Widzisz ja też mam takie porównanie.od Tonsila za 50zl
Kopułka tonsila skrzeczy jak zarzynana gęś i nazywanie tego głośnikiem to jakaś pomyłka.
Nie mam również problemu i stawiam DXT dużo wyżej w hierarchii niż dużo droższe morele

Słucham właśnie nowej płyty Altar of Plagues (post BM) z gałką na godzinie 2 - żadnej kompresji - spróbuj na swoim tonsilu :biggrin:
Co chcesz udowodnić w ten sposób ?
Jak miał bym zbędne 3KPLN grał by u mnie berylowy SS czy magnezowy magnum nie mam więc gra - DXT

Ludzie wszędzie są bombardowani tymi opisami brzmienia i nie wiedzą, że są jednak obiektywne kryteria.Ludzie po prostu nie maja doswiadczenia w opisywaniu brzmienia.
Że można inaczej widać to dobrze tutaj na forum.
haha dajesz źle, nie dajesz źle .narzucasz
Nie będę kontynuował tej dyskusji
