skończmy to najzwyczajniej w swiecie ktoś tu nie rozumie reali i powodu dla którego tak Paweł postąpił ... mimo paru stron jeden jest na to oporny jak .....
Piku moze spróbujmy definitywnie ostatni raz... łopatologicznie:
wszyscy doskonale wiedza ze jak mamy kolumnę z prostą scianką mikrofon mamy w ustalonej pozycji niech bedzie np 1m nad podłogą .... i jezeli pochylimy sciankę to trzeba bedzie grzebać w zwrotce, a powtórzenie pomiaru oczywiscie pokaze rozne charki w jakims tam zakresie....
Bajer w tym ze Paweł siedzi sobie tak a nie inaczej ..nie bedzie się obniżał zawsze na kanapie by spełniać wymogi dla których produkuje się masowo konstrukcje....
skoro on zawsze sobie tam siedzi i punkt odniesienia jest tam gdzie ta jego głowa a kolumny nie mogą być o tyle wyzsze bo wyglądały by tragicznie to wlasnie są pochylone... i mamy jego głowę jest w osii prostopadlej do przedniej scianki.... i ten zasrany mikrofon jest w pożądanym punkcie odniesienia jest prostopadle do przedniej scianki .....
odwróćmy sprawę mamy mikrofon na wysokości głowy i kolumny są wyższe... zwrotka teraz pasuje i wszytko jest wedle sztuki

... ale chcemy je koniecznie miec mniejsze bo wystaja ponad biórko za duzo ...robie równe z biórkiem i pochylam troszeczkę scianke tak by dalej przednia ścianka była prostopadła do osi w ktroej jest mikrofon ...i jest on w tym samym miejscu ...
Piku czy rozumiesz sprawę ?
kurde przeraza mnie takie jak twoje podejście......dążysz niby do ideału... ma byc prosta scianka, wysokotonówka na wysokości uszu ..wiec co miał je zrobic o te 20cm wyzsze brzydaki ? czy nie zachował dobrych proporcji i nie osiagnął zamierzonego celu ... ? to nie jest masówka
masz u siebie tak ustawione ze głowa zawsze jest równo z wysokotonówką ?
gdzie sens gdzie logika gdzie choc troche racjonalizmu ?
Powiem ci Piku jak wygląda jedyny prawdziwy test jaki mógłby udowodnić twoje teorie .....
zamiar Pawła to uzyskanie w punkcie w którym słucha (na wysokosci uszu) tej równej charki która była w miejscu pomiaru przy projektowaniu zwrotki czyli na wprost... jak sprawdzic czy Paweł osiagnął sukces ?...
sprawdzamy jaka jest charka przy sciance bez pochylenia .... potem pochylamy scianke i mikrofon dajemy w miejsce głowy Pawła ... (a czemu w to miejsce bo tam chce miec wlasnie taką charke jaka jest przy prostej sciance, bo tam tego słucha, bo NIGDY nie bedzie sluchał tam gdzie ten mikrofon ma być zgodnie z teorią (w punkcie poprzedniego pomiaru ktory to pomiar ma tylko sprawdzic czy tą samą charke mamy w punkcie w którycm chcemy ją mieć) ...)
i powiedz mi o ile się te charki będą róznić ? ...czy cel nie został osiągniety ? ....pewnie został przeniósł sobie to "optymalne" z punktu widzenia mikrofonu miejsce do odsłuchu w miejsce w które chciał ...
jeżeli dalej nie rozumiesz tego zamiaru to powinno sie ciebie wywalić szybciej niż pegellmessera a jemu dac order za nazwanie sprawy po imieniu
