Myślę, że warto. Przede wszystkim, możesz zrobić taką zwrotnicę, jaka jest najodpowiedniejsza w Twoim konkretnym przypadku, a nie taką, jaką wymyślił sobie producent. O satysfakcji już nie wspomnę. Widziałem kiedyś w sklepie zwrotnicę Janbo (bodajże). Rdzeniowe ceweczki nawinięte cienkim drucikiem, kondensatory elektrolityczne... No comments. Więcej już nie chcę ani oglądać, ani tym bardziej sprawdzać. Podobno Janbo robi zwrotnice dedykowane dla ARN i ARV. Jeżeli są oparte są na podobnych komponentach to lepiej sobie je odpuścić. Może dla kogoś mało wymagającego to wystarczy, ale można lepiej i wcale nie wiele drożej. Jeżeli nie masz czasu, chęci, umiejętności, możliwości pomiarów (niepotrzebne skreślić) to wtedy możesz zastanowić się nad gotowcem (np. Janbo).
Pozdrawiam.
ALT