Wstawiam fotki z prac i ukończenie pierwszej z kolumn

Położone cewki :

Nie raz fornir przy szlifie lubił się wyszczerbić, szczególnie kiedy jest niedoklejony

ale ...
nie daję za wygraną


Dzięki temu projektowi nauczyłem się fornirowania na poziomie początkujący - praktykujący

Po przeszlifowaniu papierem 80, później klej w miejsca łączenia, przetarłem palcem i papier 100, aby pył ze szlifu złapał się kleju w miejscach łączenia i efekt

Tutaj mamy ostatni szlif dziury xd


Proces olejowania forniru.
Fornir szlifowałem papierem 150 i ścierałem na wilgotną szmatką, czekanie aż wyschnie. W drugiej kolumnie papier 150, odpylanie odkurzaczem przemysłowym na "wydmuchu", może być też kompresor i gąbka ścierna 240 oraz znowu odpylanie. Powiem szczerze drugi sposób lepszy. Tłusty olej bardzo dobrze się nakładał. Zastanawiam się nad napisaniem jakiś wskazówek na bazie moich doświadczeń, może wstawią na forum



Fronty zrobił mi wujek, który jest tapicerem, nie miałem po prostu już kasy na butapren xd, a i tak olej zafundował mój tata

Tutaj składanie do kupy


Ja przymocowałem front ?
Robiłem 3 otwory we frezach:
jeden przy tweeterze, dwa przy niskotonowcu, robiłem na to głębokie fazki tak że wkręt wchodził na połowę grubości frezu. Front dodatkowo polałem grubo wikolem.
A oto gotowa kolumna. Woofer wygląda brzydko wiem ale wymienię go na serie MCX jeśli kasy odłożę


Kolumn nie brałem do domu jeszcze, ponieważ olej ma schnąć .... tydzień

Jest on z jakimś utwardzaczem.
Obecnie grają pod starym bomboxem/radiem hitachi, które generuje 18W w 8 OHm i powiem Wam że w małym pomieszczeniu wystarcza, serio słychać bas, ale dupy nie urywa. Ale to 18W.
Tu właśnie sprawdza sie twierdzenie że STX-y nie potrzebują dużo żeby dobrze zagrać. Podejrzewam, że pod 50 watowym dobrym wzmakiem np. Technicsa ładnie by grały.
Pożyczałem nawet wierzę sony, która ma rzekomo 120W. Ciśnienie było, membrana fruwała, bass był szybki, lecz nie zbyt miękki. Ogólnie przy cichej muzyce bas jest słyszalny, nie ma dominacji tweetera, choć czasami potrafi się wywyższyć. xd
Ja będę kupował woofery z STX-a to kupować i montować kolce czy może jakieś nóżki ?
Pytanie ostatnie. Tacie się spodobały kolumny i zastanawialiśmy się razem czy te kolumny byłyby dobrą podstawą pod kino domowe ?
Myślałem żeby użyć ich jako tylne, a przód i centralny zrobić w przyszłości ? Myślicie że to by miało sens ?
No i ostatnie.
Ogromne podziękowania dla użytkownika
Adzik94. Od niego kupiłem obudowy oraz zrobił mi fronty. Otwór na br faktycznie był za duży ale klej na gorąco załatwił sprawę, więc nie gwizdów powietrza, jest szczelny.
Podziękowania też dla Was którzy udzielali się na forum. Bez Was nie odważył bym się podjąć tego projektu. Kasy wydałem sporo, podejrzewam, ze ponad 600 zł. Wiem że jakościowo kupiłbym kolumny za 400, ale mam satysfakcję że robiłem coś w nich sam. Samo fornirowanie było dla mnie wyzwaniem. Ogromne jeszcze raz dzięki. Mam nadzieję że niedługo kolejny temat, ponieważ chcę zrobić wzmacniacz dla kolumn w obudowie takiej jak kolumny, bo fornir mi został i skaj też.
Pozdrawiam Was,
Mateusz
