Ja mam czułość ustawioną na maks, więc dla obu stopni rezystory są w pełni zbocznikowane. Tranzystory mają podobne napięcia otwarcia. Mierzyłem i wychodziło 2,5-3V. Moje wartości R5 i R10 przynajmniej teoretycznie ustawiają obcinanie na możliwie symetryczne, a taki był cel opisu autora, chociaż sam tak, jak wspomniałem, przy założeniu, że tranzystory są podobne dobrał te rezystory moim zdaniem dziwnie, tak jakby odwrotnie. W każdym razie wzmocnienia dla sygnałów zmiennych to nie zmienia, więc na moje problemy wpływu raczej nie ma. Napięcia na drenach mam chyba w porządku, tzn. nie powinno być jakiegoś niepożądanego efektu obcinania.
Właśnie jestem bo dalszych testach i mogę stwierdzić, że zewnętrzny zasilacz do przedwzmacniacza niczego nie zmienia. Zrobiłem dwa filmiki. Na pierwszym przydźwięk nie występuje po skręceniu potencjometrów. Po rozkręceniu volume i gain na 0 jest małe brzęczenie. Potem przy zwiększaniu gain przez chwilę maleje, a następnie mocno rośnie.
Drugi filmik to sytuacja kiedy robię pętlę masy przez podpięcie do przedwzmacniacza dodatkowo masy bezpośrednio z jego zasilacza. Idzie ona wtedy zarówno z zasilacza przedwzmacniacza, jak i wraz z sygnałem ze wzmacniacza. W tym przypadku o dziwo jest bardzo duża poprawa. Niemal nie ma rosnącego przydźwięku. Niestety pojawia się bardzo ciche, ale stałe brzęczenie, również po skręceniu obu potencjometrów, które na pierwszym filmiku nie występuje. Musiałem przysunąć telefon do kolumny żeby było słychać. Po rozkręceniu gain na maks w tym przypadku dochodzi buczenie, ale to już by mi nie przeszkadzało.
http://gitaradiy.pl/VIDEO0021.3gp
http://gitaradiy.pl/VIDEO0022.3gp
Wyłączałem też układ cichego wyłączania, co pokazało jak zachowuje się układ zaraz po wyłączeniu zasilania. Ewidentnie wszystkie przydźwięki znikają.
---------- Post dodany o 16:07 ---------- Poprzedni post o 11:47 ----------
Właśnie sobie pomyślałem, że skoro ta pętla powoduje taką poprawę, ale jednocześnie wprowadza stałe buczenie, to może warto pomyśleć nad odseparowaniem masy sygnałowej od zasilającej w końcówce mocy? Wolałbym jednak wiedzieć, czy dobrze kombinuję bo będę musiał trochę porzeźbić na płytce.
Tak ewentualnie mógłbym to chyba zrobić o ile się nie mylę.
