• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Obrotowy stolik do pomiaru głośników

  • Autor wątku Autor wątku Echo1
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Wpadliśmy z kolegą na pomysł stworzenia takiego stolika opartego o rolki kulowe i kilka płyt z wiórówki.
Wykonanie takiego stolika jest bardzo proste.
Pozostaje tylko dorobić skalę.
Wygląda to w ten sposób :






 
Ostatnia edycja:
Niby fajnie, ale problemy sa dwa:

-mala powierzchnia stolika
-niepotrzebne rolki kulowe :)

Wystarczy zrobi stolik z plyt laminowanych, ktorych gladka powierzchnia daje wystarczajacy poslizg. W razie W tarcie mozna zmniejszyc wycinajac dodatkowe otwory na w plytach.
 
Teoretycznie tak ale jeśli ma się za darmo z pracy takie rolki to dlaczego ich nie wykorzystać? ;)

Zauważ dobrze na filmie, że talerz jest 2 cm wyżej niż sam blat więc możesz spokojnie postawić na talerzu spore kolumny podłogowe i będziesz mógł nimi obracać swobodnie. Nie ma prawa nic spaść.

Do tego jest w planach zespawanie około 2 metrowej podstawy i zamocowanie na niej blatu. Choć ja pomiary robię w pracy i posiłkuję się drabiną platformową :

 
Ostatnia edycja:
Troche juz kolumn pomierzylem i maly talerz sie po prostu slabo sprawdza. Do tego im wyzej chcesz postawic kolumny, tym wiekszy problem z utrzymaniem obrotu w pionie. Odchylenie potrafi tak plywac, ze pomiar z wysoka czestotliwosca w celu dokladnosci fazowej mija sie z celem.
Przy duzych i ciezkich kolumnach, ktore jeszcze trzeba uniesc do pomiaru bez pomocy laserow ciezko ogarnac temat.
 
Przetestuję przy najbliższej okazji i zobaczymy choć uważam, że jest to mimo wszystko lepszy patent od strony technicznej niż przykręcenie masztu do krzesła obrotowego i przymocowanie do tego blatu z MDF, ponieważ kolumna w takim układzie robi przeciwwagę i tu dopiero jest brak stabilności co wpływa znacząco na prawidłowy pomiar faz głośników.

Taki talerz na grubym potrójnym blacie położony na kolejnym blacie na drabinie platformowej powinien dać pewną stabilizację. A dodatkowo ciężar kolumny dociśnie sam talerz więc ciężko mi sobie wyobrazić tu brak stabilności.
Poza tym w talerzu jest wyfrezowany okrąg po ktorym jeżdżą kulki i dodatkowo poprawia stabilizację talerza.

No ale test będzie wiosną, ponieważ powstanie projekt kolumn podłogowych 3-drożnych i zobaczę jak talerz spełnia swoje zadanie.

Jeżeli duża kolumna będzie pływać, to po prostu projekt się udoskonali i zrobi większy talerz, żaden problem ;) Kwestia tylko...zebrania materiału w pracy i pozostania po godzinach.

P.S.
 
Ostatnia edycja:
Czemu na łożysku od traktora a nie na zwykłym zawiasie? :) Przecież też się obraca.
Mówię serio. Mierzycie głośniki z tyłu?
Edit: zawias do drzwi 10zł, jak ciężki głośnik to dwa zawiasy.
Edit 2: W sumie to nawet, jeśli mierzymy głośnik z tyłu, to wystarczy 180* obrotu.
 
Ostatnia edycja:
Zawias przymocowany od przodu kolumny na górze i na dole, by środek obrotu, był w osi cewek głośników na froncie. Niebanalne, masywne koromysło trzeba by skonstruować. Do tego o zmiennej wysokości.
 
Robiliśmy na stolarni regał na sosy na tych rolkach i można było w dwie osoby stać na tym blacie a trzecią swobodnie obracała. U nas była oś obrotu z zwykłej śruby w środku wtedy blat nie uciekał na boki no i nie będzie się opierał o boki okręgu jak na pierwszej fotce w poście #4. No chyba że tam jest jakieś zagłębienie.
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra