czyli magnes w maskownicy i w obudowie?
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Kolumny podstawkowe 2 drożne
- Autor wątku dzedosz
- Data rozpoczęcia
Tak.
Aby dobrze wycentrować magnesy, przytwierdzasz maskownicę (a raczej jej stelarz) do obudowy i wiercisz małym wiertłem na wylot maskownicy tak aby zaznaczyć w obudowie gdzie ma być otwór pod magnes.
Wtedy jest pewne że maskownica będzie równo przylegać.
W ubudowie robisz otwór większym wiertłem pod wymiar magnesu, tak aby wchodził na wcisk, szpachlujesz, oklejasz fornirem obudowę i gotowe.
Z maskownicą robisz to samo.
Nie robiłem zdjęć podczas mocowania magnesów niestety.
Bo On się mało udziela, zbyt zajęty jest majsterkowaniem
Jak ukończy te monitory (zostało mu tylko polakierowanie na wysoki połysk i maskownica), to założy tutaj temat... a przynajmniej próbuję go do tego namówić :flapper:
Ostatnia edycja:
Wrzućcie zdjęcia mocowania a nie gadacie ja mogę, ja mogę i ja też mogę
Marian, jesteś rzecznikiem bociana, tak w ogóle nawet nie wiem kto to jest a ciągle o nim czytam..
Dzięki za upilnowanie porządku w tym temacie. Bicie piany i wbijanie postów bez wniesienia konkretu rozwleka tylko temat.
Będę wdzięczny za zaprezentowanie konkretnego rozwiązania ze zdjęciem/grafiką.
Maskownice które zaprojektowałem miały początkowo tradycyjnie wystające kołki, ale potem doszkoliłem się z druku 3D i okazało się że tak się nie da, model podczas druku musi spoczywać dużą powierzchnią na stole, więc usunąłem kołki i w ich miejsce dałem otwory w których później na kleju osadzę kołki drewniane. Te gniazda we froncie kolumny będą wpuszczane/zlicowane z powierzchnią frontu (toczone stalowe tulejki z kołnierzem), powierzchnia będzie oksydowana (czyli będą czarne jak głośniki) uważam to za estetyczne rozwiązanie. Jak wspomniałem na początku tego tematu front będzie oklejony naturalną skórą w kolorze ciemny brąz. Początkowo zakładałem skórę licową, jednak z czasem dopingująca mnie Żona przekonała mnie, że skóra zamszowa będzie lepiej się prezentować.
Nie ma prawa przy dobrych magnesach i lekkiej ramce
Po co kur...e wąsy piękne kolumny nie wymagają maskownic, ale to moje zdanie, a zboczeń jest wiele:lol:
- - - - - aktualizacja - - - - -
Pewnie będzie zakaz pisania :flapper:
- - - - - aktualizacja - - - - -
A swoją drogą llata temu jak nie był internetu to zamocowałem maskownice na zatrzaskach od kurtki
- - - - - aktualizacja - - - - -
Pewnie będzie zakaz pisania :flapper:
- - - - - aktualizacja - - - - -
A swoją drogą llata temu jak nie był internetu to zamocowałem maskownice na zatrzaskach od kurtki
Frezowanie na ukończeniu. Teraz przyjdzie pora na wykończenie segmentów i wykonanie faz, potem klejenie i szlifowanie skrzynek.
Pytanie do Was czym zabezpieczyć powierzchnie zewnętrzne przed wyciekającym klejem ze spoin podczas ściskania elementów na prasie? Chcę uniknąć zacieków kleju który potencjalnie może wsiąknąć w powierzchnię i zmienić odcień drewna.
Pytanie do Was czym zabezpieczyć powierzchnie zewnętrzne przed wyciekającym klejem ze spoin podczas ściskania elementów na prasie? Chcę uniknąć zacieków kleju który potencjalnie może wsiąknąć w powierzchnię i zmienić odcień drewna.
dobre pytanie. chyba jedynie dobra tasma klejaca
z dobrym klejem i dobrze docisnieta
z dobrym klejem i dobrze docisnieta
Zależy jak będziesz wykańczał, jeśli jakąś będą to nałóż ją teraz a potem daj grunt do drewna który zabezpieczy kolor lub naturalne drewno.
Plan jest taki:
Szlifowanie wstępne segmentow, klejenie, szlifowanie wyrównanie segmentów miedzy sobą, poprawienie trojkatnym iglakiem faz miedzy segmentami, barwienie faz, szelak na cala powierzchnie i na koniec polerowanie z olejem lnianym.
Szlifowanie wstępne segmentow, klejenie, szlifowanie wyrównanie segmentów miedzy sobą, poprawienie trojkatnym iglakiem faz miedzy segmentami, barwienie faz, szelak na cala powierzchnie i na koniec polerowanie z olejem lnianym.
Niczym jesli kleisz na klej bialy. W czasie prasowania usuwaj nadmiar wyplywajacego kleju mokra szmatka i tyle.
fazy możesz zrobić na frezarce przed sklejeniem
Tak, fazy zrobię najpierw, ale myślałem o rozmiarze 0,5x45° i czesc z nich zniknie lub zmniejszy sie podczas szlifowania juz po klejeniu i trzeba je będzie poprawić.
A co do kleju i mokrej szmatki to chyba skuteczne przy wikolu. Myślałem o jakimś piliuretanie.
A co do kleju i mokrej szmatki to chyba skuteczne przy wikolu. Myślałem o jakimś piliuretanie.
Ostatnia edycja:
za male - nie beda prawie widoczne. lepiej daj 1mm, co w sumie da 2mm szczeline
w takim razie nie masz szans. poliuretan wycieknie (puchnie) i mocno wsiaka w material
A jak byś zaimpregnował olejem krawędzie nie klejone już teraz, klej wtedy nie wsiąknie (zrób test)
po sklejeniu wyszlifujesz powierzchnie boczne, i nałożysz olej drugi raz.
W Sobotę biorę się za szlifowanie segmentów (dziś otrzymałem przesyłkę z pasami ściernymi o różnych gradacja do szlifierki taśmowej) Po zbadaniu rynku klejów doszedłem do wniosku że najlepszy jest dobrze znany Soudal 66A. Przyszły też głośniki i 6 terminali w wersji z kołnierzem (te szczelne o jakich Paweł.S wspominał) Jest to model z STX'a "Tunel bass-reflex 74x80" o średnicy nominalnej 44mm
Nie potrzebujesz takiego kleju do tego rodzaju polaczen. Poliuretany stosuje sie w do klejenia elementow narazonych na wilgoc, do tego zwykle klei sie nim elementy, ktore poddawane sa duzym naprezeniom jak np okna, meble uzytkowe ( krzesla ). Ma duza sile spajania i klei sie do niemal kazdej powierzchni, ale tutaj to troche przerost formy nad trescia, szczegolnie ze zalezy Ci na niezabrudzeniu drewna przy klejeniu. Uzylbym Soudala, ale bialego, mniej problemow, a sila klejenia znacznie ponad wymagania.
Ostatnia edycja:
pokaz dokladniejsze zdjecie - nie o tych tunelach pisalem :???:
tasmowka jest bardzo agresywna! wiec uwazaj z tym szlifowaniem
wrzucaj zdjecia rowniez na nasz oploader, zeby zdjecia nie zniknely z czasem