No tak to już jest... Wpływ na odbiór dźwięku ma zawsze pomieszczenie i osobiste preferencje.
Ja też wolę dociążenie dolnej średnicy, i wolę już jak te 200-300 Hz mi się nawet wybija.
Sam też robiłem eksperymenty z cewkami na basie w układzie 3-way, i zawsze jak dałem większa cewkę, która mocniej przycina te 200-300 Hz, to wracałem do mniejszej...
Ale rozumiem, że ktoś może uważać i lubić inaczej.
Trzeba pamiętać, że pomieszczenie w którym umieścimy kolumny robi z reguły najgorszą robotę, i to głównie na basie i niskiej średnicy.
W jednym będzie basu za mało, w innym za dużo. Nigdy nie wiadomo, jaką kompensację baffle-stepa zastosować...
Korekty akustyki pomieszczenia, takie jak Dirac, korygują najczęściej do ok. 1 kHz. W typowym, normalnie urządzonym pokoju z reguły nie tykają ch-ki powyżej 1-2 kHz.
Na podstawie własnych doświadczeń przyjąłem zasadę, że im większy woofer, tym mniejszą kompensację BS można zastosować.
Zrobienie pełnej kompensacji (-6db) baffle step dla woofera 8-10" z reguły kończy się totalnym przebasowieniem dźwięku. Dla 8-10" robię z reguły kompensację na poziomie -1-2dB.
Dla 6-7" -3-4dB.
Poziom tweetera to kolejna historia. Te same kolumny różniące się poziomem tweetera o 1dB dla jednego będą grały za ciemno a dla drugiego za jasno.
Człowiek się namęczy, pomierzy, zaprojektuje zwrotnice, odsłucha a ocena przez słuchających sprowadza się do postaci zero-jedynkowej - gra albo nie gra. }

I o tym czy gra lub nie gra może zdecydować 1 dB. ;P