• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Spam Post :)

Wszystko rozchodzi sie w kwesti tego czy dla kogos kable graja, czy nie. Z gory mozna przeciez przyjac, ze dla antykablarza kazda polemika tutaj nie ma sensu, bo twierdzi on, ze nie ma roznicy w kablach i koniec. Jezeli natomiast ktos uwaza, ze kable graja, to ma swiadomosc tego, ze potrzebny byl czas i eksperymenty, zeby osiagnac jakies tam brzmienie kabla.
Dlatego dalsza polemika nie ma specjalnie sensu, mimo ze staram sie stanac tutaj pomiedzy zachowujac zdrowy rozsadek. Niestety jak widze, dla niektory to dalej ekstremum, ale coz poradzic...
 
Mowisz ogolnie o filtrach czy konkretnie o filtronie?
Nie mam na myśli wszystkie graty do auta. Są takie np. Karoseryjne gdzie powiedzmy "oryginał" znacznie różni się od zamiennika z tajwanu. Są też takie jak np. Tarcze sprzęgła, tarcze można kupić tanio ale co z tego jak zaraz ją trzeba wymieniać, a koszt wymiany parokrotnie droższy niż część. Nie upieram się że marże są małe w serwisie, ale też oferują trochę więcej w szcżególności jeśli chodzi o obsługę niż małe warsztaciki. Hm.., pytanie czy kogoś na to stać ale uważam że, tu chociaż to w jakiś sposób można zróżnicować pytanie czy różnica w cenie jest adekwatna do różnicy w jakości i obsłudze. Różnice napewno są mniejsze niż w przypadku tematycznych od kilku dni kabli, gdzie niektóre są nawet kilkakrotnie drożsże niż te grajkabelki.
O ile takie aso można w jakiś sposób zweryfikować poprzez audyt lub innego rodzaju cichego klienta i obiektywnie porównać do drugiego warsztatu o tyle tych kabelków już nie bo poza zwykłymi parametrami jak oporność, pojemność itp dużą rolę odgrywa subiektywna ocena, a to nic innego jak gust. O gustach jak wiemy się nie dyskutuje. Już wcześniej wspomniałem że zakładam ci co słyszą różnicę naprawdę ją słyszą inaczej są po prostu kretynami lub udają przysłowiowych audiofili.
Dzięk jest tak jak kolor, jeden widzi różnice drugi nie. Może trzeba poczytać na temat ograniczeń i możliwości ludzkiego oka i ucha i niektórym otworzą się oczy.
 
Dzięk jest tak jak kolor, jeden widzi różnice drugi nie. Może trzeba poczytać na temat ograniczeń i możliwości ludzkiego oka i ucha i niektórym otworzą się oczy.

Pamietaj, ze kazdy z nas slyszy inaczej, to nie tylko kwestia budowy naszego ucha, ale rowniez mozgu. Nie wszyscy jestesmy tacy sami.
 
I co? Wytłumaczyłeś? Zapali? :D

Jak grochem o sciane, przestalem udzielac sie w tego typu watkach kiedy zaczely dodatkowo pojawiac sie takie o grajacych bezpiecznikach czy podkladkach pod kable ktore to sprawily ze scena poszerzyla sie na kilka metrow.

- - - - - aktualizacja - - - - -

No właśnie o tym napisałem, jesteśmy różni słyszymy inaczej i jedni lepiej drudzy gorzej ale są gdzieś granice ludzkich możliwości..

Maszyny i urzadzenia nie sa idealne, ale na litosc nie jestesmy w stanie odroznic znieksztalcen na poziomie 1% czy roznicy w poziomie natezenia dzwieku na poziomie 0,5dB

Krótkim podsumowaniem, przewody charakteryzuja sie znanymi nam wszystkim wielkosciami jak rezystancja, pojemnosc, indukcyjnosc, to jesli chodzi o te podstawowe, ale do cholery, te wartosci sa rzedu pojedynczych pikofaradów i setnych czesci ohma
 
Kolego, to jest spampost. Takie miejsce gdzie dzielą się ludzie różnymi luźnymi myślami.

Uderzył mnie kontrast między grającym sprzętem a instalacją na ścianie z rozgałęźnikiem... I otoczeniem w ogóle.
Co mi się dość luźno skojarzyło ze skończoną już dyskusją. To się podzieliłem.
A wg ciebie ten filmik coś do dyskusji wnosił?
 

zf1qkgi6oksm5fm3emov_1417526542.jpg
 
Dyskutujesz z artystą? :lol:

- - - - - aktualizacja - - - - -

I później ohy iahy Pacuły mlaskanie, jak akustyki zero... Taki gość powinien mieć do tego warunki..
Nowe pomieszczenie odsłuchowe Pacuły..
04.jpg
 
Powrót
Góra