Yoshi_80 napisał:
Zgodnie z jedną z podstawowych zasad fizyki dotyczących dążenia wszystkiego do stanu minimum energetycznego, większość fali nie podąża zakamarkami tylko idzie po najmniejszej linii oporu czyli de facto środkiem tunelu bo na bokach ma wytłumienie które ją hamuje.
Fale to nie szczury i nie wiedzą, którędy do wyścia

Rozchodzą się zgodnie z zasadami fizyki czyli: długie fale wszechkierunkowo, a krótkie kierunkowo. Napotkawszy przeszkodę odbijają się i ulegają dyfrakcjom w kierunach niezależnych od tego gdzie jest ujście tunelu. W idealnie prostym tunelu ustawionym w osi przetwornika faktycznie większość fali będzie podążać środkiem tunelu ale już jedno nawet zagięcie burzy nieco tę tezę. Prawdą natomiast jest (, że na przeszkodach (szczególnie na wytłumieniu) wytracają swoją energię (żaden materiał nie jest idelanie sprężysty). A zatem im więcej odbić tym mniejsza energia wypromieniowana przez tunel - mało tego: im bardziej porowata powierzchnia tunelu tym więcej energii zostaje rozproszone.
Yoshi_80 napisał:
Hmm a skąd pewność, że to co promieniuje ujście linii jest zgode w fazie z tym co podaje głośnik ? Próbowałeś może pomiaru on axis z zatkanym wyjściem linii i otwartym?
Robiłem taki pomiar tylko NF z 20cm - pokazał przy takiej próbie nieznaczny wzrost efektywności w zakresie 1.8 ÷ 3kHz - niestety nie pomnę w tej chwili jak duży ale o ile pamiętam nieco ponad 1.5dB przy 2kHz i malał wraz z f. Teraz dopiero zastanawiam się czy metoda pomiaru NF z 20cm była prawidłowa ?...
Pogromca mitow,
Rfck faktycznie nie pomyślałem o podziale membrany... może dlatego że nie widziałem pomiaru impedancji przetwornika nieobarczonego obudową, a założyłem (z razji blikości częstotliwości), że jest to analogiczna sytuacja do mojej, gdzie fala stojąca (o f = ~1560Hz) powstała między przednią i tylną ścianką w zakręcie tunelu (na wymiarze 210mm) i dała się dość łatwo wyeliminować poprzez dołożenie wytłumienia.
Rfck nie zarzucam Ci niedpracowania linii (oj daleki jestem od tego), tylko przemawia do mnie cały czas jeden fakt: skoro w moich próbach wszelakich układanie wytłumienia o małej gęstości w pewnej odległości od ścianek dawało zawsze lepszy efekt niż bezpośrednio na ściankach (tak w obudowie CL jak BR i TL) to czy w Twoim przypadku nie będzie analogicznie ?
Rfck napisał:
Święte słowa :lol:
[ Dodano: 2009-12-21, 08:12 ]
Nawiasem mówiąc zamierzam w najbliższym czasie (mam nadzieję, że będę miał chwilę wolnego między świętami) zrobić swoją TLkę od nowa. Pójdę taką oto drogą:
- tunel zwężający się od 4 x Sd do 1,5 x Sd
- offset głośnika (postaram się zbliżyć do 1/5 długości tunelu)
- wytłumienie gąbką czopowaną (która dała dobre efekty w linii
Pogromcy mitow) oraz włókniną
- zachowam ułożenie wynikające z doświadczeń
Rfck i moich czyli sporo za samym głośnikiem i coraz mniej w funkcji długości tunelu
- postaram się dodać do tego wszystkiego rezonator Helmholtza na pierwsze zwarcie akustyczne
Ktoś być coś dodał/zmienił/ulepszył ?