zaryzykuje i powiem że na pewno nie łatwiej... a poza tym to nie brał bym się za SW jak taki HI np. nie działa poprawnie może (albo i raczej na pewno) to nie wina programu...no to czas się za niego zabrać (oczywiście nie mówię o palcu ) może tu pójdzie łatwiej
wszystko fajnie... ale ja nadal nie wiem co robię źle i dlaczego wychodzą mi takie takie kwiatki...
Ale jakie kwiatki? Pokaż lklukasz co jak wygląda i napisz jak to mierzysz...
A co dokładnie? jeśli można wiedziećSW nie jest zły, choć ja mam z nim problem, zawsze coś się pieprzy.
Najpierw okazało się, że moja karta muzyczna ma stałe opóźnienie tylko pod WinXP.
To nie wina karty, u mnie też jest stała latencja na XP a na W7 skaczę (na 90% uważam że to wina wew.- systemowych sterowników dźwięku) ale da się to unormować
Jak myślałem, że wszystko skonfigurowałem to okazało się, że system się skopsał i mikrofon ma sam z siebie echo, więc każdy pomiar z użyciem mikrofonu to jakaś porażka.
Echo ? a nie masz czasem włączonego "monitoringu" wejścia ? (taki przycisk/znaczek pod lub nad suwakiem line-in/mic, w mikserze)
Miałem kiedyś audigi (nie pamiętam jakie dokładnie ) to też poleciała nie do kosza, ale na półkę w kąt.Ja miałem takie schody na wyściu Audigy 2. I od paru lat się zastanawiałem, czemu ona gra metalicznie w porównaniu do np. Sansa Clip lub zintegrowanej HD Audio na płycie. Na szczęście A2 już jest w koszu