Marksie i Engelsie, co tu się dzieje?!
LightSound. Nawiązujesz do mojego wpisu w sposób z nim w mojej ocenie niezwiązany i nie bardzo wiem o co chodzi. Ewentualnie mogłeś go nie zrozumieć, takie wrażenie odnoszę. Oczywiście, że obudowa jest "zyskowa". Tylko, że od tego zysku odejmują się straty energetyczne występujące na drodze fali, co jest w moim wpisie ujęte i opisane, więc czemu tym tam widzisz przeciwną tezę, nie wiem.
Różne typy obudów nie mają na celu poprawienia jakosci głosnika ale optymalnego jego wykorzystania z jak najmniejszym negatywnym wpływem na dźwięk.
Hm, to dziwne, bo wcześniej pisałeś coś zupełnie przeciwnego, nie zgadzając się ze mną i z
Yoshim i negując ten fakt:
Niemożna moim zdaniem natomiast powiedzieć, że obudowa nie może mieć pozytywnego wpływu...

.
Konstrukcyjne fanaberie mają sens gdy budujemy tzw konstrukcje bezkompromisową, wsadzamy tam głośniki takie, że trudno o lepsze.
Doprawdy? Jak głośnik taki, że nietrudno o lepsze, to należy przymusowo trzymać się modelu wskazanego przez władców marionetek, jak fryzury Koreańczyków z KRL-D, podług wzornika?
Nie, nie zgadzam się, żebyś ty
Comandante W zaczął stosować celowo manipulacje. Dobrze wiesz, że
Yoshiemu chodziło o coś zupełnie innego, mianowicie o to, że średni jest sens stosowania wymyślnych rozwiązań (obudów) do kiepskiej bazy (głośnika), zwłaszcza wtedy, gdy to rozwiązanie generuje koszty, za które można by kupić lepszy głośnik i wsadzając go do "gorszej" obudowy uzyskać lepszy efekt końcowy. Dla bezkompromisowej bazy jak najbardziej sensowne jest dodawanie bezkompromisowej aplikacji, ale gdy ta aplikacja dotyczy bazy mocno kompromisowej, to mamy coś na kształt efektu biżuterii

. Tyle i nic więcej. Kto jak kto, ale ja i ty widzimy takie zagrywki jak na dłoni, prawda?

.
Błąd. Żaden element tunelu nie stanowi realnej przeszkody mogącej zakłócić bieg fali w tasuku.
Czyli nie przemawia do ciebie fakt, że na co dzień zawodowo i naukowo zajmuję się zagadnieniami strat ciśnienia na drodze tarcia w ośrodkach płynnych i orientuję się , co straty może wywoływać? (uściślę, że powietrze jest płynem, a konkretnie gazem i występują w nim zjawiska tarcia analogiczne, jak przy przepływie i drganiu cieczy). Czy może zatem zakładzik, o powiedzmy 1000zł, wywoła pewną refleksję skąd taka u mnie pewność co do dużych strat energetycznych tego ustrojstwa?

. Jeśli analizy CFD wykonane przeze mnie będą wywoływały wątpliwości związane ze stronniczością, to mogę to samo zadanie zlecić wybranemu profesorowi z dowolnej jednostki naukowo-badawczej PK, lub AGH (wówczas owe 1000zł będzie jego honorarium)

.
Na koniec.
Comandante W, nieraz pisałeś, że nie chcesz się "szczypać", w przepychanki wchodzić, przekonywać na siłę, bronić do upadłego tej, czy innej tezy i tak też postępowałeś. Ale od pewnego czasu z
Yoshim to koty drzesz w sposób taki, jakiego nigdy u ciebie nie widziałem, mianowicie czyniąc te zagrania, których się brzydzisz

. Nie idźmy tą drogą.
Yoshi złośliwy nie jest i być nie chce, jeśli to akurat podejrzenie u ciebie opisaną reakcję wywołuje. Ma taki styl, kolega nie kolega, każdemu napisze to, co myśli, ale bez "upiększania" w różnorakie sierpowe. Tak róbmy, stresu mniej, zdrowsi będziemy, czasu zaoszczędzimy (
bo życie tak krótkie jest)
.