Filmu nie wstawiłem bo nie mialem zbytnio czasu. U mnie sytuacja wyglada identycznie jak na filmach powyzej. Najbardziej jest to slyszalne przy szybkich uderzeniach basu. Jak juz pisalem wczesniej robilem test z sinusem 20Hz, zarowno w obudowie jak i bez i zadnych stukow nie bylo, dopiero przy ekstremalnych wychyleniach (gorne zawieszenie calkowicie sie prostowalo) odezwala sie cewka. Ja takze sprawdzalem pod dwoma wzmacniaczami. Chyba tez odesle moj egzemplarz do producenta.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
STX SW.STX.8.2.300.2x2.F.S.PC Bass-Reflex
- Autor wątku Pawel S.
- Data rozpoczęcia
No i co do tego akurat nie mam wątpliwości, że jest to naturalne zachowanie.
Przy spokojnym poruszaniu membraną nic nie ociera ani nie hałasuje więc jestem przekonany, że to nie cewka.
Te stuki to taki odgłos jakby wziąć sztywną kartkę i kantem dotknąć do membrany w czasie grania, prędzej powiedziałbym, że to odklejona kopułka, jednak wszystko jest na swoim miejscu.
Ja w najbliższych dniach nie mam czasu na wysyłkę więc pawel1304 jeżeli dowiesz się czegoś to daj znać.
Trochę śmieszny temat,a przynajmniej mnie to śmieszy... Kupiłeś głośnik wadliwy,inaczej tego nazwać się nie da jeśli tak gra od początku,i zamiast go od razu oddać na reklamację to Ty go jeszcze katujesz?
Do ekstremalnych wychyleń bez uszkodzenia głośnika są specjalne głośniki,a nie takie o którym tu mowa. Kupujecie tanie głośniki i chcecie grać na nich jak na drogich,no gratuluję pomysłu.
Kiedyś miałem problem z AWX-em: po rozpakowaniu w pierwszej kolejności został sprawdzony wizualnie,gdy wyglądał dobrze został podłączony do wzmacniacza w celu sprawdzenia czy jest sprawny. Została wykryta wada,miedzy cewkę dostał się jakiś paproch (głośnik grał ale jednocześnie wydobywał z siebie dźwięk ocierania,prawdopodobnie była to drobinka styropianu). Od razu głośnik pojechał na reklamację,nie tyrałem go jakimś tam sinusem czy umpa umpa,bo niby po co? żeby mu jeszcze pogorszyć? moim zdaniem wystarczyło by wydmuchać paproch sprężonym powietrzem i by grał jak nowy,tylko po co miał bym sam to robić?
Filmiki które pokazał pawel1304 ewidentnie pokazują wadę (jeśli gra tak od nowości). Co się dzieje podczas tego "tyrania" wadliwego głośnika wszyscy wiedzą (zresztą słychać to na filmie),nie zdziwił bym się jeśli cewka była by już przetarta a później nadpalona i STX by nie uznał reklamacji
(bo sama z siebie cewka się nie przepala)Siedzac w aucie tych stukow w ogole nie slychac, wiec jak bym przez przypadek przy wlaczonej muzyce nie otworzyl bagaznika to nawet bym nie wiedzial o tych stukach. Nie wiem wiec czy pojawily sie po czasie czy byly od poczatku. Ciekawy jestem rowniez czy to odosobniony przypadek czy moze kazdy tak stuka? Chociaz na tym filmiku co wstawil Pietros to ten STX w tylnej polce jakos nie stuku przy znacznie wiekszych wychyleniach membrany. Skontaktowalem sie z producentem, nawet wyslalem mu nagranie i mam odeslac glosnik do ekspertyzy. Ciekawe co stwierdza, moze glosnika nie wymienia a strace na wysylce. Moze lepiej od razu zamowie drugi nowy
I na wszelki wypadek zamów też trzeci, jakby drugi też stukał...
Odeślij głośnik i czekaj na rozwój wydarzeń
W zeszłym tygodniu odesłałem głośnik na reklamacje, wczoraj wrócił do mnie. Po wyglądzie zauważyłem, że był naprawiany, dziś podłączyłem i w końcu gra jak należy, już nic nie stuka Ogólnie fatalny kontakt z serwisem, głośnik odesłali, żadnej kartki w środku z jakąkolwiek informacją czy naprawiony czy co. Do tego gościa dzwoniłem najpierw w piątek, powiedział, że dostał głośnik, ale jeszcze nie sprawdził, kazał zadzwonić w poniedziałek. W poniedziałek dzwonię - gość mówi, że nie ma go w firmie, mam zadzwonić we wtorek. Dzwonię we wtorek, facet każe zadzwonić w środę, bo jeszcze nie sprawdził. Dzwonię w środę rano - jeszcze nie sprawdził, mam zadzwonić ok godz. 13. Dzwonię o 13-tej, gość mówi, że w czwartek wyśle głośnik do mnie. Pytam się czy będzie naprawiony czy nowy, czy odeśle mi zepsuty. Facet mówi: "a nie wiem, może naprawiony, może nowy...".
W sumie najważniejsze, że jest sprawny Chyba jakąś trefną partię wypuścili
Ogólnie fatalny kontakt z serwisem, głośnik odesłali, żadnej kartki w środku z jakąkolwiek informacją czy naprawiony czy co. Do tego gościa dzwoniłem najpierw w piątek, powiedział, że dostał głośnik, ale jeszcze nie sprawdził, kazał zadzwonić w poniedziałek. W poniedziałek dzwonię - gość mówi, że nie ma go w firmie, mam zadzwonić we wtorek. Dzwonię we wtorek, facet każe zadzwonić w środę, bo jeszcze nie sprawdził. Dzwonię w środę rano - jeszcze nie sprawdził, mam zadzwonić ok godz. 13. Dzwonię o 13-tej, gość mówi, że w czwartek wyśle głośnik do mnie. Pytam się czy będzie naprawiony czy nowy, czy odeśle mi zepsuty. Facet mówi: "a nie wiem, może naprawiony, może nowy...".W sumie najważniejsze, że jest sprawny
Chyba jakąś trefną partię wypuścili
nowego glosnika bys nie dostal. w najgorszym przypadku by wymienili cala czesc "miekka" (membrana, cewka itp)
Nawet nie wiem co z tym moim było, zero informacji. Widać po starych śladach od śrubek, że zawieszenie górne było przyklejane jeszcze raz, linki były też ruszane i dziś zauważyłem na cewce jakieś białe ślady Najważniejsze, że zrobione. W sumie słuchając muzyki gra tak samo, jedynie po otwarciu bagażnika nie słychać tego "skrzeczenia"
Najważniejsze, że zrobione. W sumie słuchając muzyki gra tak samo, jedynie po otwarciu bagażnika nie słychać tego "skrzeczenia"
czyli w praktyce masz nowy glosnik
bo nie oplaca im sie czyscic starego
bo nie oplaca im sie czyscic starego
A zwrócili ci siano za przesłanie głośnika na reklamację?W zeszłym tygodniu odesłałem głośnik na reklamacje, wczoraj wrócił do mnie. Po wyglądzie zauważyłem, że był naprawiany, dziś podłączyłem i w końcu gra jak należy, już nic nie stuka
W sumie najważniejsze, że jest sprawny
Nie. A powinni zwrócić?
Jak by mi wysłali inny głośnik niż zamówiłem to by musieli mi oddać za przesyłkę, ale jak reklamacja to wydaje mi się, że nie. To tak samo jak jadę coś oddać na gwarancję do sklepu to też nie wołam, żeby oddali mi za paliwo
Za wysyłkę do nich zapłaciłem ja, a naprawiony przyszedł do mnie na ich koszt, więc chyba jesteśmy kwita
Jak by mi wysłali inny głośnik niż zamówiłem to by musieli mi oddać za przesyłkę, ale jak reklamacja to wydaje mi się, że nie. To tak samo jak jadę coś oddać na gwarancję do sklepu to też nie wołam, żeby oddali mi za paliwo
Za wysyłkę do nich zapłaciłem ja, a naprawiony przyszedł do mnie na ich koszt, więc chyba jesteśmy kwita
Ostatnia edycja:
No nie bardzo. Za przesyłkę zapłaciłeś podwójnie (jak kupowałeś i teraz przy wysyłce reklamacji) a głośnik kupowałeś jeden. Ich wina jest wadliwy głóśnik i ja bym domagał się zwrotu za przesyłkę (Zapewne 13-15zł poszło na przesyłkę). Sami powinni to zaproponowac jakby się poczuwali do odpowiedzialność za ten felerny towar jaki ci przysłali. Ale już po Twoim opisie kontaktu z panem z STXa widać jakie podejście mają ci Państwo.
PS: Ostatnio kupiłem kompa używanego tj. mobo, procka i dwie kości ramu. Jedna z nich niestety była wadliwa i system sypał blue screenami. Po kontakcie ze sprzedającm poprosiłem o zwrot kwoty za tą kość oraz zadeklarowałęm odesłanie jej. Wspomniałęm o cenie rynkowej tejże pamięci w stanie używanym oraz o kosztach przesyłki. Sprzedający zgodził się bez wahania nie dyskutując zbytnio. Tak, też powinien zrobić STX w twoim przypadku - zwrócić wszelkie koszty jakie poniosłeś przez ich wadliwy produkt.
PS: Ostatnio kupiłem kompa używanego tj. mobo, procka i dwie kości ramu. Jedna z nich niestety była wadliwa i system sypał blue screenami. Po kontakcie ze sprzedającm poprosiłem o zwrot kwoty za tą kość oraz zadeklarowałęm odesłanie jej. Wspomniałęm o cenie rynkowej tejże pamięci w stanie używanym oraz o kosztach przesyłki. Sprzedający zgodził się bez wahania nie dyskutując zbytnio. Tak, też powinien zrobić STX w twoim przypadku - zwrócić wszelkie koszty jakie poniosłeś przez ich wadliwy produkt.
W sumie masz rację. W pierwszej kolejności bierze się pod uwagę treść gwarancji producenta. Niestety STX nic nie pisze o tym, kto ma pokryć koszt transportu w przypadku reklamacji: http://www.stx.pl/webpage/regulamin.html
W tym przypadku powinienem się oprzeć na ustawie o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (rozdz.1. art. 8. p.2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia).
Ale po doświadczeniach z kontaktem z tą firmą nie chce mi się zaczynać wojny o 20zł
Na dodatek nasz krajowy producent, trzeba wspierać rodzimy rynek, niech mają ode mnie te 20zł w prezencie:lol:
W tym przypadku powinienem się oprzeć na ustawie o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej (rozdz.1. art. 8. p.2. Nieodpłatność naprawy i wymiany w rozumieniu ust. 1 oznacza, że sprzedawca ma również obowiązek zwrotu kosztów poniesionych przez kupującego, w szczególności kosztów demontażu, dostarczenia, robocizny, materiałów oraz ponownego zamontowania i uruchomienia).
Ale po doświadczeniach z kontaktem z tą firmą nie chce mi się zaczynać wojny o 20zł
Na dodatek nasz krajowy producent, trzeba wspierać rodzimy rynek, niech mają ode mnie te 20zł w prezencie:lol:
Witam. Po przeczytaniu całego tematu zastanawiam się jaki wybrać głośniczek do Corsy B (3drzwi). Z góry mówię że nie chce tym foteli burzyć, tylko chce żeby w przyzwoity sposób uzupełnić niskie tony. Skrzynie będę budował na pewno sam i w rachubę wchodzi tylko skrzynia zamknięta ze względu na to jakiej słucham muzyki oraz pojemność bagażnika. Pod uwagę brałbym 2 głośniki:
http://stx.pl/sw-stx-8-2-300-2x2-f-s-pc.html
lub
http://stx.pl/sw-stx-10-2-400-2x2-f-s-pp.html
Prosiłbym opinie gdyż naprawdę nie wiem co wybrać. I jeżeli był by jeszcze ktoś taki miły poszukać z 2-3 propozycje jakim wzmacniaczem to napędzić to byłbym niezmiernie wdzięczny. Może być używany lub nowy, co do ceny nie chciałbym przekroczyć 200zł o ile będzię taka możliwość. Wiadomo że jak udało by się coś taniej tym lepiej.
http://stx.pl/sw-stx-8-2-300-2x2-f-s-pc.html
lub
http://stx.pl/sw-stx-10-2-400-2x2-f-s-pp.html
Prosiłbym opinie gdyż naprawdę nie wiem co wybrać. I jeżeli był by jeszcze ktoś taki miły poszukać z 2-3 propozycje jakim wzmacniaczem to napędzić to byłbym niezmiernie wdzięczny. Może być używany lub nowy, co do ceny nie chciałbym przekroczyć 200zł o ile będzię taka możliwość. Wiadomo że jak udało by się coś taniej tym lepiej.
Ostatnia edycja:
nie wiem czy 10" sprawdzi sie w zamnietej - jeszcze go w takiej nie testowalem
Rozumiem, wiec żeby nie wyszedl z tego tak zwanu bigos to lepszy bedzie ten 8" tak ?
Wystarczy w sumie chyba ten glosniczek do tak malej corsinki ;> ?
Wystarczy w sumie chyba ten glosniczek do tak malej corsinki ;> ?
cieszy mnie to. To na pewno go kupie za okolo tydzien jak pieniazek bedzie. A czym by to napedzic, chetnie zaczerpne rady od fachowcow ? Ile wzmacniacz powienien miec w RMS ?
Obudowa 15l tak ? a przy tym litrazu jak obliczyc wymiary skrzynki ? czytalem ze sa od tego programy ale czy te wyliczenie jest proste w tych programach ?
i z czego wykonac mdf czy moze byc plyta wiorowa i jaka grubosc najlepsza by byla?
wiem ze zadaje duzo pytan ale wole sie dowiedziec, bo nie sztuka jest kupic glosnik i go popsuc
Obudowa 15l tak ? a przy tym litrazu jak obliczyc wymiary skrzynki ? czytalem ze sa od tego programy ale czy te wyliczenie jest proste w tych programach ?
i z czego wykonac mdf czy moze byc plyta wiorowa i jaka grubosc najlepsza by byla?
wiem ze zadaje duzo pytan ale wole sie dowiedziec, bo nie sztuka jest kupic glosnik i go popsuc