• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Jazz project

No w WLM jest ta beta ale niby driver jest modyfikowany, bo faktycznie tonsilowskie są nieciekawe. Są dobre tubowe wysokie, no ale cena na nie jest adekwatna co też pewnie wiesz :)

Ps. Nie spoglądałeś może na gd 10/20? Z charek wynika że obejdzie się bez supertweetera. Na allegro za pół darmo idzie je dostać...
 
On jest za mały. Do tego projektu potrzebuje 8",z ARZ-tką już spróbowałem,okazała się niewypałem więc teraz to tylko coś konkretnego,najlepiej ta Beta.
 
Zrobiłem jedną taką zwrotnię:



Teraz dźwięk z ARZ-tki jest bardziej spójny,spokojniejszy i teraz nie denerwuje tak bardzo... jednak jest pewien problem,po dodaniu tej zwrotnicy dźwięki które wcześniej wybrzmiewały echem,np. wokal,już nie wybrzmiewają :neutral: a z pomiarów widać że zwrotnica nie dodała nic od siebie ani nie ujęła,nie ma dodatkowych górek ani dołów...

Może to kwestia pomieszczenia wrażliwego na wysokie-średnie tony,teraz zostały ściszone więc tak nie wybrzmiewają.

Do ARZ-tki dodałem na górę (oczywiście na próbę,bo docelowo ma być AWX) Seasa na kondzie 4.9uf i rezystorze 3.9r,gra to całkiem dobrze :) ARZ-tka w komorze wytłumionej nie denerwuje już tak bardzo tymi wysokomi-niskimi tonami,jeszcze trochę powalczę z tą komorą żeby było cacy bo powiększyć jej już nie mogę.

 
Projekt oficjalnie został zawieszony (ARZ-tka nie spełniła swojego zadania i żeby to jakoś grało musiał bym kupić droższe szerokopasmówki,to już wolałem kupić lepsze głośniki do 2way. I tak zrobiłem (8935A i 9930-20),jeszcze nie wiem jakie zrobię obudowy ale tytuł wątku nie jest adekwatny do tej przyszłej konstrukcji więc nie będę już tu więcej pisał.
 
Witam po przerwie :)

Tak jak pisałem wyżej ( prawie dwa lata temu :D ) jazz project został zawieszony i kupiłem Ushery. Po tych dwóch latach obcowania z jednymi głośnikami zaczęło mi się po prostu nudzić,wszyscy chyba wiemy jakie to uczucie ;) Postanowiłem dokończyć linie na Usherach (zostało tylko lakierowanie),sprzedać i kupić inne głośniki. Pomyślałem sobie że można by wrócić do tego projektu,tyle że z większym rozmachem.

Do rzeczy: Cały czas myślę o Lyrach w linii... rozglądałem się za głośnikami i znalazłem Eminence Bety za 235zł sztuka na allegro: http://allegro.pl/glosnik-eminence-beta-8a-i2355574437.html TW70 są za 45zł w Greltonie: http://www.visaton.de/en/chassis_zubehoer/konus_ht/tw70_8.html Pytanie teraz jakiego basa użyć,nie wiem co siedzi w Lyrach więc potrzebny będzie zamiennik wyglądający podobnie. I tak sobie pomyślałem o Peerlesie SLS8: http://www.loudspeakershop.eu/glosnik-peerless-sls8-830667-p-1586.html Czy to dobry głośnik? czy będzie się nadawał do linii? (długość linii max. 2m) Częstotliwość rezonansową ma trochę wysoką jak na taki głośnik.

Co o tym basie mylicie? może jakiś inny głośnik by się nadawał w podobnej cenie? Druga sprawa to wysokotonówki,nigdy ich nie słyszałem i nie chciał bym wtopić kasę w kiepsko grające głośniki (mam przecież Ushery),jeśli TW70 grają tak jak kosztują to trzeba by pomyśleć nad innymi wysokotonówkami.
 

Załączniki

  • Produktion15.jpg
    Produktion15.jpg
    53 KB · Wyświetleń: 0
Co o tym basie mylicie? może jakiś inny głośnik by się nadawał w podobnej cenie? Druga sprawa to wysokotonówki,nigdy ich nie słyszałem i nie chciał bym wtopić kasę w kiepsko grające głośniki (mam przecież Ushery),jeśli TW70 grają tak jak kosztują to trzeba by pomyśleć nad innymi wysokotonówkami.


potwierdzam
graja kiepsko
jak posluchasz ich po usherach to juz wogóle
trzymaj sie z daleka od nich
SLS do TL lipa, odradzam


ja tez
 
No jak mówicie że ten SLS 8 gra kiepsko to nie kupuję. W takim razie co polecacie? Myślałem nad TIW-em 200,ale wizualnie nie pasuje (przynajmniej na zdjęciach)... chyba że w tej kwocie nic lepszego nie ma to bym się zastanowił.

potwierdzam
graja kiepsko
jak posluchasz ich po usherach to juz wogóle
trzymaj sie z daleka od nich

I tu jest pytanko: skoro kiepsko grają to co siedzi w Lyrach? słyszałem je na AS i w roku 2009 była to dla mnie jedna z najlepiej grających konstrukcji.

W takim razie będzie problem z wysokotonówką ponieważ Usher gra świetnie,jednak jest za cichy żeby go użyć w tej konstrukcji (Eminence).
 
a 90dB z tw70 wystarczy?

I tu jest pytanko: skoro kiepsko grają to co siedzi w Lyrach? słyszałem je na AS i w roku 2009 była to dla mnie jedna z najlepiej grających konstrukcji.

nie mam pojecia co tam siedzi ale sam jestem ciekawy

jak chcesz to mogę ci pożyczyć te tweeterki
 
nie mam pojecia co tam siedzi ale sam jestem ciekawy

No ponoć TW70. A jeśli to naprawdę TW70 to w takim razie nie ma sensy dawać na bas taki drogi głośnik... bo skoro wysokie nie są "hi-endowe" to po co bas ma być taki? przecież jakość kolumn wyznaczana jest za pomocą wysokich tonów...

No i znów pojawia się kompromis... eh :/
 
Może i tak,ale po odsłuchach i przemyśleniach potwierdzam że w większości przypadków się to potwierdza.

W takim razie co zamiast TW70 można zastosować? Miałem AWX-y,miałem Seasy TBFC/G i teraz mam Ushery 9930,z tych trzech Ushery grają najlepiej,i w sumie jest to oczywiste. Jednak czy będą pasować do szerokopasmówki tego nie wiem,chyba są za bardzo delikatne. Z drugiej strony nie lubię gdy wysokotonówka się wybija i męczy uszy.

Jak myślicie? czy miękka kopułka (jak Usher) nadaje się (dźwiękowo) do estradowca,szerokopasmówki? (zostawmy na razie temat SPL-u)

Po wypłacie wezmę TW70 od Łukasza,zobaczę jak to gra.
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra