Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
| Kabli jak kabli, Pan Sonus Oliva wmawia ludziom, że terminale głośnikowe to zło i za 2stówki omija je lutując okablowanie prosto na wejście zwrotki | |
| Właściciel Sonus Oliva to ekstremalnie bezczelny typ. Wciska klientom "cudowne kable" za grubą kasę. Najczęściej do budżetowych przetworników. Magia zwrotnic 1rz, srebrne, cudowne kable i inne "akcesoria" znacząco "poprawiające" dźwięk. Ciekawą ma też metodę pomiarów ale nie mam się co nad tym rozwodzić. Dobrze, że choć na tym forum jest grupa twardo stąpających po ziemi | |
Mowimy o tej metodzie pomiarow na sluch? | |
Przecież się przyznał
| |
Pan Andrzej Witek właściciel Sonus Oliva:lol:Mówicie o Franco Serblinie, czy o właścicielu Sonusa? Bo od 2007 roku to dwie różne osoby (z których juz tylko jedna żyje)
Jeszcze coś dla PM
| |
Jedyne kolumny Sonusa które mają Scan Speaka R2904 to topowy model Stradivardi. Wiec jesli ich sluchales i bylo ostro to napisz proszę w jakiej konfiguracji ich sluchales.Słuchałem szpilki od rewelatora nawet w kolumnach sonusa i było ostro
Ale oni pewnie sie nie znają i używają złych kabli i elektroniki
Wypadło mi z głowy jakich kabli używaliJedyne kolumny Sonusa które mają Scan Speaka R2904 to topowy model Stradivardi. Wiec jesli ich sluchales i bylo ostro to napisz proszę w jakiej konfiguracji ich sluchales.
Tak się sklada ze SF Stradivardi to jedne z niewielu kolumn gdzie akurat ten tweeter jest swietnie zaaplikowany.
Tak myślałemWypadło mi z głowy jakich kabli używali![]()
Ja ten glosnik przerobilem w każda możliwa stroneTak myślałem pewnie elektroniki tez nie pamiętasz.
Jak znam życia to właśnie dopiero się dowiedziałeś ze w Stradivardi jest R2904, a jesli dalej podtrzymujesz ze slyszales wlasnie Stradivardi i graly ostra to ja mam przypuszczenie graniczace z pewnoscia ze jednak nie sluchales topowych sonusow.
Ja ten glosnik przerobilem w każda możliwa strone
W 2 drogach i w 3
Nawet system z tym glosnikiem przygotowany przezemnie startował w krajowych zawodach z powodzeniem
Co wiecej... w czasie jednego długiego forumowego spotkania tęgie głowy stroily ten glosnik na kilkanaście roznych wersji
I osiągnęliśmy dobry (wg mnie poprawny efekt)
I to był ten sam glosnik co startował w zawodach
Wiec nie powiesz mi, ze nie znam tego glosnika lub nie potrafię go zgrac
I wbrew tempym i powtarzanym opiniom ten glosnik gra lepiej w 2 niz w 3 drogach
Podejrzewam że zgrałeś go dobrze,a do sukcesu brakło wybitnej elektroniki i kabli......Wiec nie powiesz mi, ze nie znam tego glosnika lub nie potrafię go zgrac
Za malo glosnikow slyszales a jeszcze mniej przerabiales, zeby moc takie wywody pisac.To sorry chyba pomyliłem forum. Tęgie glowy powiadasz - skoro nie daly rady to nie takie tegie.
Z tym sie zgadzam całkowicieTo sorry chyba pomyliłem forum
To na pewno. Ja myślę, że niepotrzebne wejścia chinch na pewno nie były zaślepione odpowiednimi antywibracyjnymi zaślepkami a same połączenia kablowe w miejscach styków nie były uprzednio posmarowane odpowiednią pastą. Takie karygodne zaniedbania są niedopuszczalne i to z cała pewnością zdegradowało dźwięk. No i najważniejsze, czy kable były uprzednio wygrzane w odpowiedni sposób. Bo jak nie to nie dziwota, że nie zagrało. | |
Wazeliną? | |
Panie jaką wazeliną, przecież to by była amatorszczyzna. W świecie audio przez duże A nie ma zwykłej pospolitej wazeliny, musi być specjalna pasta, sygnowana nazwiskiem jakiegoś guru i koniecznie w nazwie musi być słowo signature, reference itp. | |