• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tonsil wraca do gry :)

UNITRA napisał:
SD-20 (ich obudowę częściowo wykonano z prawdziwego drewna, które ma „zmiękczyć” dźwięk) oraz prostszy SD-10, który stylistycznie nawiązuje do... pigułek z antybiotykami.


UNITRA napisał:
Druga kategoria produktów, które dziś zadebiutowały, to wieszaki do telewizorów. Tu modeli jest aż siedem. Wszystkie otrzymały sympatyczne nazwy, będące męskimi imionami, które pochodzą z kultowych filmów z czasów PRL – Ryszard, Roman, Kazimierz, Zdzisław, Wacław, Stanisław i Andrzej.


UNITRA napisał:
wisienka na torcie – wzmacniacz lampowy Unitra Edward (...) sprzęt wyceniono na... 10 tys. złotych.

Wisienką na torcie jest to że nowe dziecko Unitry jest łudząco podobne, wręcz identyczne jeśli nie liczyć frontu (który w unitrze jest jakąś pomyłką) ze wzmacniaczem Phonograph60 -->Link<-- Który to kosztuje 8.5tyś złotych. Za 1.5K PLN dopłaty dostajemy front znaleziony chyba na złomie.

Polecam obejrzeć fotki, zwłaszcza terminale głośnikowe we wzmacniaczu za 10K PLN :)

Ciekawi mnie kto i w jakim momencie uznał że coś takiego musi się udać :) Absurd goni absurd... To naprawdę musi być ciekawy człowiek :)
 
Te czerwone słuchawki też mój ojciec miał w latach 80-tych, uległy biodegradacji :)
Ciekawe, czy to faktycznie te same przetworniki. Już nawet nie pamiętam, jak grały.
Wzmak, jak to Williamson -- oczywiście, że musiała być kopia.
 
Z sentymenty tez bym zakupil, ale niestety smierdzi mi to tanim chinczykiem (obym sie mylil)
 
Wisienką na torcie jest to że nowe dziecko Unitry jest łudząco podobne, wręcz identyczne jeśli nie liczyć frontu (który w unitrze jest jakąś pomyłką) ze wzmacniaczem Phonograph60

To już potwierdzone u autora, bo właściciel firmy Phonograph był na tej konferencji za stolikiem Unitry.
 
Mnie interesują te duże słuchawy, chętnie bym ich posłuchał. Większość obecnych słuchawek jakie miałem okazję przetestować grało beznadziejnie ciekaw jestem jakby na tym polu wypadła unitra. A tymi pchełkami bym się nie wzniecał bo to może nie być rodzima produkcja a jakiś przeszczep chińszczyzny z logiem unitry. Zresztą z co do tych dużych to tez mam obawy, że tak może być.
 

Żadna reaktywacja - artykuł to jest jeden wielki gniot .
O marce Unitra słyszał chyba każdy Polak. Ci nieco starsi, nazwijmy ich „pokoleniem 30+”, w większości mieli nawet produkty tej firmy w domach. To polski producent, działający na rynku od 1961 roku, wytwarzający w czasach PRL m.in. elektronikę użytkową – telewizory, wzmacniacze, radioodbiorniki, odtwarzacze kasetowe i wiele innych. Gdy polski rynek został otwarty na wolny import po 1989 roku, o marce Unitra słuch zaginął.

UNITRA to nie była MARKA ale zrzeszenie producentów .
To tak jakby powiedzieć że Solidarność to była firma budująca statki albo wydobywująca węgiel.........

a jak to było w ogólnym zarysie?
ano tak :

Unitra – nieistniejące obecnie Zjednoczenie Przemysłu Elektronicznego i Teletechnicznego, powołane w 1961.

W 1978 dokonano podziału na Zjednoczenie Przemysłu Podzespołów i Materiałów Elektronicznych Unitra-Elektron i Zjednoczenie Przemysłu Elektronicznego Unitra-Dom.

W 1982 zlikwidowano obydwa zjednoczenia. Z inicjatywy dyrektorów przedsiębiorstw dobrowolnie utworzono Zrzeszenie Przedsiębiorstw Przemysłu Elektronicznego UNITRA, do którego weszło około 30 zakładów - założycieli. Z Przedsiębiorstwa Handlu Zagranicznego UNITRA utworzono w 1983 spółkę z o.o.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Z sentymenty tez bym zakupil, ale niestety smierdzi mi to tanim chinczykiem (obym sie mylil)
Niestety ..tajemnicą poliszynela jest że ....masz rację
 
No my wiemy, że to było zrzeszenie, ale teraz zrobili z tego markę i nic więcej niestety -- widać taki znaczek (R).
 
Dzisiaj w radiowej Trójce - w jakimś tam mini wejściu ekonomiczno-biznesowym - wspominali o reaktywacji Unitry. Podejrzewam, że było to sponsorowane, bo brzmiało mniej więcej właśnie jak ten cytowany powyżej artykuł. Nie wiem czy pamiętacie, jakieś dwa lata temu pojawiła się w sieci informacja o reaktywacji chyba Diory. Wielkie halo, a skończyło się na marketówkach z rozpoznawalnym znaczkiem. Nie wiem jak będzie w przypadku Unitry, ale póki co obawiam się, że nie ma się co podniecać i kibicować. Już sam fakt tego, ze Unitra wykorzystywana jest tutaj jako marka - a marką nigdy nie była, o czym wspomniał kolega utopia - może świadczyć o tym, że to czysty marketing ukierunkowany na sprzedaż jakiejś tam liczby produktów - raczej nie dużej w przypadku gdy produkt się nie obroni. Unitra, pomimo że nie była marką, jest jednak w jakiś tam sposób kojarzona i biorąc pod uwagę obecną modę na "wintydż" i opakowania z szarek tektury - jest to jakiś pomysł. Być może krótkowzroczny - ale takie właśnie jego zamierzenie.

Nie poddaję w mega wątpliwość, ale podchodzę z dystansem - vide obecny Tonsil i wspomniana wcześniej Diora... Cóż, pożyjemy, zobaczymy.
 
Powrót
Góra