• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Porady do termotransferu lub innych metod.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Dokładnie taki mam: http://allegro.pl/tracer-laminator-trl-a4-najtaniej-kurier-paczkomat-i7236650287.html (TRACER LAMINATOR TRL-A4 NAJTANIEJ KURIER PACZKOMAT) i on kosztuje 45,00zł (coś się źle wkleiło przy poprzednim poście), przeróbka: odkręciłem górną część obudowy i odgiąłem blaszkę osłaniającą wyjście z rolek bo czasami zahaczała o folię światłoczułą i ją uszkadzała.
Zauważ, że tą metodą ścieżki ~0,1mm(może 0,2mm) można robić bezproblemowo (tyle wynosi chyba grubość prostokąta oznaczająca wielkość pcb).
 
Na foli drukujesz ze standardowymi ustawieniami drukarki czy może w opcjach zwiększasz ilość nanoszonego tuszu?
 
Ostatnia edycja:
Jak miałem HP5510, ustawiałem nośnik na folię i dawałem najlepszą jakość wydruku, zmieniłem na Brother DCP T-500W i teraz nie mam opcji druku na folii, więc ustawiam najlepszą jakość (lecz nie foto) i to wystarcza.
 
Znacie jakiś myk żeby można było drukować kilka różnych projektów na jednym arkuszu folii? Folia do drukarek jest droga więc szkoda byłoby marnować pozostałą powierzchnię.
 
Ja układam w Corelu także można arkusz wypełnić w dowolnym % różnymi projektami.
Możesz wypróbować drukowanie na kalce technicznej, dla lepszego efektu trochę PVA pod kalkę. Ale trzeba doświadczalnie dobrać czas naświetlania.
 
Gdy przepuszczasz płytkę przez laminator to folią do góry czy do dołu?
 
To zależy czy laminator ma wałki grzejne na górze czy na dole. Większość ma obydwa podgrzewane. Ja wrzucałem papierem kredowym od spodu, żeby widzieć czy płytka drukowana podczas wciągania do laminatora się nie przemieszcza po papierze. A płytkę przyklejałem do papieru kawałkami taśmy kaptonowej, jest odporna na wysoką temperaturę.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
 
Ostatnia edycja:
Folia do drukarek atramentowych ma jedną stronę bardziej chropowatą. To na tej stronie należy drukować?
 
Mam już sprzęt i materiały do fototransferu ale jeszcze chciałbym zadać kilka pytań.
Czy zadrukowana folia stanowiąca maskę do naświetlania musi być jednolicie zaczerniona tuszem w miejscu nadruku? U mnie wyszło jakby sito z ciemniejszymi i jaśniejszymi punktami.
Czy laminowanie płytki folią światłoczułą należy wykonywać w zaciemnionym pomieszczeniu?
Czy roztwór wywoływacza jest do wielokrotnego użytku czy za każdym razem trzeba przygotować nowy?
 
Ad1. Dobrze by było, ale nie musi, tylko wtedy musisz dobrać czas naświetlania (jak mi drukarka słabo kryje, to robię dwie "klisze" i nakładam je na siebie.
Ad2. Nie, ani przycinanie, ani laminowanie, ani naświetlanie UV nie musi być robione w zaciemnieniu, jedynie po naświetlaniu to leżakowanie przed utrwalaniem- należy pcb wsadzić do ciemnego (np. szuflada).
Ad3. Wywoływacz: NaOH jest tani i zakup np. ilości 500g to koszt ~5zł (http://allegro.pl/wodorotlenek-sodu-czysty-500g-i7275214193.html), a zrobisz tego minimum 100 porcji litrowego roztworu, dlatego zdecydowanie ja zmieniam za każdym razem roztwór (po każdym wywoływaniu roztwór się zaśmieca resztkami folii).
 
Nie udało mi się zrobić płytki metodą fotochemiczną. Najpierw wystąpił problem z pęcherzami powietrza pod folią światłoczułą a potem przy wywoływaniu obszary folii nie będące ścieżkami nie rozpuściły się. Chyba w masce była za cienka warstwa tuszu.
 
Zrób sobie kilka małych masek i kilka pasujących pcb. Następnie naświetlaj kolejno np.: 40s, 60s i np. półtorej minuty i zobacz, która się wywoła dobrze. Bo wygląda na to, że zostało wszystko prześwietlone i dlatego nie wymywają się obszary, które powinny być nienaświetlone.
Natomiast jeżeli chodzi o pęcherze powietrza to jeżeli pcb jest przeszlifowana 1000 papierem ściernym oraz odtłuszczona (może wystarczyć mleczko ścierne do czyszczenia naczyń). Pomiędzy pcb a folię swiatłoczułą kropla PVA i powinno być ok.
 
Zamówiłem na próbę płytki fabrycznie powleczone powłoką światłoczułą ale są chyba typu pozytywowego więc gorsze od folii negatywowej bo trudniej uzyskać ciągłość cienkich ścieżek. Płytka która nie udała się chyba została prześwietlona, bo w lampie światło rozchodzi się we wszystkie strony za sprawą świetlówek zamontowanych również po bokach i folii odblaskowej na każdej ściance. Teraz wymontowałem boczne świetlówki i odkleiłam odblaski żeby światło padało na płytkę z góry. Jeszcze raz spróbuję metody fotochemicznej z folią światłoczułą jak i z fabrycznie powlekanymi płytkami.
W aktualnym numerze EdW 8/2018 jest opis metody fotochemicznej.
 
Trochę lat minęło i dalej męczę folię światłoczułą, jako ciekawostkę dodam, że od biedy da się bez laminatora nakleić ją na zimno.
 
Powrót
Góra