• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Fornirowanie - kleje, metody docisku oraz jego łączenia

I dlaczego szpachla ma spuchnąć?

- - - - - aktualizacja - - - - -

Bo łatwiej ci manewrować materiałem?
Bo jak trzeba mozna gdzies naciągnąć, popuścić ?
Bo jak trzeba mozna oderwać i położyć jeszcze raz
 
Nie widze zwiazku. W 99% przypadkow klej dale sie na plyte, a nie fornir, wiec fornir sie nie roluje od wilgoci. Poza tym zawsze daje sie jakas przekladke i plyte dociskowa, wiec suma sumarum fornir jest dociskany plyta z dwoch stron.

To akurat zależy od forniru, czasami wystarczy chwila po położeniu na posmarowaną płytę by się zaczął zwijać (i przez to przesuwać), w momencie gdy potrzebujemy dokładnego pozycjonowania forniru na płycie wygodniej jest kłaść płytę na fornir.
 
Nie wiem jak duze musialbys miec platy forniru zeby miec z tym problem. Generalnie technik jest duzo, ja 99% forniru kleje bezposrednio na kolumny, nie plyty, wiec nie wyobrazam sobie tutaj odwrotnej metody kladzenia materialu na fornir.
 
Z reszta, przy fornirowaniu panelow, trzeba fornirowac obie strony, wiec suma sumarum i tak jedna bedzie bez docisku plyty ( w prasie prozniowej ).
 
Ja ostatnio kleilem 10szt 0,3x2,5m i dużo krótszych 1m pasów forniru na klej kontaktowy :) przy tej długości pasów konieczne było użycie kilku 40cm kawalkow drutu spawalniczego.
Druty kładłem poprzecznie co 20-30cm jako dystans/rolki i na to fornir. Dzieki temu mozliwe było dokładne pozycjonowanie tak długiego forniru jednej osobie. Po czym wyciągając po kolei druty porządne i równomierne dociśnięcie klejonego liścia.

Zanim użyłem drutów cieżko bylo przykleić równo nawet korzystając z pomocy dwóch osób.
 
a Jak dociskasz w poziomie? masz drugą ramę ? Czy ją rozkręcasz bo widzę łączenie na śruby.
 
Dla duzych kolumn podlogowych i klejenia w poziomie uzywam innej ramy/stolu. Tam tez moge w sumie prasowac podlogowke ale nieco nizsza. Tutaj wysokosc kolumny ma ponad 1 metr i braklo pare cm. W tej ramie co na zdjeciu w razie potrzeby, mozna dodac kolejna poprzeczke do mniejszych wysokosci.
 
Jak wykonac przydatna rame do prasowania w cenie jednego scisku? ;]



Jak widzę te metodę to aż mi się odechciewa zakładać ścisków....po mimo że mam REVO Bessey'a


Trzeba będzie pomyśleć nad takim prostopadłościanem.... a gdyby miał jeszcze regulację wysokości i mógł się rozkładać.... ale wszystko jest do zrobienia :)
 
PM, a to jest drewniane czy stalowe?

- - - - - aktualizacja - - - - -

Ja mam coś takiego, trochę z tym zachodu ale daje radę. to co na pewno masz lepsze u siebie to siłę docisku na tych lewarkach.
 
Rama jest z profilu stalowego, zwykla stal konstrukcyjna. Sila lewarkow jest tak duza, ze moze wygiac rame. Jeden lewarek jest na ponad tone, wiec to wiecej niz potrzeba do klejenia. Jak ktos ma checi, to mozna zrobic z jakis grubszych ksztaltownikow, ale to bedzie troche przerost formy nad trescia.
 
To jeden lewarek nie wystarczyłby?? Wystarczył by. Do tego lewarka mozna na stałe przykręcić wieksza stopę i wtedy mniej zachodu byłoby ze skreceniem tego do kupy :)
 
Ma ktoś doświadczenie "długoterminowe" z łączeniem płatów forniru i zachowaniem się łączenia "po latach" ?

Trzeba iść w klejenie epoksydem/klejami PPR by uniknąć rozchodzenia się forniru (chodzi mi konkretnie o duże powierzchnie) ?
 
Powrót
Góra