Tak sie zastanawialem czy ktoś próbował zrobić głośnik sredniotonowy o kilku cewkach różnej średnicy , tak by nie zachodziło łamanie mębrany . Cewki byłyby podporami w kilku miejscach mebrany . We własnym zakresie można jakiś spalony głosnik przerobić z magnesow pierscieniowych , Ciekawe jak to by działało i jaka miałoby szybkość .