-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Spam Post :)
- Autor wątku Shiver
- Data rozpoczęcia
Do czego ci takie monitory? Jak do słuchania muzyki to lepiej mieć pasywne kolumny do słuchania muzyki i lecieć ze wzmacniacza.
Mam monitory APS Aeon. Wybrałem je w sklepie spośród innych monitorów. Grały z mniejszą kompresją, bardziej naturalną barwą niż Adam, Eve, Krk... Różnica w graniu pomiędzy tymi monitorami jest znaczna.Tylko to koszt 6000PLN. Monitory te nadają się do miksowania muzyki, mogą służyć jako źródło do pomiarów akustycznych pokoju bo mają idealnie równo zestrojone pasmo. Do słuchania muzyki też się nadają jednak dźwięk jest ma mniej przestrzeni niż dobre kolumny stereo. Głośniki są trzymane mocno w ryzach przez dedykowane wzmacniacze i krzywe jakie są na nich zapięte. Przez to kolumny tak swobodnie jak dobre kolumny strojone filtrami niskiego rzędu. Słychać w różnych częściach pasma nierównomierności w mikrodynamice. To oczywiście można usłyszeć jeśli się je porówna do bardzo dobrych kolumn stereo. Na twoim miejscu posłuchałbym https://www.aps-company.com/pl/klasik-2020/ i potraktował to jako monitory referencyjne. Jeśli coś do podanej przez ciebie kwoty jest w stanie zagrać porównywalnie to bierz.
Mam monitory APS Aeon. Wybrałem je w sklepie spośród innych monitorów. Grały z mniejszą kompresją, bardziej naturalną barwą niż Adam, Eve, Krk... Różnica w graniu pomiędzy tymi monitorami jest znaczna.Tylko to koszt 6000PLN. Monitory te nadają się do miksowania muzyki, mogą służyć jako źródło do pomiarów akustycznych pokoju bo mają idealnie równo zestrojone pasmo. Do słuchania muzyki też się nadają jednak dźwięk jest ma mniej przestrzeni niż dobre kolumny stereo. Głośniki są trzymane mocno w ryzach przez dedykowane wzmacniacze i krzywe jakie są na nich zapięte. Przez to kolumny tak swobodnie jak dobre kolumny strojone filtrami niskiego rzędu. Słychać w różnych częściach pasma nierównomierności w mikrodynamice. To oczywiście można usłyszeć jeśli się je porówna do bardzo dobrych kolumn stereo. Na twoim miejscu posłuchałbym https://www.aps-company.com/pl/klasik-2020/ i potraktował to jako monitory referencyjne. Jeśli coś do podanej przez ciebie kwoty jest w stanie zagrać porównywalnie to bierz.
Nie wiem co tam gra na basie, ale jako całość gra nieźle (może i stx bo się nie chwalą niskim na stronie). Przy monitorach aeon chwalili się, że to jakoś specjalnie modyfikowany dla nich seas. Jest tak wiele monitorów studyjnych, które grają fatalnie, że i tak musi posłuchać. Jak ma 2000PLN do wydania to i tak Klasików nie kupi. No ale można je wziąć do domu na próbę bo jest taka możliwość.
Mi są nie potrzebne.
Znajomy się pyta, a potrzebuje ich do słuchania muzyki.
Kiedyś miał jakiś zestaw komputerowy 5.1, a teraz chce mieć w miarę małe, kompaktowe stereo.
Jest zainteresowany monitorami KRK RP7 G4, bo mają dobre recenzje na YT.
Tak, oczywiście.
Natomiast pytanie jest o monitory aktywne do 2000zł.
To niech znajomy uda się do sklepu gdzie mają takie monitory i sam ich posłucha. Recenzje piszą ludzie z własnego punktu widzenia. Często chwalą to co wybrali, bo w ten sposób utwierdzają się w swoim wyborze, lub po prostu nie słyszeli niczego lepszego. Mój kolega chwalił monitory Maudio i jak ich posłuchałem to mi mało uszy nie zwiędły - taki paskudny dźwięk miały. Także co dla innego gra dla drugiego może być poniżej krytyki. Kupowanie sprzętu audio bazujące tylko na opiniach w internecie mija się z celem.
KRK niemal zawsze serwowalo dosc konturowe brzmienie. Bas jest mocniej akcentowny i byc moze przypadnie to jemu do gustu. Ja bym radzil udac sie do skepu i posluchac, a jesli nie ma takiej mozliwosci, to wybrac takie, ktore maja przyzwoite recenzje i mozliwe jak najwecej mozliwosci equalizacji dzwieku.
mam obecnie w naprawie KRK aktywne na 8"
koszt wlasnie ok 1000zl/szt
brzmienie bardzo takie sobie
koszt wlasnie ok 1000zl/szt
brzmienie bardzo takie sobie
https://purifi-audio.com/ ktoś coś o nich wie?
a jeszcze lepiej postawić na kolumnach worki z piaskiem , nie będą podskakiwać a kwarc wessie niekorzystne fale.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Nie wiem, czy zrozumiałeś co chciałem powiedzieć? Chyba nie do końca. Spróbuję jeszcze raz. Mam w domu Sporo zestawów kolumn. W tym najlepsze monitory aktywne jakie były wówczas do kupienia w sklepie APS Aeon. Do produkowania muzyki nadają się znakomicie. Słuchać muzyki się na nich da, bo grają lepiej niż wiele kolumn pasywnych jakich słuchałem. Niestety grają też gorzej niż wiele zestawów kolumn pasywnych (choćby dlatego, że są tylko dwudrożne). Dlatego wolę słuchać na pasywnych. Mogę tu długo opisywać dlaczego tak może być i co jest gorszego w dźwięku. Tylko po co. Jeśli ktoś ma inne zdanie to go nie przekonam. Może jakby posłuchał to by zmienił zdanie. Pisanie o tym jak grają kolumny jest jak opowiadanie o obrazach abstrakcyjnych. Wiele osób lubi teoretyzować a niewiele jeździ na odsłuchy i porównuje.
zgadza się , jest jasne ze kolumny studyjne maja grać równo , a to dla większości audiofilów jest bez wyrazu , ładnie gra jeśli podniesione są skraje pasma , to się podoba , to jest ta brzmieniowa różnica , jakość podzespołów to inna sprawa , zależy od ceny i marketingu.
- - - - - aktualizacja - - - - -
nie
Ostatnia edycja:
mini monitorki , gdyby nie ta cena i do tego jakiś mały wzmacniaczyk na biurko by było, ale jak to się ma do takich Kali.
https://www.stereolife.pl/archiwum/testy/kolumny-i-glosniki/4507-dali-menuet-se
https://www.thomann.de/pl/kali_audio_lp_6.htm
kto ma sprawniejszy marketing .
https://www.stereolife.pl/archiwum/testy/kolumny-i-glosniki/4507-dali-menuet-se
https://www.thomann.de/pl/kali_audio_lp_6.htm
kto ma sprawniejszy marketing .
Ostatnia edycja:
Jak dla mnie, to Kali są tak okropne, że musiałbym je trzymać za kotarą. Nawet jeśli to najlepsze kolumny w swojej klasie, to bym się nie zdecydował na ich zakup.
Nie ma to nic wspólnego czy ktoś jest "audiofilem" czy nie.
Idąc Twoim tokiem myślenia fan Altusów to audiofil.
Każdy słyszy inaczej i to gust tutaj gra rolę.
Natomiast faktem jest, że dla większości ludzi przy podbiciu skrajów pasma gra lepiej... i chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego tak jest.
Niestety, są też tacy co idą w drugą stronę (i w tym gronie jest sporo "audiofili") co nie uznają korektora barwy dźwięku, bo to "pogarsza" dźwięk.
To ciul że nie gra, ważne że nie używają korektora.
G prawda.
To tak jak z pułapkami w zwrotnicy, dajemy je tam gdzie trzeba i już.
Po co stosuje się kolumny z wyrównanym pasmem w studiu nagraniowym, każdy wie.
Niestety, ci którzy nie uznają korektorów itp., bo myślą że wtedy słuchają nagrań "oryginalnych" prosto ze studia, są w błędzie, ponieważ aby tak było musieli by słuchać tych nagrań na sprzęcie jaki stał w tym studiu.
Skoro nie mają takiego sprzętu w domu, nie uzyskają dźwięku "oryginalnego".
Każda kolumna gra inaczej, nawet z podobnym pasmem przetwarzania.
Mało tego, artysta dostaje plik z muzyką do osłuchania jej po za studiem, aby zaakceptował lub nie.
Na jakim sprzęcie jej słuchał, nie wiadomo
Zawsze patrzę z politowaniem na osobę, która słuchając swojej ulubionej płyty na sprzęcie X, mówi: "właśnie tak to powinno grać".
Chyba, że jest to muzyk tego zespołu.
Zwykły słuchacz może jedynie powiedzieć: "podoba mi się jak ta płyta gra na tym sprzęcie".
Tu raczej chodzi o uniknięcie kolejnego stopnia w torze audio, który może być źródłem zniekształceń, trochę inaczej wygląda sytuacja w nowoczesnych rozwiązaniach, gdzie korekcja dzieje się przed DAC, a inaczej w typowym torze analogowym.
Głupi przykład, ale jak jeszcze grałem na fabrycznych klockach, to pominięcie barwy i konturu potrafiło trochę pomóc.