• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Stara lampa i nowy wzmacniacz. Tylko dla odważnych

  • Autor wątku Autor wątku Zbig
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Raven sprawdź proszę czy wersja z postu #188 jest dobrze zwymiarowana, to na dniu wycinamy:)
 
Zbig: Czy założony przez Ciebie temat, będzie miał ciąg dalszy. Ciekawie się zapowiadał.

Temat ma ciąg dalszy, choć nie ja go puentuję :-)

Aktualnie nie mam ani chwili wolnej na projekty audio, ale idzie jesień, potem zima a z nią może znów pojawi sie trochę wolnego czasu... Bądźcie dobrej myśli :-)
 
Sprawy nieprzyjemne mnie nieco przyhamowały. Ze względu na to że naskrobałem parę stron jeszcze chwilę to potrwa. Posklejanie takiego wielkiego posta to nie taka prosta sprawa :)
 
to napisz wszystko w nowym temacie
ten sie odklei bo jest tu o wszystkim
a tamten przykleimy
bedzie porzadek w temacie
 
pod terminale, rca, potka i włącznik

PS. Od razu prosiłbym o linka abym wiedział co zakupić to tej obudowy :)
 
Zagazujesz biedaczkę we własnych gazach. Przy niskiej temp. nie działają te wszystkie pochłaniacze. Kiedyś o tym czytałem i napięcie żarzenia powinno mieć wartość znamionową inaczej znacznie skraca się życie lampie.

Nie dawało mi to spokoju. Szukałem w necie, czytałem i czytałem. Niewiele wiarygodnych informacji mozna znaleźć, większość to powtórzenia zasłyszanych opinii i stwierdzenia: +/-5% bo inaczej traci trwałość. Ale nie dawało mi to spokoju, bo ja używam duuużo niższych pradów niż maksymalne, więc nie dochodzę do granicy bezpiecznej emisyjności.
Szukałem, szukałem aż znalazłem opracowanie producenta lamp :-). Firmę EIMAC, która do dziś produkuje lampy duzej mocy. Opracowanie powstało w 1967 roku, od tego czasu doczekało się 5 wydań, uzupełnianych i rozszerzanych. Pozwolę sobie zacytować w oryginale fragment dotyczący katod tlenkowych:

The oxide cathode material will evaporate during the life of the
tube, causing free barium to migrate to other areas within the tube.
The evaporation can be minimized in the design by means of a
high efficiency cathode which runs as cool as possible but still is
not emission-limited
at the desired heater voltage. In the field, the
heater voltage must not exceed the rated nominal value. An oxide
cathode which is overheated gives very little more useful emission,
but the life of the tube is shortened significantly. Reducing the heater
voltage in an oxide cathode tube will conserve oxide material but
this reduces emission capabilities. Fortunately most applications
use far less than the available cathode emission, so heater voltage
reduction will, if properly performed, result in a worthwhile increase
in tube life.

Czyli dopóki nie stosujemy nadmiernego prądu katody, to możemy obniżyć napięcie żarzenia poniżej wartosci katalogowej zwiększajac żywotność lampy.
Tak więc problem samej katody mamy też już wyjaśniony.
 
Fajnie że to wygrzebałeś. Mam gdzieś na dysku książkę o budowie lamp od A do Z . Zobaczę czy jest tam coś o żarzeniu.

A tak na marginesie może zrobimy nową hybrydę ;)

Chodzi mi po głowie żeby to uprościć. Zrobić wzmacniacz z prądowym sprzężeniem zwrotnym na lampie :)
Na wejściu wtórnik na lampie, stopień napięciowy - darlington i wtórnik . Im prościej tym lepiej .
lampa góra 5-6 tranzystorów na kanał.
Jedna lampa na 2 kanały, wspólna płytka .
Ktoś mi się niedawno pytał jak "czincza" do płytki podłączyć... więc nie ma co komplikować sprawy :)
Nie ma sensu też walczyć o parametry... im bardziej chciałem ucywilizować wzmacniacz tym bardziej grał zwyczajnie a mam sygnały że taki instrument muzyczny wcale nie jest taki zły :)
Ja w swojej wyjąłem boostrap...
Przebieg THD jest taki jak we wzmacniaczu lampowym. Łagodnie rośnie wraz z mocą .

thdr.png
 
Powrót
Góra