• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Porady do termotransferu lub innych metod.

flodins, a możecz coś więcej napisać o H2O2+HCl?
Chciałem zastosować tą metodę no ale nie wiem gdzie dostać perhydrol :/ Bo kwas solny to nie problem :mrgreen:
 
a ja mam właśnie odwrotnie, ile po ile i w jakim stężeniu masz kwas solny? wieczorem podam dokładnie proporcje i wyliczenia ile miedzi można wytrawić
 
Znaczy jako tako w domu to nie mam ale wiem skąd wziąść ;) no ale niestety niewielkie ilosci :/ Co do stężenia to na chwile obecną go nie znam, ale spróbuje się dowiedzieć.

Słuchaj a jak by zastosował zwykłą wodę utlenioną??
 
pegelmesser dzięki za podzielenie się doświadczeniami - jak widać warto pytać o szczegóły :)
flodins z tą pastą do zębów genialna sprawa - po paście uzyskałem lepszą przyczepność niż po CIFie :!:

Nie na temat...
Przyklejam temat, bo dzięki doświadczeniom niektórych tu osób (szczególnie flodins'a i pegelmesser'a) można sobie zaoszczędzić naprawdę sporo czasu i nerwów (i papieru kredowego ;) ) związanych z eksperymentami umożliwiającymi uzyskanie dobrych rezultatów.
 
Witam.

Chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami do termotransferu, a to z racji, że ostatnio robiłem płytkę pod TDA do suba by irek i był to moj pierwszy termotransfer (wczesniej znajomy wycinał mi projekty plytek z folii na ploterze).

Zacząłem od folii z punktu ksero, wydrukowałem układ 6 razy i próbowałem to przenieść w kolejności od dołu: podkładka, laminat z miedzią do góry, na to folia z wydrukiem do miedzi, przekładka z papieru i zelazko - efekty były takie, że prasując folię kurczyła się ona, toner rozpływał sie od nacisku i łączyły sie sciezki a przy odklejaniu folii na cieplo połowa zostawała na folii - czyli PORAŻKA.

Podejście drugie to papier kredowy, najcienszy jaki dostałem, wydruki probne ze sciezkami ok 0,25mm i takie same odstepy (zalożyłem, że jeśli to wyjdzie to płytka pod TDA na pewno tez). Przy tak malych odstepach wazne jest aby toner sie nie rozlewał na boki i nie laczył sasiednich sciezek. Przy pierwszych probach ulozenie było w takiej samej kolejności jak przy folii i wychodziło to średnio.
Nastepnie zmieniłem kolejność: (od spodu) szmatka, papier z wydrukiem do gory przyklejony tasma bezbarwna (troche sie pozniej topi ale to nie przeszkadza) do laminatu miedzią do dołu, na to kawałek papieru żeby rozdzielić płytkę od żelazka no i zelazko. Taka prasowanka 3 minuty, zelazko na trzeciej kropce. Wyszło idealnie, zadnego rozlanego toneru na boki, krawedzie ostre.

Czyli reasumujac - płytka na górze z miedzia do dołu, papier z wydrukiem pod plytką, zelazko od gory - takie ułożenie daje nam możliwość ruchow zelazka, bo grzejesz plytke a nie papier, w razie czego przesuwasz zelazkiem cala plytke z przyklejonym papierem czyli papier zostaje wzgledem plytki nieruchomy.

Co do mycia płytki przed i po to gąbka kuchenna z szorstką stroną + "CILIT Kamien i rdza"

Warto uważać przy zdzieraniu papieru żeby nie zdrapać tonera z płytki.

Przedstawiam fotki, niestety pokazujące przykłady już na gotowej płytce. Ale widać ułożenie i kolejność.

gotowa płytka
plytka1.jpg


wydruk
wydruk.jpg


wydruk+płytka
plytka+wydruk.jpg


kolejnosc - warto zauważyć, że papier z wydrukiem scieżek jest od dołu płytki, kartka z gory to tylko przekładka żeby nie grzać zelazkiem samej płytki - traci walory estetyczne :mrgreen:
kolejnosc.jpg


[ Dodano: 2009-02-17, 09:50 ]
 
jako, że nie było jeszcze nic na temat wycinania laminatu co czasami nie jest takie oczywiste ... :)


wystarczy przejechać najpierw kilka razy nożykiem ze strony pokrytej miedzią a później po tych śladach przejechać kilka razy z drugiej, no i można łamać
jeżeli wycinamy na raz więcej niż jedną płytkę dobrze jest przed połamaniem wyczyścić laminat np CIFem - mniej roboty później z pojedynczymi płytkami
 
Oczywiście należy pamiętać, aby po umyciu PCB nie dotykać go, może spowodować to drobne natłuszczenie a więc toner dobrze nie "przyklei się"
To samo tyczy się dotykania wydrukowanych ścierzek.
 
@LuSzti ale masz piękną płytkę, mój uniamp wyglądał przed pocynowaniem jak podtrawiony;/, a wszystko wina toneru wysokotemperaturowego HP
 
Ja dzisiaj robiłem i też mi miedź pociemniała... Ale jakoś tak lipnie mi drukną, że i tak mi się płytka podtrawiła ;/ Właściwie to była najgorsza płytka jaką zrobiłem :razz:
 
nieprawda; wszystko zależy od toneru i jak w temacie poprzednim koledzy wspomnieli temperatury utwardzania danego modelu - ja mam hp i niestety tam jest wysokotemperaturowy, a co za tym idzie "wtapia" toner w miedź i płytki nie wyglądają na atrakcyjne, ale są niepodtrawione[/quote]
 
ja toner usuwam acetonem technicznym lub dowolnym rozpuszczalnikiem, ostatnio miałem nitro.
toner schodzi jak akwarelka :mrgreen: sekundy i cała płytka czysta, i to bez szorowania.
zabrzmiało jak reklama płynu do zmywania :mrgreen:
 
ktoś mi wytłumaczy czemu na mój toner wszelkiego rodzaju rozpuszczalniki mają takie same działanie jak zwykła woda? :roll:
 
Próbowałeś aceton techniczny? Do tej poty nie spotkałem toneru który by mu się oparł.
Poza tym czyści bez problemu pozasychane pasty, smary i chyba wszystkie zabrudzenia z którymi może spotkać się przeciętny majsterkowicz. uwaga tylko na plastiki....
 
acetonem technicznym nie próbowałem ale próbowałem zmywaczem do paznokci - zero efektu
 
w zmywaczu jest chyba tylko dodatek acetonu, a w tych nowszych już w ogóle go niema.
kup i przetestuj. to nie majątek, powinno ruszyć. jak nie to do innych rzeczy sie przyda. świetnie klej usuwa :]
 
Kurna dzisiaj robiłem drugą płytkę... Naczy jeszcze nie trawiłem, ale zrobiłem sobie termotransfer no i oczywiście pozostawało mi białe miedzy ścieżkami :???: bo mam takie ciasne.. no to wziąłem igłę i wydrapuje to, ale mi się czasem wjedzie na ścieżkę i potem mi takie poszarpane wychodzą :cry: a jak wczoraj tego nie usunąłem to choroba zanim to przeżarło to już mi i toner strawiło i z kolei jak brzegi git to ścieżki dziórawe :roll: choroba jak to następnym razem zrobić żeby było w miarę :?:
 
Powrót
Góra