• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Nowy DAC :)

U18 to źródło napięcia na środku płytki w części analogowej.
Zaraz przy tej przerwie między AD1865 i buforami wyjściowymi, w połowie filtrów.
 
Poprawiona lista:



UWAGA: C89 to C98 (nie che mi się tego poprawiać a zauważyłem jak już wgrałem pliki).
Wywaliłem części charge pump na dół listy by było łatwiej.
 
Dziękuję Ci dobry człowieku. :)
Właśnie przymierzam się do zamówienia, dzięki liście i opisowi będzie łatwiej.

Miłego.
Irek.N.
 
Ja też sobie lutuję już trzecią wersję dyskretną, ponieważ dwie pierwsze uwaliłem przez głupotę :)

77dd1d2c75e173ef5888151b560e3579_1476267952.jpg


Pewnie już z 7 płytek polutowałem zwykła lutownicą 150W z takim grotem jak na zdjęciu. Nic innego poza nią oprócz dodatku jakim jest topnik.

Na razie idzie powoli, ponieważ ciężko z czasem i lutuję tylko kilkanaście elementów co jakiś czas.
 
Wersja dyskretna to też 4 warstwowym PCB?
Ten sam układ filtru tylko na el dyskretnych, czy coś zmieniałeś?
Bez tylu wzmacniaczy operacyjnych cena wychodzi niższa?
 
Dyskretny to jest chyba tylko IV i elementów jest jeszcze więcej :P
 
Wersja dyskretna to też 4 warstwowym PCB?

Oczywiście.

Ten sam układ filtru tylko na el dyskretnych, czy coś zmieniałeś?

Filtr wyjściowy jest dokładnie ten sam jak w tej wersji, którą posiadasz.

Bez tylu wzmacniaczy operacyjnych cena wychodzi niższa?

Jedynie czego nie ma to AD811, który robił za I/V, ale dodatkowo wchodzi LM6172 do samego dyskretnego I/V. W każdym wypadku to i tak bez różnicy, ponieważ to nie jest forum projektowy i cena mnie nigdy nie interesowała :) Zresztą, jak widać, nikt by tego nie polutował.

Poniżej zdjęcie płytki zanim ją uwaliłem:

704c3da02976feb90d51e6440db1ee02_1475404632.jpg


To jest oczywiście dalej to samo, ale niestety muszę znowu lutować. Jak widać są też trzy potki z czego dwa do trymowania AD1865/AD1864 a jeden do ustawienia ujemnego napięcia logiki.

Dyskretny to jest chyba tylko IV i elementów jest jeszcze więcej :P

No dokładnie :)
 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
Eeee, bez przesady :)

Bardziej chodziło o to, że nawet nie widać opisu elementów, ponieważ są poniżej rozdzielczości samych napisów. Druga sprawa to bliskość elementów. No wiadomo, że jest to kwestia wprawy, ale to nie jest zabawa dla ludzi bez doświadczenia w lutowaniu SMD.
 
Nie na temat...
Bardziej chodziło o to, że nawet nie widać opisu elementów, ponieważ są poniżej rozdzielczości samych napisów.

Ehhhh, wszyscy przyzwyczajeni do opisów...u mnie w pracy, każdy prototyp mojego urządzenia jaki lutuje nie ma opisów i dajemy radę :)
 
Taka ciekawostka:

22d3bfd2d89ee2fb3b70f2e521a7edb7_1476376009.jpg


W datasheet nie ma mowy o takiej obudowie, ale jednak takie też robili. Zresztą, to samo co z wersją N-K, niby nie ma, ale jednak robili. Każdą z tych wersji można zakupić od autoryzowanego sprzedawcy Analog Devices (Rochester Electronics - rocelec.com).
 
Aktualny stan po 4h pracy :) Na początku zabawa z szukaniem co gdzie na płytce i jakoś idzie. Najwięcej problemów z szukaniem elementów w kartoniku - nie mogę się niestety rozłożyć i wszystkie części mam w jednym małym kartoniku :D

Lutowane stacją Pace ST-50. Groty.. Różne. Głównie dość szerokim i grubym, ale używam tylko jego rogu, żeby jak największa powierzchnia grota grzała PCB i element. U17 lutowane szpilką.

100nF wszystkie wlutowane i jakieś 75% rezystorów. Jutro kolejne 2h lutowania (dzienny limit :D) i dokończę wszystkie rezystory. Jak starczy czasu to wlecą kondy tantale.



Lutowane fluxem, ale jaki dokładny, jutro mogę sprawdzić.

PCB czyszczona "Kontakt PCC" + szczoteczka ESD + do wycierania specjalnie chusteczki.

Jakość zdjęć tyłka nie urywa, robione telefonem. Jak polutuję całą płytkę to załatwię aparat :)

Pozdrawiam
 
Ja poległem, cyfrowa część za chiny nie chciała wstać, prawdopodobnie przez to że AD1896 nie udało mi się przylutować za pierwszym razem, potem znajomy go osadzał hot airem ale słabo mu poszło.
A dzisiaj ubiłem 74HC164, tylko generatory jeszcze zostały, ISO i data delay z buforem a nawet nie wiem czy to działa.

Odpuszczam dalsze prace, bo już nie mam sił, więc dalszych aktualizacji z mojej strony nie będzie.
Mam nadzieję że pomogłem komuś swoimi dotychczasowymi działaniami w temacie.
Dziękuję .3lite ze cierpliwość oraz rady jak i co robić.

Zajmę się czymś co ogarniam ^^
Pozdrawiam,
V
 
Ostatnia edycja:
No cóż, niestety i tak bywa. Akurat część cyfrowa jest niezwykle prosta i to, czy działa AD1896 można sprawdzić po zmienieniu częstotliwości wejściowej (np. z 44,1 kHz na 192 kHz), ponieważ wtedy układ ma więcej do roboty i automatycznie rośnie pobór prądu. Jakiś czas temu też uwaliłem AD1896 przez ESD i niestety musiałem go wymienić (hot air), przeczyścić piny i na nowo zalutować układ zwykłą lutownicą. Zdarza się.

A dzisiaj ubiłem 74HC164, tylko generatory jeszcze zostały, ISO i data delay z buforem a nawet nie wiem czy to działa.

Ciężko mi uwierzyć w możliwość uwalenia 74HC164. To są tak stare scalaki i odporne na wszystko, że same będą jeszcze działać kiedy resztę szlak trafi.

W każdym wypadku powróć sobie do układu jak będziesz miał czas i ochotę. Na razie można odpocząć :)
 
W pracy ostatnio lutowałem rezystory w obudowie 603, Weller, grot 2.5mm mikroskop i lecim... Raz mi się zdarzyło 402 wtedy mamy 1 mm na 0,5mm ;) ale to już jest hc
Tutaj zdjęcie 603

 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
E tam, kilka dni temu lutowałem 603 zwykłą transformatorówką. Co prawda za dużo w okolicy innego SMD nie ma, ale da się ;) Najbardziej precyzyjna rzecz jaką zdarzyło mi się lutować to drut 25um, z którego trzeba jeszcze zdjąć emalie :) Wtedy mikroskop i precyzyjna lutownica była przydatna ;)
 
No i powrót do lutowania, ale PCB na razie leży od wczoraj, ponieważ zapomniałem, że nie mam mostków prostowniczych :D Dzisiaj sobie zamówię. Szkoda, że forumowy mechanizm psuje jakość zdjęć i to dosyć znacząco (chociaż jest to zrozumiałe) :(

Jeszcze nie uruchamiałem, ale było kilka zimnych lutów na AD1896 - nie było przewodzenia. Zawsze trzeba się upewnić, że układy są dobrze przylutowane.

99dc284ff9f8654917be714fb6de624d_1476698144.jpg

b5e75e39aaa6f182af430530c26845f1_1476698147.jpg

c7faf873807fc384255a6f7c86cbf6b7_1476698150.jpg

45eed3573420bb1f7858e1b380f9bbcc_1476698154.jpg

a767e533513dd3ff22f3563f4b640401_1476698157.jpg
 
...też oczywiście lutuję, trzy sztuki naraz. Już przy końcu okazało się szlag by... nie zamówiłem kilku elementów. Ale, jak już poznałem tą płytkę... nasunęła mi refleksja. Super robota, zgodnie ze sztuką i tym co sam wiem! Naprawdę to jest dopracowana rzecz.
Flaszka DIY leci na odpowiedni adres, jak tylko uruchomię. :)
 
Nie ma takiej potrzeby :) Na pewno lepszym prezentem będzie jak wszystkie poprawnie polutujesz i uruchomisz :)
 
Powrót
Góra