No i nie muszą być nadzwyczajne, wystarczy, aby były solidne.
Dobrze by było, aby w wypowiedzi nie strzelać swoimi i nie swoimi przemyśleniami, a podawać fakty.
(Wytłumacz mi jaki to problem, że brzeszczot nie zatrzymuje się w górnej pozycji?)
A teraz o Festool-u ode mnie i niech to będzie RO150E:
-taka mała historyjka: pierwszego dostałem(kupiłem) od Niemca, który miał życzenie, aby tym obrabiać elementy, które jemu wykonywaliśmy, szybko zacząłem szukać drugiej takiej, żeby było taniej kupiłem na Allegro (dałem wtedy około 500zł). Obydwie maszynki pracują do dzisiaj przy produkcji.
zauważalną różnicą pomiędzy tą od Niemca a tą używaną była cena zakupu

)). Maszynki pracują kilkanaście lat ze stosunkowo dużym obciążeniem bezawaryjnie (w niemieckiej wysypała się ta uszczelka z pod podstawy-talerza), co jakiś czas wymieniane są te podstawki i śmigają dalej.
Taką samą RO150E przygarnąłem sobie do domu i do tych prac, które robię będzie wieczna.