• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

najlepsze hasełka\wypowiedzi na forum

PTFE (czyt.: teflon) ma rewelacyjne właściwości smarujące jak wiadomo

No i o to chodzi - prąd się ślizga i szybciej do głośników dociera, stąd żadnego zamulania nie uświadczysz - pjur enerdżi ;)

A co do zdjęcia wyżej - nie rozumiem o co Wam chodzi... zawsze piszecie, że "masy łączone w jednym punkcie" - no i mamy jeden słup, jeden punkt - gdzie tu problem ;)
 
ehehe, padłem :)
pytanie: http://www.audiostereo.pl/tajemnice...02.html/page__st__50__p__2168125#entry2168125
odpowiedź: http://www.audiostereo.pl/tajemnice...02.html/page__st__50__p__2168256#entry2168256
Miszczu mbar : odsłuchy.
Argument, z którym nie da się dyskutować :D:D

---------- Post dodany o 08:07 ---------- Poprzedni post o 05:57 ----------

Ciąg dalszy argumentacji niejakiego Żurka:
Kolego, racz zauważyć że diyostwo-hajfajostfo jest to hobby mające przyspożyć li tylko i wyłącznie przyjemności oraz satysfakcji z osiągniętego wyniku poszukiwań i w ramach tak pojętej definicji tegoż hajfajostwa, nic prócz odsłuchu nie jest wymagane.
:lol:
 
AS ja tam już nie bywam. Napisałem kolesiowi że się nie wkłada bezpieczników na wyjście wzmaka bo są nieliniowe, co wiadomo od lat 70 i od tego czasu nikt tego nie robi. To koleś się oburzył że tego nie może być słychać mimo że da się zmierzyć i były robione testy odsłuchowe . Temat zamknięto. Pojawił się nowy w którym zastanawiali się nad wpływem cewki wyjściowej. No i jaka tam ona w tym wzmaku była ? (klon jakiegoś starego Rotela )
330uH (słownie trzysta trzydzieści mikro Henrów :o) ? A może 33u ? No ale po co w w ogóle ta cewka ? Przecież wiadomo że najlepiej gra bez niej...

A co do kabli:
Specjaliści od EMC nie wpadli na to że kawałek kabla między ścianą a sprzętem rozwiąże wszystkie problemy. Kretyni.
 
"Z biegiem czasu technologia kriogeniczna naturalną koleją rzeczy eksploruje nowe dziedziny życia. Nic dziwnego, więc że coraz częściej z powodzeniem zostaje wykorzystywana w dziedzinie audio. Środowisko audiofilskie i melomani nawet twierdzą, że efekt działania procesu CRYO jest słyszalny na płytach kompaktowych, które były poddane takiej obróbce. Linie basowe są wyraźniejsze, bardziej zwarte, głębsze, a co dziwniejsze, głośniejsze. Stroiciele fortepianów i producenci strun fortepianowych zauważyli również, że fortepiany ze strunami poddanymi obróbce kriogenicznej dłużej pozostają nastrojone niż inne. Nie inaczej jest wszelkimi przewodzącymi elementami stykowymi wykorzystywanymi w produktach audio."
Cytat pochodzi ze strony GigaWatt
 
Jakby była 330u to już duża cewka i wpływ na zestaw będzie bardzo duży. 33u może być już niezauważalne. Na tym as to sami bajkopisarze

Człowiek który zabiera się za budowę wzmacniacza pomijając wszystko inne, powinien przynajmniej wiedzieć jakie rozmiary ma cewka 330uH. Pewnie chodziło o 3.3uH :)

Również w czasopiśmie HI-END.pl z 2001 jest o zaletach stosowania zasilaczy stabilizowanych całkiem sporo. Można się sporo dowiedzieć, jednak nie ma tam nic o szczegółach konstrukcji takiego zasilacza. Autorzy artykułów sugerują, że wzmacniacze z konwencjonalnym zasilaczem nie są w stanie dać rzetelnego dźwięku, ponieważ większość wzmacniaczy reprodukuje zniekształcenia dynamiczne, spowodowane kilkunastoprocentowymi spadkami napięć zasilających, co prowadzi do chaosu dynamiczno-fazowego, odbieranego jako bałagan i brak kontroli - takie ma zdanie konstruktor wzmacniaczy z zasilaczem stabilizowanym.
w tym samym temacie:
Nie jestem fanem lampowych wzmacniaczy mocy, co innego stopnie poprzedzające.
Zbyt dużo wiem o przewodzeniu prądu w metalach, oczywiście przewodzeniu sygnałów audio, lub dla audio, np w przepływy, w wszelkiego typu przewodach zasilających ażeby dopuścić do słuchania wzmacniacz lampowy, gdzie tak naprawdę słuchamy zniekształceń powstających w drutach, którymi nawinięte są transformatory, oraz zniekształceń od rdzenia.

W przypadku SE tranzystorowego tego drutu jest znacznie mniej, porównywalnie tyle, ile w zwrotnicy głośnikowej na rdzeniach.

I to jest to, ta różnica w długości ona ma podstawowe znaczenie, do tego jeszcze można zastosować przekładnie 1/1 co już zupełnie udoskonala całą sytuację i czyni taką konstrukcję bardzo interesującą i atrakcyjną.
 
Nie na temat...

Człowiek który zabiera się za budowę wzmacniacza pomijając wszystko inne, powinien przynajmniej wiedzieć jakie rozmiary ma cewka 330uH. Pewnie chodziło o 3.3uH

Oczywiście, nawet z cewką 33u wzmacniacz nie osiągnąłby typowego pasma przenoszenia tylko odcinałoby go gdzieś na 20 paru kHz.

Jednego tylko można żałować, że takie forum jak as pierze mózgi nowym adeptom diy audio.
 
Nie na temat...
Jednego tylko można żałować, że takie forum jak as pierze mózgi nowym adeptom diy audio.
a co najgorsze to jeden drugiego proboje przescignac w swoich niczym nie podpartych (odprocz odsluchow i subiektywnego odczucia oczywiscie ;) ) i szalonych teoriach, na tematy o ktorych 99% uzytwkownikow tego forum nie ma podstawowej merytorycznej wiedzy ani doswiadczenia ;) pol biedy jak bajkopisaze sami siebie nakrecaja, gorzej jak poczatkujacy milosnik audio naslucha sie tych bredni pisanych w euforii po zaplaceniu rachunku za firmowy kabel zasilajacy ze zlota
 
Nie na temat...
a co najgorsze to jeden drugiego proboje przescignac w swoich niczym nie podpartych (odprocz odsluchow i subiektywnego odczucia oczywiscie ) i szalonych teoriach, na tematy o ktorych 99% uzytwkownikow tego forum nie ma podstawowej merytorycznej wiedzy ani doswiadczenia pol biedy jak bajkopisaze sami siebie nakrecaja, gorzej jak poczatkujacy milosnik audio naslucha sie tych bredni pisanych w euforii po zaplaceniu rachunku za firmowy kabel zasilajacy ze zlota

no i właśnie to forum jest po to, żeby sprzedawały się nie wnoszące nic mega hi-endowe kable w mega hi-endowej cenie z zamieszczonych tam reklam
 
Dziś o telewizorze cudo za 27kzł:
System VideoWave oferuje prawdziwy dźwięk kinowy. Nawet przy maksymalnej głośności dźwięk odtwarzanej muzyki i programów jest wyraźny i pozbawiony słyszalnych zniekształceń. System był przedmiotem dziesięcioletnich badań w laboratoriach BOSE a efekt uzyskano dzięki 15 głośnikom umieszczonym za ekranem. Aby niskie tony były lepsze niż rzeczywistość zastosowano niekonwencjonalny system kanału w którym dźwięk "dojrzewa" do wyemitowania

To jest jak opis działania dojrzewalni bananów a wszystko po to aby niskie tony (banany) były (lepsze znaczy smaczniejsze) w niż te prosto z drzewa.
Po takim opisie chyba walnę sobie w łeb, bo nie przeskoczę 10 lat badań nad kanałem do dojrzewania basu.
 
niskie tony były lepsze niż rzeczywistość -> błąd logiczny = bełkot markedingowy

mi się śmiać chce jak widzę głośniczki creative za 150zł (2.0) w których zastosowano specjalną technologie bass port X do wzmacniania basów, która okazuje się zwykłym BR
głośniki za 150zł grające gorzej od głośników za 50zł tego samego producenta
magia!
 
"Przetestowałem bezpiecznik w systemie średniej klasy, czyli małe monitory oparte o Seasy, Gainclone i Marantz CD-40 dość mocno modyfikowany.
Wsłuchałem się odpowiednio w dźwięk (Moby). Potem zrobiłem krótka przerwę. Udałem że zmieniam bezpiecznik, zsiadłem i odsłuchałem. Zmian nie było (nie dałem się nabrać). Zmieniłem wreszcie bezpiecznik, zasiadłem i od razu było inaczej. Zmiany bas stał się bardziej zauważalny, średnica i wokale zbliżyły się do neutralności, a wysokie były jaśniejsze i jakby więcej, ale nie żeby zaraz lepsze."
:lol:
 
Nie na temat...
Raven1985 miej litość... :D. A poza tym, to pomidorowa jest najsmaczniejsza, w skrócie PJN :P
 
Ostatnia edycja:
Czytałem to dzisiaj rano :D
Ciekaw jestem, co ten "kolczas" bierze.
Tak na poważnie to gdybym miał zbierać zespół odsłuchowy do byle pierdoły to byłbym teraz cztery lata wstecz.
Wielokrotnie już modyfikowałem coś i miałem wybrać który kondensator gra lepiej w danym miejscu i często zmiany bywały mniejsze. I musiałem się tego jako tako nauczyć. Zdanie sceptyków uznałem za godne uwagi stąd dodatkowo jeszcze testuję się prawdo-słyszenie.
 
Powrót
Góra