocenić stereofonię zestawu CSHC.
Nawiasem mówiąc właśnie powiesiłem pierwszy CHSC na ścianie w docelowym miejscu, a zatem niedługo kolejne wyniki pomiarów (może jeszcze w weekend) ;)
 
jestem ciekaw efektu w stereo

ps
chociaz na sciane dwa takie potworki beda musialy robic wrazenie :shock:
 
Quester: Napisałem do Ciebie na PW wiadomość z propozycją przekazania do prób, dwóch monacorów SP-50X, z usuniętymi stożkami i wklejonymi kopułkami przeciwpyłowymi. Nie wiem, czy wiadomość nie doszła, czy też nie jesteś zainteresowany tymi głośnikami?
 
Wiadomość niestety nie doszła :(

Zastanawiam się jednak nad celowością sprawdzania takich monacorów w konstrukcji Spiral. Mierzyłeś może ch-kę wynikową takiej modyfikacji ? Jest to o tyle istotne, że Spirale niedomagają nieco na wysokich rejestrach, a na logikę zamiana stożka na kopułkę pociągnie za sobą z dużą dozą prawdopodobieństwa degradację wysokich tonów... a może się mylę ?

Niemniej serdecznie dziękuję za propozycję :)
 
Nie mierzyłem (nie mam na razie Sw i JIG-a), ale na słuch od razu widać, że wymaga dodania głośnika wysokotonowego. Za to jakość średnich wydaje zdecydowanie lepsza i chyba gładsza ch-ka. Pisałeś, że ilości basu jest subiektywnie mała. Wiem, że trudno teraz powiększać centralną komorę, ale można by wyciąć od tyły obudowy okrągły otwór i przystawić jakąś rurę np. pcv i zmieniając jej pojemność sprawdzić doświadczalnie jakość i ilość basu. A potem jak okaże się, że za mała i żona się zgodzi, zrobić odpowiedni otwór w ścianie. :grin:
Myślałem też, że możesz je wykorzystać do prób z wytłumieniem, mnie naprawdę nie są już do niczego potrzebne. Napisz na PW i sprawdź jeśli możesz dlaczego nie dochodzą do Ciebie wiadomości - bo dwie, ostatnio wysłałem do Ciebie.
 
KAPRINT napisał:
Pisałeś, że ilości basu jest subiektywnie mała.
Tak też było... ale do czasu :) W momencie gdy konstrukcja zawisła na ścianie jej oblicze się dość znacznie zmieniło. Nie mam kiedy zrobić narazie pomiarów ale na słuch mam teraz sporo basu (odrobinę podbarwionego). Jedyny obecny problem to wszechobecne podbarwienia i niedobór wysokich tonów. Narazie nie zdecyduję się na skorzystanie z Twojej propozycji, a to ze względu na fakt, że 25 stycznia jadę do Karlsruhe gdzie zamierzam kupić szerokopasmowe Tang Band'y i nimi zastąpić Monacory.
 
Nie na temat...
Szczerze mówiąc jeśli o PW chodzi to czuję się bezsilny... dużo dochodzi jeszcze więcej nie... nie potrafię (na razie) znaleźć przyczyny :(
 
Quester czekamy na relację o grze nowych głośniczków :wink:

P.S. Moje wiadomości w takim razie do Ciebie Quester, tez nie doszły chyba :sad: Napisz jak coś...
 
Głośniki na razie wygrzewam (z braku czasu na zrobienie adaptera do montażu w obecnej CSHC) free-air :lol: Mam nadzieję w tym tygodniu obsadzić TeBa w Spiral'u.
Zanim to jednak uczynię zrobię dokładne pomiary tego co jest w tej chwili - jak wiadomo do tej pory nie zrobiłem pomiarów w miejscu ostatecznym dla tej konstrukcji, a poprzednie pomiary obarczone były "błędem" z tytułu zbyt małej odległości pomiaru.
Mogę za to sporo więcej powiedzieć o obecnej postaci Spiral'a jako, że już od dłuższego czasu go słucham. Jego podstawowym niedomaganiem są wycofane wysokie i bardzo słabe najwyższe rejestry górnego pasma. Mam nadzieję, że TB to zmieni ;)
Konstrukcja nieco ociepla dźwięk (w porównaniu do TL). Myślę, że efekt ten powstaje na skutek drobnych podbarwień w niskiej średnicy i wyższym basie. Obawiam się też, że zwalczyć owych podbarwień nijak się nie da - czeka mnie jeszcze próba z wytłumieniem.
Superlatywami są natomiast dynamika (mając na uwadze rozmiar monacora) i sposób reprodukcji basów oraz niepodbarwionej części średnich tonów - tu brzmienie CSHC zasługuje na najwyższe uznanie !
Po kilkugodzinnym słuchaniu nie odczuwam zmęczenia dźwiękiem jednak przy obecnej postaci zwrotnicy minimalnie musiałem zredukować na wzmaku basy - po dłuuuugim słuchaniu doszedłem do wniosku, że jest ich ciut za dużo i cierpi na tym ogólna postać tego co słychać.
Mam nadzieję, że do wakacji uporam się finalnie z CSHS i wówczas z chęcią zaproszę parę osób na odsłuchy - mam nadzieję, że będą chętni, bo w mojej opinii CSHC jest warta posłuchania ;)

audio-technik Prześlij jeszcze raz (rozpacz mnie ogarnia przez te PW).
 
Będę miał okazję posłuchać CSHC na dniach w obecnej postaci ;) Nie ukrywam, że jestem bardzo ciekaw jego brzmienia
 
Przy okazji lookniesz sobie na Tang Bandy ;)

[ Dodano: 2009-02-15, 19:18 ]
Właśnie zakończył się mini-spot z udziałem dymeq'a, colcolcol'a i moim. Niedługo zatem (mam nadzieję) poznamy Ich opinie o Cornu Spiral Horn Clone :)
 
Wrażenia po odsłuchach pozytywne :) Jestem naprawdę w szoku jaki bas wydobywa z siebie ten zaledwie 10 centymetrowy Monacor. Średnie tony bardzo dobre, świetnie słychać vocal. Duży plus za ich świetną efektywność. Niestety bez podbicia wysokich tonów na equalizerze nie da się za bardzo ich słuchać ;) Zdecydowany niedobór wysokich. Szkoda, że nie skończyłeś drugiego, ciekawe jak będą brzmiały w stereo :D

Quester zakupił już Tang Bandy, które podobno mają nieco lepszy dół i kolosalnie lepszą górę. Jestem ciekaw jak one będą grały w tej spiralce, ale już po odsłuchu Monacorów jestem naprawdę w szoku :) (Prawie) Hi-End za 100zł ;)
 
Witam! Dzięki za możliwość odsłuchu. Mogę potwierdzić, że basy rzeczywiście zaskakujące jak na tak mały głośnik i szybki teścik 40Hz - 120 Hz potwierdził ładne wyrównanie charakterystyki. Zasługą jest głównie sama kostrukcja, której budowę raczej odradzam dla początkujacych. Tego rodzaju konstrukcję wypadałoby porównywac do innej na podobnej klasy głośniku szerokopasmowym , byłoby to uczciwe ale nie mam niestety możliwości. Pozostaje opisać to, co mogłem posłuchać i jak to się ma do tego, co słucham na codzień.To, czego oprócz wysokich, brakowało mi najbardziej to dynamika, do której jestem przyzwyczajony. Zupełnie wystarczająca do cichego posłuchania ale dla mnie sporo za mała. Nie chodzi mi oczywiście o głośność, bo ta jest chyba wystarczająca, ale o możliwość jednoczesnego oddawania szeptu i i np głośnej stopy. Czystość dźwięku przyzwoita i na plus można zaliczyć jeszcze ładne oddawanie głębi nagrań, nie było wrażenia grania z punktu o średnicy 13 cm. Przecieranie szlaku taką konstrukcją to nie to samo co klony "Totem mite" chyle czoła i pozdrawiam.
 
dymeq napisał:
Trochę przesadziłeś - 100 zł kosztują same Monacory. Materiały na dwa CSHC + Monacory to koszt ok. 350 zł. Z TangBandami będzie to już koszt ~ 520 zł.
Podane sumy nie uwzględniają kosztów wykończenia obudów.
 
Ja miałem na myśli koszt samych Monacorów :)

[ Dodano: 2009-02-17, 12:46 ]
OFFTOPIC

Quester, podeślij mi na pw parametry tych heco, PW coś nie działa i nie mam jak się z tobą skontaktować :( Sorry za offtopic
 
Quester, Wiem, że robisz równolegle kilka projektów, ale szerokopasmowe Tang Band'y się już chyb wygrzały, ciekawi mnie bardzo ich brzmienie, w Cornu Spiral Horn Clone.
 
Powrót
Góra