Skocz do lasu, zetnij jakieś większe drzewo, potnij na klocki (nie uszkadzając kory) powiedzmy 1 metrowe, wkompomuj w to głośniki, postaw w pokoju, dokoła obsyp ściółką i wyłóż kamyczkami, zaproś jaszcze jaszurki i może jeża, a na jesień może grzybki wyrosną :]
[ Dodano: 2005-10-04, 18:54 ]
Eureka!!! wymyśliłem jak zrobić kolumne bez szwów ze skóry w niebanalnym kształcie:
musisz znowu iść do lasu ale tym razem polujemay na zwieżie na suba najlepszy by był dzik - objętość około 70-90 litrów (typowy dzik), musisz go niestety ukatrupić jakoś najlepiej humanitarnie np. zastrzyk z cyjankiem potasu.
Potem musisz przez otwór tylniowylotowy zwany odbytem wysadzić wszystkie wnętżności (nie najlepsze tłumienie) wylanie pustego wnętrza żywicą epoksydową, następnie obcięcie głowy na wysokości karku, wcześniej dobierając szerokość karku do głośnika i wstawienie zamiast ryja głośnika, potem zostaje tylko dostrojenie basreflexu (niestety tylko do tyłu).
Pozdro.