Nie mam zamiaru się męczyć z oklejaniem frontów
chcę mieć własne kolumny
Te dwa zdania zaprzeczają same sobie...
"Baj de łej" Już widzę minę tego tapicera, który będzie to robił - jak mu powiesz o co chodzi... Skasuje Cię za taką "głupotę" jak za zboże, a efekt nie koniecznie musi być poprawny. Boje się stwierdzić, że założy skaj na drugą stronę "frontu" i przypnie go zszywkami - po czym tak zostawi ( mówiąc, że nie da się tego inaczej zrobić )
Tak na marginesie powiem Ci Arek460, że ja zanim "poprawnie" (dlatego "poprawnie" bo myślę cały czas, że można lepiej) wykonałem naciąganie skaju na fronty, spieprzyłem po drodze kilka innych - to była nauka i próba jakości. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że jak robisz coś pierwszy raz jesteś skazany na porażkę. Trochę samozaparcia i chęci, a kolejne egzemplarze będą tylko lepsze!! Nadejdzie chwila kiedy stwierdzisz, że zrobiłeś to poprawnie i jakoś Twojej pracy Ci odpowiada. Wtedy zdobędziesz dodatkową umiejętność i NIKT Ci jej nie zabierze. Satysfakcja będzie o wiele większa niż ta pozorna "satysfakcja" po otrzymaniu gotowców.