• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Spam Post :)

nie jest powiedziane ze nie wolno tak robic
tylko ze robisz sobie dodatkowej roboty

zagrozenia sa takie ze wkrety potrafia rdzewiec i ta rdza przechodzi przez szpachle
szpachla ma inne wlasciwosci niz plyta i potrafi sie odznaczyc tak samo jak klawiszowanie


ja sie smieje z tych co musza szpachlowac obudowy bo im plyty zabraklo...
zawsze frezuje nadmiar materialu zamiast go dodawac (nie tyczy sie wypadkow kiedy odpadnie lozysko od frezu :p )
 
Dzięki dabyl i Paweł za odp.

Niedawno nabyłem frez łożyskowy i teraz mam zamiar zamawiać płyty o 1-2mm dłuższe i je z frezować (gdy jest to możliwe).

Niestety nie mam ścisków stolarskich więc nadal muszę korzystać z wkrętów i szpachli, ale chyba zainwestuje w oklejanie HDF'em przy najbliższej okazji.
Mam tylko nadzieje, że te obudowy, które wykonałem w ostatnim czasie zachowają się normalnie :) W sumie jedne leżakują w stanie surowym rok, a drugie pół roku więc powinno być ok, jeśli chodzi o prace płyt :)
 
W płytach 18mm wiórowych irytuje mnie to, że się cholernie bujają w takich sytuacjach, ale myślę że to kwestia praktyki :) Muszę to przetestować.

Aktualnie bawię się z fornirowaniem i frezowaniem wystających krawędzi - jak szybko i przyjemnie to idzie :) Wcześniej jechałem papierkiem ściernym i klockiem... (teraz też się przydaje przy rogach)

Człowiek uczy się z biegiem czasu i na własnych błędach, wiadomo że im ich mniej tym lepiej.
 
Ja bym powiedział że przy używaniu wkrętów więcej czasu i pracy zajmuje skręcanie płyt tj. szczegółowe wiercenie małych i dużych otworów (jeśli nie mamy specjalnego wiertła) gdy nie mamy wiertarki stołowej (płaszczyznowej) niż późniejsze łatanie nierówności po tych wkrętach. I tak i tak trzeba dać podkład żeby uniknąć efektu "klawiszowania".
Taki np. wikol czy nawet kontaktowy klej nie przywiera tak do szpachli jak do drewna. Jeżeli obudowa nie będzie lakierowana tylko fornirowana to najlepiej jeśli w ogóle nie będzie szpachli.
 
Kurde szkoda że tak późno się dowiedziałem o tej szpachli :/ jestem w trakcie fornirowania suba gdzie miałem troche nierówności... Czeka też 5 innych paczek na o fornirowanie, z czego w każdej są tylko szpachlowane otworki po wkrętach.
Niestety mam 2 obudowy gdzie góra jest nie ciekawa:


Myślę kupić 2 takie kawałki hdf'u i obkleić żeby potem mi nic nie odchodziło, bo to kolumny taty :P

Jaka w ogóle jest cena hdf'u w castoramie?
 
No cóż, sub - już za późno.
Co do reszty to licho stoje z kasą, może tylko fronty obkleję HDF'em.

Mam pytanie, jeśli mam już w obudowie pod frezowania to mogę normalnie przykleić HDF na nie czy musze wyrównywać czymś poziom?

Jeśli chodzi o ściankę frontową to bym dał jakiś grubszy ok 10mm - chociaż pod frezowania mają ok 1mm. Albo cienki i poprostu coś podłożyć potem w miejsce starych?


Takie miałem na kompie, widać przód i boki:
 
W takim wypadku musiał byś położyć HDF albo jakiś obłóg na boczne ścianki i górną - widać dużo tego wyjdzie :/ Szukaj w domu tak jak ruff radzi gdzieś może z pleców starej szafy, tapczanu... albo sklejka gdzieś się rozwarstwia :)
Na front jak masz możliwość daj tani fornir (buk, dąb, olcha itp...) jako podkład.
Włożyłeś pewnie już dużo pracy i pieniędzy, więc dla własnego dobra dołóż jeszcze kilka zł. żeby to skończyć już konkretnie - taka tylko moja rada ;)
 
Teraz mnie olśniło: jakiś czas temu rozbierałem stary segment, jeśli płyty nie były wyrzucone to będę miał dość sporo materiału :D

Pamiętam, że były one z jednej strony białe, czy mogę normalnie przykleić stroną pomalowaną do obudowy czy trzeba będzie szlifować?

Jak już wcześniej pytałem, co zrobić z pod ferowaniami, które już istnieją?
 
Pawel074 napisał:
Pamiętam, że były one z jednej strony białe, czy mogę normalnie przykleić stroną pomalowaną do obudowy czy trzeba będzie szlifować?
Kliknij, aby rozszerzyć...
Pokaż

Pawel074 napisał:
Jeśli chodzi o ściankę frontową to bym dał jakiś grubszy ok 10mm - chociaż pod frezowania mają ok 1mm. Albo cienki i poprostu coś podłożyć potem w miejsce starych?
Kliknij, aby rozszerzyć...
Przyklejasz, i frezujesz na nowo. Podfrezowanie 1mm ? no to 3-4mm hdf/ obłóg/ sklejka... i powinno być idealnie ? :)
 
Zrobiłem fotki, lecz jakość nie jest najlepsza. Wczoraj była zbyt dobra impreza i dzisiaj ledwo wszedłem po drabinie by cokolwiek cyknąć, o znoszeniu i wyciąganiu na światło dzienne nie było mowy :(



Stroną chropowatą do obudowy czy a zewnątrz? (wykończenie fornirem)
 
To chyba bez znaczenia, ale dobrze jakbyś zjechał lekko gładką powierzchnię. Ja to robie w prosty sposób- biore nozyk/taki do tapet i rysam powierzchnie trójkątnym ostrzem trzymając nóż bokiem (nie tak jakbym ciął) i pionowo, a potem taką porysaną płytę dodatkowo szlifierką z papierem 40 i gotowe. Dodatkowo w kilku miejscach można dać zszywki 16mm w kierunku takim jak ułożone są słoje na fornirze który będzie przyklejony, gdyby jakaś wyszła krzywo to młotkiem delikatnie dobijam i nawet nie czuć/ a jakby co to wtedy bardzo delikatnie wystarczy zaszpachlować takie pojedyncze miejsce ( oczywiście zszywki tylko jeśli będzie fornirowane).
 
co byś zmienił/zmieniła na tej stronie
http://pap.w.linux.mail.pl/de/
uwaga działa tylko wersja /de/
proszę nie pisać że przesuń ramkę "nr telefonu/mail" oraz że logo mogłoby być przezroczyste.
wersja robocza strony , potrzebuje spojrzenia z zewnątrz.
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra