Prawdę mówiąc nie mogę zrozumieć co Wy tu kombinujecie
. Zasada jest bardzo prosta.
Za nagrywanie odpowiedzialny jest :
- komputer (karta, sterowniki i wszystko co jest w PC) , to sie weryfikuje ustawiając JIG w tryb direct, na oby kanałach musi być zarejestrowany sygnał testowy, dodatkowo zawsze po poprawnej weryfikacji proponuję wyciągnąć jeden kabelek np z wejścia nagrywającego i powtórzyć test, sinusy powinny zniknąć i wtedy jest pewność, że system działa (mi się kiedyś udało tak ustawić mikser że sygnał przechodził przez programową pętle i nie wychodził na JIGa)
- JIG odpowiednie jego ustawienie w wymagany tryb oraz poprawność montażu, to można zweryfikować wg opisu uruchomienia JIGa
- mikrofon + preamp , to również można wykonać test niekoniecznie przez pulse response ale poprzez nagranie sygnału testowego 1kHz. Na obu kanałach in.L i in.R powinna być sinusoida, amplitudy mogą być różne to naturalne bo część sygnału przejdzie przez układ głośnik - mikrofon - preamp.
Druga część to odtwarzanie, tu tak samo odpowiedzialny jest komputer, potem JIG potem wzmacniacz. Jeżeli dochodzi sygnał do głośnika bo ten szumi lub piszczy zależnie co pościmy to jest ok. Rodzaj wzmacniacza nie ma znaczenia.
Zwykle problemy są chyba na etapie przedwzmacniacza i mikrofonu. Jeżeli system pomiarowy działa w trybie direct, można mierzyć np rezystancje oporników i wszystko sie zgadza a po przejściu na pomiar częstotliwościowy nie działa a głośnik wydaje z siebie dźwięki to sprawa jest oczywista. Nie działa mikrofon lub preamp lub jedno z drugim albo JIG jest źle zrobiony bądź ustawiony. Najczęstszy problem jest zwykle z preampem.
To co widzę na waszych screeenach to poziom szumów a nie nagrany sygnał. Prawidłowy sygnał przy pomiarze pulse response zwykle ma amplitude od kilkuset do kilku tysięcy. Jak macie amplitudy rzedu kilku , kilkudziesięciu jednostek to są to szumy.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Dodam tylko, ze jak się poprawnie ustawi to można systemu długo używać bez ponownych kalibracji. Jeżeli potem pojawiają się problemy to w 99,9% przypadków jest to wina windowsa, sterowników karty i ogólnie oprogramowania komputera ale nie ma to nic związanego z samym speaker workshopem albo sprzętem (no chyba ze odpadnie kabelek lub siądzie bateria w preampie). JIG jest prosty jak budowa cepa, parę rezystorów i przełączniki. Jak się raz dobrze zrobi to nie ma prawa nie działać lub się zepsuć przez wiele lat. Większośc problemów jakie miewam z SW wynika własnie z komputera a nie programu bądź sprzętu. A takie problemy będziemy mieli wtedy niezależnie od programu pomiarowego. Bo jak windows uzna, ze ma w dupie ustawienia miksera i nie chce poprawnie nagrywać to zrobi to niezależnie od wszystkiego wokół ;-).
