• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

[2-drożne] Podłogówki na Usher 8948A + Usher 9950T20

Rejestracja
Sty 28, 2012
Postów
72
Reakcji
0
Lokalizacja
warszawa
Jakiś czas temu zacząłem przeglądać forum szukając inspiracji dla projektu. Założenie było dość proste -zdeklasować stary i nie mojej produkcji zestaw diy monitorków na ARN i Mildtonie. Stary, bo jakiś 20 letni, co najmniej. Ostatecznie padło na Ushery - zachwyty a zwłaszcza opisy brzmienia były dla mnie najbardziej przekonujące. Stanęło na konstrukcji zbliżonej do Akkus V2. Muzyka, której słucham to klasyka i lżejsze odmiany rocka. Trochę elektroniki. Jazzu nie słuchałem, ale może, dlatego, że właśnie ten gatunek był przez stare skrzynki najbardziej masakrowany. Bas ma dla mnie mniejsze znaczenie, środek rządzi.

Inspiracje bardziej szczegółowe to projekty Varrola, Gregora, Flodinsa. Koledzy - dziękuję za natchnienie. Dziekuję za wsparcie także innym, których tu nie wymieniam, którzy jednak komentowali moje trudy kiedy wątek był w dziale "w trakcie realizacji"


Obudowa jest wykonana z MDF 25mm, ale przód ma 60mm. Nie do końca tak miało być, ale stolarnia najpierw schrzaniła otwory a potem skleiła 3x20 a nie 2x25 jak było pierwotnie - ponieważ ukradli mi i tak mnóstwo czasu to odpuściłem i zostało jak jest. Objętość komory głośników to 22,5 l, ale... niedokładnie. Po pierwsze wełna mineralna po drugie w przedniej ścianie dookoła głośnika basowego jest wycięty stożek w celu zapewnienia swobodniejszego przepływu powietrza. Nie jest to mój pomysł -sugestia Luszti i Nonameplum - podziękowania. Objetosci tego stożka nie mierzyłem.

Obudowa łączona jest na lamelki i klej. Kilka wkrętów też tam siedzi, tak na wszelki wypadek, ale dosłownie kilka.
Przednia ścianka odchylona jest od pionu o 7%. Pozostałe złącza są pod kątem prostym. Wysokość bez kolców to 920mm. Wysokość jest jaka jest dla zharmonizowania z otoczeniem.
Otwór BR trafił na przód. Kolumny stoją bardzo blisko ściany pokoju. Ja w nim nie rządzę, nie mogą być odsunięte. W tej sytuacji pomyślałem, że mniejszym błędem będzie dać je od frontu niż od zakrystii. Efekt jest taki, że świstów wibracyjnych, dudnień i co tam jeszcze może być w tej sytuacji nie słychać. Rura BR 68/120 z Polinku.
Tłumienie to bitumiczna mata Bolla wszędzie poza tyłem, na tyle bitum z filcem z Polinku. To był błąd. Ten bitum z filcem jest kruchy jak 150. Mało bitumiczny. Nie polecam. Wełna Monacor MDM3 jest na górnej ściance i na tyle od góry do trochę poniżej midwoofera.
Tył podzielony jest na dwie części, jedna zamyka komorę głośników a druga to, co, poniżej czyli przestrzeń gdzie siedzi zwrotnica. Mocowany na wkręty przez uszczelkę ze spienionego PE grubości jakieś pół mm.
Całość stoi na trzech kolcach, złotych z STXa z regulowaną wysokością. Trzech, dlatego aby się łatwiej nie chwiało.
Oklejone: z przodu Heban flander, boki Wenge. Klej Pattex classic. Lakier akrylowy wodny 3 warstwy.

Zwrotnica pierwszego rzędu.

Na dole

5009 CEWKA Cewka 1.80 mH 0.200 Ohm dr-1.20 dl-46mm FI-39mm rdzen-24/35+dyski-35/7 z Polinku. Ta a nie inna, aby jak najmniej odejść od rezystancji cewki powietrznej z oryginalnego projektu.

Na górze

Para rosyjskich kondensatorów połączonych równolegle: K 75-10, 4,7mF + FT3, 22 nF. Kondensatory dobrane po przeczytaniu kilku wątków opisujących różnice w brzmieniu kondensatorów właśnie. Ten drugi ma za zadanie tylko i wyłącznie lekko wyostrzać górę, gdyż pierwszy daje piękny środek, ale górę wygładza.
W szeregu z nimi Tyohm SUPERES10W 3.90 KNP 3.90 Ohm 10 Watt 1% L< 1uH l-53 d-8mm. ends Cu 36/0.8

Połączone w odwróconej polaryzacji przewodem z OFC 2,5mm2, nie pamiętam, jakim.
Gniazd przyłączeniowych nie ma. W spodzie jest otwór, przez który kabelek wychodzi na zewnątrz i jest przylutowany do kabla głośnikowego.

Koszty



MDF+ przycięcie, frezy i lamelki 460 PLN (frezy bocznych krawędzi, otwory ostatecznie robiłem sam)
Klej Pattex Classic +jakiś montażowy 70 PLN
Fornir 100 PLN około, nie pamiętam
Wełna Monacor 20 PLN
mata Boll 20 PLN ? nie pamiętam
filcobitum 29 PLN
Lakier 30 PLN

Kondensatory K75-10 60 PLN
Kondensatory FT3 6 PLN
Usher 8948A 718 PLN
Usher 9950-20 430 PLN
Kabel 60 PLN
wkręty i podobne drobiazgi 10 PLN
kolce 27 PLN
rezystory 8 PLN
cewki 54 PLN

Czyli całość jakieś 2100 PLN. W zasadzie można by uwzględnić frezarkę, frezy, ale to zostaje na stałe. Uszczelkę dostałem gratis.
W tym miejscu chciałbym podziękować Lusztiemu za organizację grupowego zakupu Usherków.

Wrażenia.
Zestaw:
Odtwarzacz strumieniowy Marantz NA 7004
Wzmacniacz Pioneer A 401
To jest spięte interkonektem firmy Prolink. Sygnał do kolumn natomiast dostarcza Bóg wie, co: plecionka sprzed jakichś 20 lat. Niby żyły oznaczone jak trzeba więc pod to zastosowanie. Czy OFC? Nie wiem. na pewno nie 2,5mm2. Nie zdziwiłbym się gdyby to było 1mm2. Niestety jest on ułożony pod listwą przypodłogową, przyklejoną do ściany i nie do wymiany.
Pomieszczenie ma wymiary 9x4m a kolumny stoją w rogach krótszego boku. Słucha się ich na przeciwległym krótkim boku.
W tej chwili kondensatory na pewno jeszcze się nie wygrzały a głośniki nie doszły, P. Albecki wspomniał coś o kilku tygodniach. Ale już teraz widzę, że cel osiągnąłem z nawiązką.
Największy i absolutny skok to średnica. Po pierwsze jest dźwięczna. Poprzednie skrzynki grały dźwiękiem bezdźwięcznym, jeżeli coś takiego można sobie wyobrazić. Matowym. Ilość i rozpiętość barw jest olbrzymia i jest to dokładnie to, czego szukałem. Z drugiej strony skrzynki nie dodają nic od siebie. Jeżeli coś jest nagrane kiepsko to brzmi kiepsko, a każde nagranie brzmi inaczej.
Najciekawiej wypadają i najwięcej zyskały instrumenty akustyczne i klawiszowa elektronika. Organy w barokowych i renesansowych kompozycjach grają niebiańsko. Podobnie skrzypce, choć tu będzie mała uwaga później. Również dzieła J-M Jarre'a nabrały nowego wymiaru.
Wszystko wybrzmiewa tyle ile powinno, ani chwili dłużej ani krócej, atak jest, jaki powinien.
Góra - nie wybija się, nie dominuje brzmi bardzo naturalnie i spina się ze średnicą. Nie jest krzykliwa nie jest męcząca ani agresywna. Blacha brzmi jak blacha, nie jest zasłodzona ( kiedy kupowałem tego Marantza rozważałem również zakup Creeka Evolution 2. Podpięli mi to pod kolumny Dali coś tam i blacha była piękna, ale nie przypominała blachy).
Bas. Jest go od metra. Mogę powiedzieć, że w wielu nagraniach czuje się go fizycznie - różne rzeczy w pokoju zaczynają drżeć. Jednak, jeżeli cokolwiek w tych kolumnach mnie jeszcze nie porywa to jest to właśnie bas. Czego mi brakuje to wyższe składowe gitary basowej. Słyszę wyraźnie i doskonale niższe, ale wyższe jakby się gdzieś zapodziały. Z drugiej strony gdyby tak było powinny być braki w klawiszach, organach, a tam jest perfekcja. Przyzwyczajony byłem do dźwięku z obudowy zamkniętej, ten bas jest całkowicie i absolutnie inny. Teraz posłuchałem płyty Marcusa Millera i już nie jestem pewien czy brakuje tych wysokich składowych - u niego jest wszystko.



Przestrzeń itp. Przede wszystkim, niektóre dźwięki w poprzednich skrzynkach prawie niesłyszalne pojawiły się. Nic tu niczego nie przykrywa. Co do sceny, szerokości, głębokości itp. powiem tyle, że w takim pomieszczeniu nie oczekuję za dużo. Ale słychać, co jest bliżej, co dalej, zwłaszcza podoba mi się urzutowanie przestrzeni w głąb, za kolumny. O źródłach pozornych itp. nie piszę, bo nie mam dobrego porównania i niespecjalnie rozumiem, o co z nimi chodzi. W każdym razie niczego mi nie brakuje. Niektóre nagrania brzmią zupełnie inaczej niż poprzednio. Kontrasty dynamiczne oddane bardzo dobrze.

Odsłuch skrzypiec jednak wrócił moją uwagę na coś co jest raczej odciskiem palca wmacniacza. Otóż skrzypce powinny grać jaśniej i jednak chłodniej. To samo miałem z poprzednimi skrzynkami, teraz jest i tak dużo lepiej. Powiedzmy sobie sczerze, Pioneer A 401 to nie jest dobry wzmacniacz, nie ta liga co usherki.

Zwróciłem też uwagę na sposób oddawania efektów podczas odtwarzania filmu. Oglądałem coś o tsunami i efekt była naprawdę zapierający dech w piersi. Potem był jakis lot samolotu czy coś, miałem wrażenie że spada mi na głowę.

W chwili kiedy piszę słucham Marillion " Script to the Jester's Tears " i wycofuję się z uwag o gitarze basowej. Tu słychać co powinno być słychać.

Całkiem ładnie wychodzi damski lekki popik, gatunek, który kiedyś olewałem,ale teraz nabrał barwy i charakteru



Projektu nie traktuję jako do końca zamkniętego.
Są trzy rzeczy do zrobienia conajmniej.

Pomiary charakterystyki i dopieszczanie zwrotnicy jeżeli zajdzie potrzeba.
Docięcie rury br - ja ją wetknąłem tak jak kupiłem
Zabawa z wytłumieniem - napisałem gdzie jest gdzie nie ma, tu można jeszcze poeksperymntować.
A poza tym jestem ciekaw czyw jakimkolwiek pomiarze wyjdzie różnica pomiędzy scianką pochyloną o 7 a powiedzmy 8 stopni.


Dwóch pierwszych nie popchnę sam, próbowałem przegryźć się przez wątki o pomiarach ale przyznam, że mnie to przerasta. :(
Przy czym nie będę nic z tym robił przez najbliższe dwa miesiące, zakładam, że brzemienie się w tym czasie ułoży.
Ciekaw też jestem jaki wzmacniac z nieciemną górą moglibyście zaproponować. Nie musi być rozjaśniona, wystarzczy, żeby była nieciemna i raczej chłodna.

Gdyby ktoś był w Warszawie i chciał posłuchać zaprasam do Rembertowa:)
Przeprasam równie za małą ilośc zdjęć.
 

Załączniki

  • 8di0czddv7199figlgk4_1369766488.jpg
    8di0czddv7199figlgk4_1369766488.jpg
    99.3 KB · Wyświetleń: 0
  • tjm53x97cgre9gzdpo47_1369766524.jpg
    tjm53x97cgre9gzdpo47_1369766524.jpg
    101.4 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Jak na tak tragiczne polozenie kolumn oraz bardzo niedopasowana zwrotnice to dosc pochlebnie sie wypowiadasz o brzmieniu ;)
 
Ostatnia edycja:
Położenie jest tragiczne, to fakt, Ale inne nie będzie. To i oprzestrzeni wypowiadam się delikatnie. A do zwrotnic co masz konkretnie? Kilka projektów na takiej zwrotnicy już chodzi, stąd nie robiłem jej w ciemno. Mój "wkład" to ten drugi kondensator.
 
Bo tak na prawde nie ma nigdzie pomierzonej zwrotnicy pod 8948 i 9950. Ta zwrotnica ktora masz, jest od 8945 i 9950 umieszczonego symetrycznie w obudowie. Od biedy mozna ja zastosowac ale wypadaloby jednak sie upewnic, czy to sie zgrywa.
 
Gratuluje koledze zakończenia prac nad konstrukcją,pomimo małych przeciwności.Fakt, ustawienie kolumienek nie najlepsze.Poniżej wrzucam link do symulacji głośników 8948a/9950-20.Zwrotnica pierwszy rząd,pochylenie 7 stopni,głośniki w przeciwnej polaryzacji,cewka 1.8 ,kondensator 4.7 i rezystor 2.7ohm.
http://www.imagic.pl/files/view/26600/usher 8948a 9950 20.JPG ,może Ci się przyda,tak dla uspokojenia.Pozdrawiam.
 
edycja

edycja

Ale salon:flapper: ile pan ma lat?

Od niedawna 50 :)
Ale na rowerku to Żona dyma. Ja na prawdziwym. :)

---------- Post dodany o 08:16 ---------- Poprzedni post o 08:06 ----------

Gratuluje koledze zakończenia prac nad konstrukcją,pomimo małych przeciwności.Fakt, ustawienie kolumienek nie najlepsze.Poniżej wrzucam link do symulacji głośników 8948a/9950-20.Zwrotnica pierwszy rząd,pochylenie 7 stopni,głośniki w przeciwnej polaryzacji,cewka 1.8 ,kondensator 4.7 i rezystor 2.7ohm.
http://www.imagic.pl/files/view/26600/usher 8948a 9950 20.JPG ,może Ci się przyda,tak dla uspokojenia.Pozdrawiam.

Dzięki. Zwłaszcza frezowanie otworów mnie rozkładało :) Ale teraz to już historia. W gruncie rzeczy klepiąc tę zwrotkę prosiłem kilka osób o konsultację. W zasadzie wszyscy powiedzieli mniej więcej tak samo: skoro głosniki 8948 i 8945 mają te same parametry elektryczne a charakterystyki praktycznie można na siebie nałozyć, to jest duża szansa że zagra. No i gra. Fakt, ze w oryginale jest inny rezystor, ja dałem ten gdyż wszyscy chyba forumowicze tak zrobili w soich projektach. Tak,że nawet nie pamiętałem, że w oryginale było 2,7. Skądinąd pytanie, jak tenże rezystor wpływa na charakterystykę?

Na forum są też wersje z głosnikami połączonymi w zgodnej polaryzacji lub ze ścianką pochyloną odwrotnie - to jest do przodu. I wszystkim gra :)
 
:biggrin: Gratuluje dobrej roboty. Mam nadzieje ze jak ja bede w tym wieku to tez wciaz bede sie w to bawił :thumbsup:
 
Zwrotnica pierwszy rząd,pochylenie 7 stopni,głośniki w przeciwnej polaryzacji,cewka 1.8 ,kondensator 4.7 i rezystor 2.7ohm
Czy odsłuchowo i użytkowo nie jest tu tweeter zbyt nisko i płytko ucięty? Ma tu niby grać na 600 Hz o 10 dB ciszej tylko... a ma 590 Hz Fs. Nie szkoda go?
 
Czy odsłuchowo i użytkowo nie jest tu tweeter zbyt nisko i płytko ucięty? Ma tu niby grać na 600 Hz o 10 dB ciszej tylko... a ma 590 Hz Fs. Nie szkoda go?
Może to być przekłamanie samej symulacji.Pomiary głośników były robione na prostej ściance,tylko pochylenie symulowałem w programie.

Tak,że nawet nie pamiętałem, że w oryginale było 2,7. Skądinąd pytanie, jak tenże rezystor wpływa na charakterystykę?
Wpływ ma niewielki.Po prostu troszkę ciszej gra Ci głośnik wysokotonowy.

Na forum są też wersje z głosnikami połączonymi w zgodnej polaryzacji lub ze ścianką pochyloną odwrotnie - to jest do przodu. I wszystkim gra
Ostatnio widziałem na elektrodzie że gość miał połączone głośniki w fazie,co skutkuje mega dziurą w charakterystyce.Jemu też grało pięknie, bo wywalił pięć stów na cewki taśmowe.Taki jest ten światek audiofilski.
 
Hm.
Mamy tu logiczne rybki albo pipki: albo symulacja jest dorzeczna i w takim wypadku szczegół w postaci odcięcia tweetera jest na pewno niepewny - w każdym razie wzbudza pewne wątpliwości - albo symulacja w całości jest przekłamana, czyli w ogóle w każdym szczególe jest niewiarygodna i wszystko w niej może, ale też nie musi być do bani lub w całkowitym porządku. Nie wiadomo, która możliwość tu zachodzi bez sprawdzenia na wyjściowych danych i krzywych pomiarowych (zakładając, źe są poprawne).
W pierwszym wypadku jest miejsce na wątpliwość co do szczegółu odcięcia tweetera, w drugim raczej na pewno co do ogólnej celowości podpierania się taką symulacją :). Wolałbym trzymać się od niej z daleka.
 
Comandante W, najlepiej jak kolega zakupi wkładkę panasonica i zrobi pomiar,nawet holminpulsem.Groszowe sprawy a będzie miał pewność.Tu mamy jeszcze jeden znak zapytania,9950 jest asymetrycznie co też będzie miało znaczenie.
 
Tak, właściwie tylko tak można upewnić się do zgodności zamiaru z rezultatem i ewentualnie wprowadzić stosowną korektę (zanim się uszkodzi tweeter :)). Jeżeli woofer nie pozwala uciąć stosownie wyżej, może po prostu należy zrezygnować z tak niskiego cięcia pierwszym rzędem? Nie wszystko trzeba zawsze pierwszym.
 
Jacky72, napis coś o tym holminpulsie, OK? Wies, cytałem coś o posługiwanie się jigiem, zdaje się podręcznik kogoś stąd, ale nie przebrnąłem. Ja juz tak łatwo nie przyswajam ::(
A przy okazji napisz dlaczego asymetria rzutuje, ja wgryzałem się w temat i wyczytałem, ze istotna jest ylko ze względu na dyfrakcję fal.

Nie ukrywam, że gdyby ktoś podjechał i pomierzył, byłbym wniebowzięty:)
 
Jeżeli jedyne co do tego jeszcze potrzebne to wkładka mikrofonowa to nie ma sprawy, ale jeżeli jeszcze jig to może mnie to przerosnąć
 
Do HOLMimpulse jiga nie trzeba. Kalibracja karty prosta: trzeba tylko połączyć do pomiaru wejścia i wyjścia karty dźwiękowej. Chwilka i gotowe: można działać.
 
Tu masz pomocne linki: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1974081.html , http://diyaudio.pl/showthread.php/18226-HOLMImpulse-ciekawaostki-wady-zalety-itp

A przy okazji napisz dlaczego asymetria rzutuje, ja wgryzałem się w temat i wyczytałem, ze istotna jest ylko ze względu na dyfrakcję fal.
Tu masz bardzo prosty w obsłudze programik,w którym możesz obserwować jaki ma wpływ na charakterystykę umiejscowienie głośnika na froncie:
http://www.tolvan.com/index.php?page=/edge/edge.php
Podajesz tylko szerokość i wysokość frontu a następnie ustawiasz głośnik w miejscu które Cię interesuje.Następnie możesz użyć funkcji freeze i wykonać następną symulacje z głośnikiem w innym miejscu.W ten sposób otrzymasz dwie charakterystyki,które możesz porównać.Pamiętaj że ta symulacja ma tylko charakter poglądowy.
Na pozostałe pytania odpowiedzieli Ci koledzy wyżej.Pozdrawiam.
 
Dzięki, wkładka już do mnie jedzie. jeszcze jedno pytanie, że przewód do mikrofonu ma być ekranowany to jest napisane jasno, ale czy również przewód od lapka do wzmacniacza? Na logikę tak skoro podaje słaby sygnał, ale niech ktoś jednak potwierdzi
 
Powrót
Góra