• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Linia transmisyjna, wady zalety, ciekawostki

  • Autor wątku Autor wątku Rfck
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Nie na temat...
Furkot zwykle nie jest winą bas refelxu ale złego projektu lub nieodpowiedniego głosnika. Można tak zaprojektować obudowe że prędkość powietrza w tunelu będzie na tyle niska iż nie ma mowy o furkocie. Można zaprojektować też tak że będzie robić za wentylator w ciepłe dni.
Nie o ten furkot mi chodzi. Nie o powietrze przeciskające się przez BR. Ten jest wystarczająco duży, aż nadto. To jest coś tak delikatnego i nieuchwytnego, że nie wiem jak to opisać, najbliżej temu do furkotu, ale chodzi mi raczej o "zniekształcony bas". Z tunelu bas wychodzi miękki i gładki, taki jak należy, z BR, lekko zakłócony, jakby fala nie była taka, jak na nagraniu, nie dokładna sinusoida, a coś podobnego.

Ten furkoczący BR powstał w specyficznej sytuacji braku parametrów i zamierzeniu wyciśnięcia z głośnika możliwie dużego basu.
Wskazany przez producenta litraż i strojenie przekroczono bodajże dwukrotnie w nadziei, że da to upragnione zejście. I dało, lecz z furkotaniem, bo w BR ten głośnik bez furkotania raczej nie ma basu w ogóle. Nic za darmo.
Na podstawie obserwacji, że linia transmisyjna temu głośnikowi pasuje lepiej nie należy naiwnie generalizować, że coś zawsze i z zasady jest lepsze, a coś z natury swojej zawsze gorsze.
Nie grają obudowy, ale głośniki w nich zastosowane i tak grają, jak w zastosowanej obudowie są w stanie: mogą zdarzyć się rozmaite wyniki porównań i poza swoim kontekstem, nie będą znaczyć wiele.
Pi razy drzwi, ale nie do końca. Posłuchałbyś, zdziwiłbyś się, że toto naprawdę gra - w porównaniu do TL tego co teraz zrobiłem traci jedynie na klarowności, ale naprawdę prawie niezauważalnie.

Comandante-ja bym do tego dodał jeszcze wysokie strojenia, czyli próba wyciskania basu z czegoś co w ogóle średnio chce nim grać. Jak się użyje odpowiedniego głośnika w nisko zestrojonej obudowie to będziemy mieć i dynamiczny bas i zejście i brak furkotania (bo sama ilość przepompowanego powietrza jest mniejsza, a bass reflex pracuje głównie w zakresie gdzie materiału muzycznego jest już nie wiele). No ale niektórzy i tak będą się upierać że 13cm daje ładny niski bas
Mówimy o głośniku 30 cm. W nim problem nie leży w membranie a w cewce i zawieszeniu - mały Xmax i mała cewka. Poza tym sobie radzi ;). (szerokopasmowiec)
 
zdziwiłbyś się, że toto naprawdę gra

Pewno tak i może nawet bardzo, skoro to naprawdę gra... Ja BR nie uznaję, nie używam, ideowo wolę falowodziki (linia lub trąba), ale też nie pluję jadem na BR, podobnie jak obojętne i dalekie pozostają mi różowe pantofelki sąsiadki. Ona używa, ja w milczeniu odwracam wzrok.
 
http://www.e-muzyk.pl/multi-testy-mu...grania-monitor

Pogromco, masz tu wodę po ogórkach, napij się.
Wypiłeś ?
To teraz mi powiedz czy ogórki były smaczne czy nie.


Pewno tak i może nawet bardzo, skoro to naprawdę gra... Ja BR nie uznaję, nie używam, ideowo wolę falowodziki (linia lub trąba), ale też nie pluję jadem na BR, podobnie jak obojętne i dalekie pozostają mi różowe pantofelki sąsiadki. Ona używa, ja w milczeniu odwracam wzrok.

Idee mają to do siebie, zę fajnie sie je obala. Z przyjemnością stanałbym w szarnki swoim bas reflexem z waszymi falopierdami i porównał dynamikę, zejscie, domniemane szumienie a na koniec porównałbym wielkości obudów i się uśmiechnał o tak :biggrin:
 
Idee mają to do siebie, zę fajnie sie je obala. Z przyjemnością stanałbym w szarnki swoim bas reflexem z waszymi falopierdami i porównał dynamikę, zejscie, domniemane szumienie a na koniec porównałbym wielkości obudów i się uśmiechnał o tak :biggrin:

To ja zapraszam do zabawy z głośnikiem Philips AD 12100 M4 ;P. To sobie poobalasz ;). Jak z pomiarami zrobisz lepiej niż ja bez pomiarów to Ci przyznam rację ;).
 
Człowiek cywilizowany to człowiek w określony sposób ukształtowany, a przez to posiadający uprzedzenia i sympatie, skłonności i fobie. Lecz nie ma jednej jedynie dobrej słuszności i stąd jednym falowodziki, drugim basrefleksiki i nic to nie szkodzi naszej jakości i rozumności.
Choć bitwa na słowa krzepi i bawi, nie rozstrzyga i nie zobowiązuje: co lubię, to lubię, a czego nie, to po staremu nie... Zapewne w oczach mojej sąsiadki jej różowe śliczniejsze od moich brązowych, ale jej też pewnie nie dam się naprostować.
 
Pogromco, masz tu wodę po ogórkach, napij się.
Wypiłeś ?
To teraz mi powiedz czy ogórki były smaczne czy nie.

Nie pomoge Ci, nie pije takich wynalazkow :)


Z przyjemnością stanałbym w szarnki swoim bas reflexem z waszymi falopierdami i porównał dynamikę, zejscie, domniemane szumienie a na koniec porównałbym wielkości obudów i się uśmiechnał o tak

I co wtedy zrobisz jak polegniesz? Tak teoretycznie mowiac?
 
a na koniec porównałbym wielkości obudów i się uśmiechnał o tak :biggrin:
Różne są ogonki do chwalenia. Jedne się lubi, bo się ma. Drugie się lubi, bo się zna. Najczęściej i najślepiej broni się takiego ogonka, w którym okoliczności te współwystępują. Naturalne to, piękne i powszechne. Niech będzie.
Jednak snuć pieśń chwały ustroju akustycznego nie w oparciu o jego brzmienie, a z uwagi na poręczność w dobie owszem ciasnych mieszkadeł współczesnej przegęszczonej cywilizacji jest dla mnie rodzajem nadużycia, bo rozmiar nie jest kryterium akustycznym. Ani estetycznym.
Hasła o istnieniu pięknie i lepiej niż cokolwiek innego brzmiących bassrefleksów znam. Wcale a wcale im nie wierzę, bo z zasady jestem jakimś takim opornym niedowiarkiem i słabo reaguję na pompowanie reklamą i ideologią.
No i tak w ogóle to nie jestem głuchy.
Ileś BR słyszałem i starczy mi. Ja już nie chcę, ja się od tego smutny robię.
 
Hasła o istnieniu pięknie i lepiej niż cokolwiek innego brzmiących bassrefleksów znam. Wcale a wcale im nie wierzę, bo z zasady jestem jakimś takim opornym niedowiarkiem i słabo reaguję na pompowanie reklamą i ideologią.
No i tak w ogóle to nie jestem głuchy.
Ileś BR słyszałem i starczy mi. Ja już nie chcę, ja się od tego smutny robię.

Tak? To tym bardziej powinieneś być spokojny o wynik porównania ;) . A może nie chcesz bo wiesz, ze wynik mogłby być dla Ciebie niekorzystny. Mi to tam zwisa, jakby TL zagrało lepiej to bym zaczał robic TL :P. A jakby zagrała moja konstrukcja lepiej to pewnie dalej klepalibyście psalmy pochwalne o TLkach. I kko tu jest odporny na jakaś ideologię? Można w ogóle być odpornym na ideologie którą sie samemu szerzy ?
 
Ależ ja jestem spokojny całkiem. Tak spokojny, że nawet mi się porównań nie chce... Jakby BR grało mi lepiej, z pewnością też bym robił BR. Problem w tym, że widocznie te, których słuchałem, były jakieś nieprawidłowe :) i mi zapał do porównań zgasł, bo ileż można przeżyć rozczarowań bez kompletnego zniechęcenia?
Kto lubi BR, niechaj sobie lubi. To nie jest bolesne, to nie szkodzi otoczeniu. Jakoś tam to sobie gra, nie widzę problemu. Kwestia wyższości ze względów dla mnie pomijalnych lub niesłyszalnych słabo mnie swędzi. W tym, co dla mnie istotne i zauważalne, falowód kładzie BR z kwikiem na łopatki... i tyle. Podkreślam sformułowanie dla mnie. Umiem i chcę być tylko sobą i po swojemu.
 
Szkoda bo liczyłem na rozsztrzygnięcie odwiecznego sporu i ustalenie w sposób organoleptyczny co gra lepiej. Ale widzę, że te wasze teorie to sa mocne tylko jak się siedzi wygonie za komputerem i się snuje o nich opowieści jakie super to całe TL. Przypomina mi to troche pokrzykiwania najmana przed walką :lol:
 
Że mnie to nie bawi nie oznacza przecież, że nikogo nie bawi. Z wyzwaniami jest tak, że musi być wyzywacz i ktoś, kto podejmie wyzwanie. Jednemu i drugiemu kogutowi udział w tym boju musi coś rozwiązywać, w czymś przynieść ulgę, dać poczucie zwycięstwa, upojenie działaniem i smak pełni życia. Nic w tym dla siebie nie widzę: poza tym już nie podejmuję we wszystkim każdej rękawicy i wyzwań od każdego chętnego. Jest czas dziobania kogutów, i jest czas siedzenia koguta za komputerem, gdy dojdzie do wniosku, że nie ma co każdemu każdorazowo co i raz wszystkiego wciąż od nowa udowadniać.
Ale tak w ogóle to wiesz, zakładając, że takie porównanie jest sensownie wykonalne i bezsprzecznie rozstrzygające, to bassrefleks to taki sobie przeciwnik i kogut, który Ci podskoczy trudnej walki nie stoczy... :)
 
A ja nie słucham nagrań w mp3 tego jak grały inne głośniki .

Widzisz, tutaj Twoje dzwine podejscie przyslania sens calego porownania. Kolega Raven jakos nie mial tego problemu co Ty i chetnie mp3 wysluchal, a nawet nie powstrzymal sie od komentarza. Porownanie to daje rowne szanse kazdej konstrukcji jaka brala udzial w tescie. W tym samym pomieszczeniu zostaly zebrane sygnaly profesjonalnym mikrofonem. Daje to mozliwosc porownania dzwieku zestawow, w danym schemacie pomiaru. Zupelnie nie ma to znaczenia czy to mp3 czy cokolwiem innego. To troche tak jakbys podwazal pomiary grupy glosnikow, ktore zostaly porownane w takich samych warunkach, ale wykonane wkladka panasonica, zamiast sprzetem B&K. Kazdy jest w stanie bez problemu wychwycic roznice miedzy monitorami, a tym bardziej uslyszec prace portow na okreslonych czestotliwosciach. Naprawde tak trudno jest Ci to przelknac?


Ci którzy chcą wygrać nie zastanawiają się nad porażką ..

Ohhh juz wielu bylo cwaniaczkow, wielkich generalow, przywodcow, ktorzy bardzo marnie skonczyli, tafiajac na dobrego przeciwnika.


Szkoda bo liczyłem na rozsztrzygnięcie odwiecznego sporu i ustalenie w sposób organoleptyczny co gra lepiej. Ale widzę, że te wasze teorie to sa mocne tylko jak się siedzi wygonie za komputerem i się snuje o nich opowieści jakie super to całe TL.

Zapewne kiedys bedziesz mial mozliwosc rozstrzygniecia, lub jakiegos porownania. Ale moze najpierw dopracuj swoj projekt ( bo chyba wczesniej miales na mysli Black ?), bo jak tu traktowac bezkompromisowo kolumne, ktorej bas ledwie osiaga 40hz? I co z tego ze z trzyciestu ilus tam litrow?
 
Kolega Raven jakos nie mial tego problemu co Ty i chetnie mp3 wysluchal, a nawet nie powstrzymal sie od komentarza.

Ale co to za logika jest? Raven nie miał problemu to ja też nie powinienem mieć?


Ohhh juz wielu bylo cwaniaczkow, wielkich generalow, przywodcow, ktorzy bardzo marnie skonczyli, tafiajac na dobrego przeciwnika.

Ty i Comendante z tego co widzę takimi przeciwnikami nie jesteście.


Zapewne kiedys bedziesz mial mozliwosc rozstrzygniecia, lub jakiegos porownania. Ale moze najpierw dopracuj swoj projekt ( bo chyba wczesniej miales na mysli Black ?), bo jak tu traktowac bezkompromisowo kolumne, ktorej bas ledwie osiaga 40hz? I co z tego ze z trzyciestu ilus tam litrow?

Ależ zlaeciało protekcjonalizmem, że ho ho. Może lepiej nie ucz ojca dzieci robić. Lepiej pokaż swoje dzieci i wtedy uzurpuj sobie prawo do takich komentazy bo na razie to się chwalisz totalna niewiedzą. Niczego nie będę poprawiać bo nie musze, daje wam fory tym zejściem do "40Hz" hahaha.

A co z szerokopasmówkami które tak hołubisz? Przecież to taki cud miód i orzeszki ma być, wszędzie to powtarzałeś. A przecież to nawet tych 40Hz nie wyciagnie..
 
Ale co to za logika jest? Raven nie miał problemu to ja też nie powinienem mieć?

Nazwalbym to logika otwartego umyslu.


Ty i Comendante z tego co widzę takimi przeciwnikami nie jesteście.

Nie mialem na mysli siebie.


Ależ zlaeciało protekcjonalizmem, że ho ho. Może lepiej nie ucz ojca dzieci robić. Lepiej pokaż swoje dzieci i wtedy uzurpuj sobie prawo do takich komentazy bo na razie to się chwalisz totalna niewiedzą. Niczego nie będę poprawiać bo nie musze, daje wam fory tym zejściem do "40Hz" hahaha.

No bo niebardzo juz wiem za jakim kroliczkiem mialbym gonic? Ktora to ta bezkompromisowa konstrukcja, ktorej zadna TL nie dogoni ani nie przegoni?


A co z szerokopasmówkami które tak hołubisz? Przecież to taki cud miód i orzeszki ma być, wszędzie to powtarzałeś. A przecież to nawet tych 40Hz nie wyciagnie..

Bo nie musi, z reszta co ma piernik do wiatraka? Nie to nie temat szerokopasmowek.


Ja tylko stwierdziłem fakt

No i wlasnie o to chodzi.
 
z tego co widzę takimi przeciwnikami nie jesteście

Jak kto patrzy, tak widzi i co jest gotów widzieć, to dostrzega. Takie hasła to takie zabiegi podtrzymujące samoocenę? Rozumiem, nie da się od tego uciec i w niczym Twojej samooceny umniejszyć nie pragnę, bo po co i dlaczego. Na zdrowie. No nie jesteśmy, lepiej?
A w ogóle to wyczuwam jakieś konfliktowe nastawienie, zagrożenie, mobilizację... niepotrzebnie, z BR nie mam zatargów, nie trzeba aż tak tej twierdzy bronić. Szkoda czasu, a przeciwnikiem moim jest nie ten, kto tego pragnie, się odgraża, puszy i pręży, ale ten, który i kiedy rzeczywiście bezpośrednio mi zagraża. Nie ten przypadek.
To nieszkodliwe powarkiwanie nie budzi we mnie agresji, bardzo przepraszam, raczej rozbawienie i co najwyżej, przelotną irytację niskiego nasilenia.
 
Bo nie musi, z reszta co ma piernik do wiatraka? Nie to nie temat szerokopasmowek.

Tak a to dlaczego niby moje jak to nazwałeś "40Hz" jest takim razie istotne? Czyli raz bas jest ważny a raz nie? Nie ma to jak stosować podwójne standardy zależnie który wyssany z palca argument wygodniej jest przytoczyć.



Jak kto patrzy, tak widzi i co jest gotów widzieć, to dostrzega. Takie hasła to takie zabiegi podtrzymujące samoocenę? Rozumiem, nie da się od tego uciec i w niczym Twojej samooceny umniejszyć nie pragnę, bo po co i dlaczego. Na zdrowie. No nie jesteśmy, lepiej?
A w ogóle to wyczuwam jakieś konfliktowe nastawienie, zagrożenie, mobilizację... niepotrzebnie, z BR nie mam zatargów, nie trzeba aż tak tej twierdzy bronić. Szkoda czasu, a przeciwnikiem moim jest nie ten, kto tego pragnie, się odgraża, puszy i pręży, ale ten, który i kiedy rzeczywiście bezpośrednio mi zagraża. Nie ten przypadek.
To nieszkodliwe powarkiwanie nie budzi we mnie agresji, bardzo przepraszam, raczej rozbawienie i co najwyżej, przelotną irytację niskiego nasilenia.

Kombinujesz jak koń pod górkę. Podnoszenie samooceny? Haha nic lepszego nie mogłeś wymyślić?

Chodzi o zwykłe porównanie koncepcji, konstrukcji, zwykły test od którego się migacie. Bas refelx kontra TL. Smęcicie o wyższości TL w tym temacie już tyle czasu, liczonego w latach. PM przytoczył miliony argumentów, wymyślał i cudował na wszelkie sposoby aby udowodnić swoje racje. To ja mu teraz daję szanse udowodnienia ich w sposób ostateczny i niezaprzeczalny. Zbierzmy grupę sluchaczy, zróbmy powrównanie. niech każdy sie wypowie co mu się bardziej podobało.

Myślę, że tacy eksperci jak wy mają w swoich domowych zaciszach TLki godne pogromienia kazdej "pierdzirurki" jak to sie wyrażanie o bas reflexie. No w końcu tyle lat zgłębiania tego tematu zobowiązuje, nie sądzisz?

Bo ja myślę, że nic nie macie. Snujecie teorie i opowieści a praktyki nie widać. Nic co piszecie nie potwierdzi się w czasie odsłuchu. Gadanie o tym, że brzmienie bar reflexu porani wasze audiofilskie uszy jest po prostu zwykłym wykrętem.
 
Powrót
Góra