przestawianie kilkadziesiąt razy prowadnicy zajmie tyle czasu
A po kiego to według prowadnicy robić? Ołówek, kreska i po kresce rżnąć. wychodzi wystarczająco równo.
Podążaj za instrukcjami wyświetlonymi na poniższym wideo, aby zainstalować aplikację internetową na Twoim urządzeniu.
Uwaga: Ta opcja może nie być dostępna w niektórych przeglądarkach internetowych.
przestawianie kilkadziesiąt razy prowadnicy zajmie tyle czasu
okazało się że wykonałem 4 szt skrzyń które do dzisiaj zawalają garaż nie wspomnę że ok.50 zł wydałem na klej mocznikowy nie licząc mdf który po meblach mi został.Rakol tez był używany z takim samym skutkiem
przy kolumnach przyszła taka myśl że rowki/nacięcia trzeba zalać klejem żeby akustyka była lepsza....no i zaczeła sie moja gehenna-drugiego dnia po dokładnym zalaniu mdf-u pokazały sie wszystkie żebra (to nic troszkę pracy ok 2-3 godz)i doszlifowałem boki do jednolitej płaszczyzny (poziomicą zamiast klocka do szlifowania 1,2 m )wyglądało nieżle natomiast drugiego dnia znowu pojawiły się żebra i ponowy szlif i tak przez dwa dni aż doszedłem do kleju i odpuściłem sobie.
Skleiłem dwa mdf-y gięte rowkami do siebie,oczywiście zalewając rowki na maxa klejem aby je wypełnić .I po takim sklejeniu kolejnego dnia zaczeły się cuda dziać.
Na pewno hdf 3mm rozwiązuje problem,ale po co wtedy używać mdf-u giętego jeśli użycie hdf-u 3mm przy odpowiedniej ilości warstw wydaje się być pewnym i skutecznym rozwiązaniem.
do końca nie ma gwarancji że klej wszędzie wypełnił nacięcia.
Heheh w ręcznie robionych kolumnach Sonusa według tej metody (http://www.hifi-notes.com/sonusfaberamatifabrikage-nl.htm )tak dokładnie jest widoczne czoło deski odkąd te kolumny zaczęto robić masowo fornirem orzecha włoskiego, możemy tylko o tym czole pomażyć.