Hej
Tak jak pisalem tutaj na koncu, http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=15632
Na potrzeby swojego nowego projektu, wykonalem uniwersalny "driver" do wzmacniacza.


Pomyslalem ze jak robie to dla siebie, to ze moze dobrze by bylo dorobic do tego dokumentacje tak zeby mogl kazdy sobie to zlozyc.
A noz sie komus przyda.
Ten prosty modul zawiera w sobie opcje takie jak:
-stand-by (wlaczanie/wylaczenie wzmacniacza, przekaznik 10A)
-regulacja glosnosci (sterowanie potencjometrem z silnikiem)
-input selector (5 wejsc sygnalowych)
Tak samo jak w moim poprzednim modulku, sterowanie bedzie sie odbywac za pomoca buttonow badz pilota RC5.
Uklad sie programuje w ten sam sposob co poprzedni, przytrzymujemy power i uklad wchodzi w tryb programowania (a potem kolejno, stand-by, vol up/down i 5 zrodel po kolei).
Jesli chodzi o budowe oraz czesci to nie ma tam nic nadzwyczajnego. Sercem ukladu jest mikrokontroler Atmel ATtiny 2313 (uklad wykozystuje wszystkie jego 'nozki'). Napiecie panujace w module to standardowo 5V.
Wszystkie przekazniki sterowane sa poprzez tranzystory BC556B (sterowanie poziomem niskim, stad mamy wspolna mase i sterujemy przekaznikami poprzez dolaczenie do cewki, mowiac na chlopski rozum 'plusa').
Sterowaniem silnikiem zajmuje sie "Reversible Motor Driver" BA6218 (jakies 5zł, 700mA max obciazenie, 4 tryby z czego ja uzywam tylko forward/backward).
Obecnie uklad skonstruowanmy jest tak ze przelanczanie zrodel odbywa sie za pomoca butonow typu reset (czyli taki buton bez pamiec, nie da sie "wcisnac").
Zdaje sobie sprawe ze czesc ludzi zechce miec sterowanie przekaznikami poprzez np obrotowy switch, co do teog to bede jeszcze myslec czy jest sens modyfikowac soft procka czy lepiej po prostu obwod selektora puscic poza plytka tego ukladu, bo przeciez tam tylko bedzie doprowadzane napiecie. Poki co jest tak jak jest, poniewaz ja wole miec butony na obudowie
Plytka selektora bedzie zawierac 5 przekaznikow +po 1 diodzie oraz kondesatorku dla kazdego. Zdecydowalem ze ew. LEDy ukazujace, ktore zrodlo jest aktualnie zalaczane bedzie mozna podlaczyc pod plytke z przekaznikami. Zostawie tam miejsce na rezystor i diode. Myslalem tez o LCD, bo to nie problem lecz aby to zrobic trzaby zastosowac wiekszego procka i w sumie, co by tam bylo na tym wyswietlaczu .. w sumie nic, napis przy wlaczaniu/wylaczani i moze "SOURCE X". Poki co nad tym nie mysle, moze w nastepnym ukladzie (bylby LCD + pomiar temperatury
np na Atmega8).
Juz wykonalem jedna plytke z przekaznikami, lecz zdecydowalem sie ze zmienie nieco rozstaw 'dziurek' przy wejsciach, tak zeby mozna bylo wlutowac gniazdo RCA (takie ktore mozna przykrecic do blachy). Zamowilem takie gniazda ale niestety przyslali mi inne i nie mam jak sprawdzic, a w TME powiedzieli ze trza czekac 5 tygodni (lol)
Oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie aby kazdy zrobil swoja plytke z przekaznikami, z sterownika wychodzi GND + 5 lini (za pomoca goldpinow). Tak samo z gniazdami, ja sobie wlutowalem ARK bo mnie jeset wygodniej, rownie dobrze mozna bezposrednio przylutowac kabelki badz uzyc czegos innego - jak kto woli
Oczywiscie na koniec wszystkiego, udostepnie plytke, wykaz elementow, wsad z kodem zrodlowym oraz bedzie filmik prezentujacy dzialanie.
Wymiary modulku to 10x8cm. Zdaje sobie sprawe ze moznaby to upchac solidniej, ale mysle ze nie ma tragedii.
Mysle ze koszty wykonania nie beda wysokie, najwiecej trafo ktore ze 13zl kosztuje, potem procek jakies 5zl, ba jakies 5zl, i odbiornik podczerwieni jakies 5zl. Reszta to pare rezystorow, kondesatorow i tranzystorow.
Poki co jest to pierwsza plytka (prototyp) uklad na pajaka dzialal wysmienicie, teraz jak to testuje dziala rowniez swietnie.
Zdaje sobie sprawe ze takie uklady istnieje w necie w postaci kitow tanszych/drozszych, oraz na stronach prywatnych. Ale przeciez nie zaszkodzi jak bedzie kolejny? Nie?
Co sadzicie?
Tak jak pisalem tutaj na koncu, http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=15632
Na potrzeby swojego nowego projektu, wykonalem uniwersalny "driver" do wzmacniacza.


Pomyslalem ze jak robie to dla siebie, to ze moze dobrze by bylo dorobic do tego dokumentacje tak zeby mogl kazdy sobie to zlozyc.
A noz sie komus przyda.
Ten prosty modul zawiera w sobie opcje takie jak:
-stand-by (wlaczanie/wylaczenie wzmacniacza, przekaznik 10A)
-regulacja glosnosci (sterowanie potencjometrem z silnikiem)
-input selector (5 wejsc sygnalowych)
Tak samo jak w moim poprzednim modulku, sterowanie bedzie sie odbywac za pomoca buttonow badz pilota RC5.
Uklad sie programuje w ten sam sposob co poprzedni, przytrzymujemy power i uklad wchodzi w tryb programowania (a potem kolejno, stand-by, vol up/down i 5 zrodel po kolei).
Jesli chodzi o budowe oraz czesci to nie ma tam nic nadzwyczajnego. Sercem ukladu jest mikrokontroler Atmel ATtiny 2313 (uklad wykozystuje wszystkie jego 'nozki'). Napiecie panujace w module to standardowo 5V.
Wszystkie przekazniki sterowane sa poprzez tranzystory BC556B (sterowanie poziomem niskim, stad mamy wspolna mase i sterujemy przekaznikami poprzez dolaczenie do cewki, mowiac na chlopski rozum 'plusa').
Sterowaniem silnikiem zajmuje sie "Reversible Motor Driver" BA6218 (jakies 5zł, 700mA max obciazenie, 4 tryby z czego ja uzywam tylko forward/backward).
Obecnie uklad skonstruowanmy jest tak ze przelanczanie zrodel odbywa sie za pomoca butonow typu reset (czyli taki buton bez pamiec, nie da sie "wcisnac").
Zdaje sobie sprawe ze czesc ludzi zechce miec sterowanie przekaznikami poprzez np obrotowy switch, co do teog to bede jeszcze myslec czy jest sens modyfikowac soft procka czy lepiej po prostu obwod selektora puscic poza plytka tego ukladu, bo przeciez tam tylko bedzie doprowadzane napiecie. Poki co jest tak jak jest, poniewaz ja wole miec butony na obudowie

Plytka selektora bedzie zawierac 5 przekaznikow +po 1 diodzie oraz kondesatorku dla kazdego. Zdecydowalem ze ew. LEDy ukazujace, ktore zrodlo jest aktualnie zalaczane bedzie mozna podlaczyc pod plytke z przekaznikami. Zostawie tam miejsce na rezystor i diode. Myslalem tez o LCD, bo to nie problem lecz aby to zrobic trzaby zastosowac wiekszego procka i w sumie, co by tam bylo na tym wyswietlaczu .. w sumie nic, napis przy wlaczaniu/wylaczani i moze "SOURCE X". Poki co nad tym nie mysle, moze w nastepnym ukladzie (bylby LCD + pomiar temperatury

Juz wykonalem jedna plytke z przekaznikami, lecz zdecydowalem sie ze zmienie nieco rozstaw 'dziurek' przy wejsciach, tak zeby mozna bylo wlutowac gniazdo RCA (takie ktore mozna przykrecic do blachy). Zamowilem takie gniazda ale niestety przyslali mi inne i nie mam jak sprawdzic, a w TME powiedzieli ze trza czekac 5 tygodni (lol)
Oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie aby kazdy zrobil swoja plytke z przekaznikami, z sterownika wychodzi GND + 5 lini (za pomoca goldpinow). Tak samo z gniazdami, ja sobie wlutowalem ARK bo mnie jeset wygodniej, rownie dobrze mozna bezposrednio przylutowac kabelki badz uzyc czegos innego - jak kto woli

Oczywiscie na koniec wszystkiego, udostepnie plytke, wykaz elementow, wsad z kodem zrodlowym oraz bedzie filmik prezentujacy dzialanie.
Wymiary modulku to 10x8cm. Zdaje sobie sprawe ze moznaby to upchac solidniej, ale mysle ze nie ma tragedii.
Mysle ze koszty wykonania nie beda wysokie, najwiecej trafo ktore ze 13zl kosztuje, potem procek jakies 5zl, ba jakies 5zl, i odbiornik podczerwieni jakies 5zl. Reszta to pare rezystorow, kondesatorow i tranzystorow.
Poki co jest to pierwsza plytka (prototyp) uklad na pajaka dzialal wysmienicie, teraz jak to testuje dziala rowniez swietnie.
Zdaje sobie sprawe ze takie uklady istnieje w necie w postaci kitow tanszych/drozszych, oraz na stronach prywatnych. Ale przeciez nie zaszkodzi jak bedzie kolejny? Nie?

Co sadzicie?
