• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

GRY na długie zimowe wieczory

Panowie, stara już, kultowa i ciągle na topie DIABLO II, już niedługo powinna pojawić się oczekiwana od lat DIABLO III. Polecam II i czekam na III. Ostatnio też odkurzona SACRED godna polecenia. Zarwane nocki, zmora zaczynających pracę o 7.
 
Po za tym,chciałbym pograć też w grę typu horror,chodzenie po lesie itp. znacie coś takiego?

kiedys, lata temu gralem w cos o wampirach - chyba nosferatu czy cos takiego
gra miala taki klimat ze nigdy wczesniej ani pozniej tak sie nie balem przed kompem ;)

Szukam takiej gry która mnie wciągnie na dłużej niż kilka dni.
czyli obawiam sie ze malo bedzie tu nowych gier
mnie najbardziej wciagaja stare gry kiedy liczyla sie grywalnosc a nie grafika ;)



klasyka gatunku w ktora graja POKOLENIA!
ja np grywam z moim 8 letnim siostrzencem ;)


1 i 2 to kultowe gry w ktore TRZEBA zagrac
nie kazdemu sie podoba taki klimat ale wg mnie znakomite gry
w nowsze nie gralem


A ja dosłownie tydzień temu odkryłem grę i aż jestem wkurzony, że dopiero teraz .. Galactic Civilizations 2 .

Świetna turówka kosmiczna, trochę na styl "cywilizacji"
lubilem te gry - az sobie poszukam ;)



ogolnie wychodze z zalozenia ze jezeli gra jest naprawde dobra to warto ja kupic
a wiec moje kupione gry:
mafia - kultowa gra o znakomitej grywalnosci i dobrej grafice jak na swoje czasy. 2 czesc poza grafika i "historia" nie zrobila az tak dobrego wrazenia
painkiller - znakomita polska strzelanka w dziwacznym swiecie o znakomitej grafice. polecam chociazby na chwile bezmyslnego relaksu ;)
thle settlers 2 (10-lecie) - najlepsza z odslon serii wydana w grafice 3d. kazdy kto gral na amidze zakochal sie w tej bajkowej grafice ;)
heroes 3 - komentarz zbedny
fallout - juz pisalem
seria GTA - od pierwszej czesci gra mi sie spodobala ;)

wiele razy wracam tez do
diablo (teraz gram w 2)
ufo enemy unknown - wracam do tego regularnie od lat
seria resident evil
soldier of fortune (tylko 1)
i wiele wiele gier z lat 90'tych i wczesniejsze ;)
 
Dobra i klimatyczna jest też stara polska gra: Gorky 17 - taktyczna gra turowa, jeszcze dziś pamiętam Owicza z miotaczem płomieni :)
W podobnym stylu jest Jagged alliance 2, którą też polecam.
 
Jeszcze raz ponowie pytanie skoro jest temat o grach...

Czy ktoś z forumowiczów gra w nowego BATTLEFIELD'a 3 ? - chodzi mi o MULTI
 
Zależy jakiej platformy używasz. Ja sobie kupię B3 na Xboxa 360 ale dopiero po grudniowej wypłacie.

Paweł, tez bym polecił Fallouty od Black Isle ale wątpię by marian chciał w to grac. Ja, jako wielki maniak oryginalnych Fallotów, mam te gry w małym palcu i znam je od podszewki, więc nie odrzuca mnie w nich nic, bo przypominam je sobie regularnie co pół roku. Ale szczerze mówiąc dzisiaj to tytuły toporne i ponadto RPGi z krwi i kości, więc jak mu nie leży ten gatunek to za chiny nie nazwie tego dobrą grą.
 
Ostatnia edycja:
Duuużo świetnych gier widzę już padło, to może i mała propozycja ode mnie:
Wampire the Blodlines: Mascarade
Pamiętam że dała mi ona dużo frajdy z gry i była bardzo wciągająca (rpg), grał ktoś?
Również czekam niecierpliwie na Diablo III :)
 
jezeli chodzi o PSXa to regularnie wracam do GT2 ;)
ostatnio gralem u kolegi w GT5 i bylem pod wrazeniem grafiki, efektow swietlnych oraz dzwieku... ale grywalnosc chyba w GT2 byla lepsza ;)
napewno wrazenie predkosci bylo lepsze
 
Dla mnie bezwzgledny krol realizmu wyscigowek to byla TOCA, zadne tam GT, Coliny, NFS i tak dalej.
 
Gran turismo nigdy nie bylo symulatorem, tylko gra acrade. Zawsze mialem kupe smiechu z tego jak sie zachowuja samochody w tej grze.
 
Każdy symulator na PC jest tak na prawdę namiastką rzeczywistości tak więc trzeba głownie patrzeć na miodność gry :) . W każdym symulatorze najbardziej kuleje model zniszczeń i fizyka.
 
GT1 z czystym sumieniem nie grałem, ale porównywanie toci do choćby do GT2 i dalszych serii to nieporozumienie, inna kategoria gry.
 
W serii GT to jedynie praca podwozia i kol robila wrazenie. Niestety najglupsze byly zderzenia samochodow, ktore odbijaly sie od siebie jak pileczki ping ponga, zero realizmu. Poza tym gra byla banalnie prosta i srednio rozgarniety orangutan mogl wykrecic super czasy. Cos takie w TOCA nie mialo miejsca, niezwykle trudna i wymagajaca skupienia samochodowka.
 
Powrót
Góra