-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Tonsil wraca do gry :)
- Autor wątku Tomek(tomek)
- Data rozpoczęcia
UWAGI PANA ADMINISTRATORA
a co to ma wspolnego z tonsilem?! nie bedziemy tutaj tolerowac takiego zachowania! |  |
GDN 20/50 wyglądał podobnie. A w tym widzę nabiegunniki składane z dwóch - czy to może taki sposób ich wycinania? I jeszcze mniejszy zakres X-max.
- - - - - aktualizacja - - - - -
http://www.unifirm.sk/pages/repro/nizton/20501.html
Albo ktoś pomylił się w opisie albo projektowali go dla żartu.
X-max +-0,5mm?? widziałem głośniki wysokotonowe z większym X-max....
Tak gruby nabiegunnik (8mm) przy tak słabym układzie magnetycznym to ukłon w stronę wysokich zniekształceń - X-max na poziomie 0,5mm też dołoży swoje a jak by tego było mało to jeszcze brak dekompresji w rdzeniu i ta sama membrana od ~40 lat i kosz do którego nadal trzeba stosować pierścień maskujący.
Tak ma wyglądać nowy głośnik?
X-max +-0,5mm?? widziałem głośniki wysokotonowe z większym X-max....
Tak gruby nabiegunnik (8mm) przy tak słabym układzie magnetycznym to ukłon w stronę wysokich zniekształceń - X-max na poziomie 0,5mm też dołoży swoje a jak by tego było mało to jeszcze brak dekompresji w rdzeniu i ta sama membrana od ~40 lat i kosz do którego nadal trzeba stosować pierścień maskujący.
Tak ma wyglądać nowy głośnik?
Zabrzmiało jak uzasadnienie dlaczego konkurencja jednak nie upadnie 
Jeśli chodzi o głośnik GDN 20/50/1 Tonsila i ten nowy wynalazek (GDN 20/55/2 do niego podobny) to jest głośnik sprzed 40 lat i chyba właśnie po to został zbudowany jako wymiennik dla tych głośników sprzed 40 lat.
Kiedyś tak właśnie budowane były głośniki zwłaszcza te mające obsługiwać jak najszersze możliwe pasmo. Jest w nim także bardzo mała cewka jak na rozmiar membrany (1" przy 8" rozmiarze głośnika).
Jeśli chodzi o wychylenie liniowe to są także głośniki które mają je na poziomie 0mm i jakoś jednak działają. Cieszy że budując taki głośnik nie skorzystali z pokusy zmiany normy dzięki której podawaliby wychylenie maksymalne jak konkurencja - czyli z sufitu. Ale jednocześnie trochę irytujące że nie skusili się na wprowadzenie modelu o rzeczywiście lepszych parametrach.
Tym głośnikiem prawdopodobnie chcą zdobyć klientów wykonujących serwisowanie bardzo wiekowych już zestawów Tonsil. Bardzo miły gest z ich strony ale dla wąskiej grupy fascynatów, więc ten głośnik to niewielka "nowość". Raczej nowa "starość".
- - - - - aktualizacja - - - - -
Moim zdaniem nie trafili z tymi Altusami. Nie powtórzą sukcesu poprzedników na pewno.
Prawdopodobnie użyli modyfikowanego GDN 30/100/11 uzyskując niewydętą charakterystykę SPL w jeszcze większej obudowie niż w Altus 300. W czasach kiedy moda na zestawy głośnikowe do 6000zł. idzie w kierunku przeciwnym. Powinni raczej zmierzać do maksymalnego zmniejszania obudowy. Sensowniejsze przebiegi spl mieliby z głośnika GDN 30/120/1 i jego modyfikacji - w mniejszej obudowie. I akurat rezygnacja z niezłego głośnika tubowego też jest odebraniem cechy wizualnej i akustycznej - te głośniki wcale nie brzmiały źle, pod pewnymi względami lepiej od kopułkowych.
Jeśli miało być przy okazji oryginalnie (już jest oryginalnie, bo mało który poważny producent używa dziś 12" w kolumnach do 6000zł., ale mogło być bardziej) to mogli popracować nad wygładzeniem przebiegu GDWT 9/100F. Mieli by konstrukcje bardziej funkcjonalną i w oryginalnej koncepcji akustycznej.
Jeśli chodzi o głośnik GDN 20/50/1 Tonsila i ten nowy wynalazek (GDN 20/55/2 do niego podobny) to jest głośnik sprzed 40 lat i chyba właśnie po to został zbudowany jako wymiennik dla tych głośników sprzed 40 lat.
Kiedyś tak właśnie budowane były głośniki zwłaszcza te mające obsługiwać jak najszersze możliwe pasmo. Jest w nim także bardzo mała cewka jak na rozmiar membrany (1" przy 8" rozmiarze głośnika).
Jeśli chodzi o wychylenie liniowe to są także głośniki które mają je na poziomie 0mm i jakoś jednak działają. Cieszy że budując taki głośnik nie skorzystali z pokusy zmiany normy dzięki której podawaliby wychylenie maksymalne jak konkurencja - czyli z sufitu. Ale jednocześnie trochę irytujące że nie skusili się na wprowadzenie modelu o rzeczywiście lepszych parametrach.
Tym głośnikiem prawdopodobnie chcą zdobyć klientów wykonujących serwisowanie bardzo wiekowych już zestawów Tonsil. Bardzo miły gest z ich strony ale dla wąskiej grupy fascynatów, więc ten głośnik to niewielka "nowość". Raczej nowa "starość".
- - - - - aktualizacja - - - - -
Moim zdaniem nie trafili z tymi Altusami. Nie powtórzą sukcesu poprzedników na pewno.
Prawdopodobnie użyli modyfikowanego GDN 30/100/11 uzyskując niewydętą charakterystykę SPL w jeszcze większej obudowie niż w Altus 300. W czasach kiedy moda na zestawy głośnikowe do 6000zł. idzie w kierunku przeciwnym. Powinni raczej zmierzać do maksymalnego zmniejszania obudowy. Sensowniejsze przebiegi spl mieliby z głośnika GDN 30/120/1 i jego modyfikacji - w mniejszej obudowie. I akurat rezygnacja z niezłego głośnika tubowego też jest odebraniem cechy wizualnej i akustycznej - te głośniki wcale nie brzmiały źle, pod pewnymi względami lepiej od kopułkowych.
Jeśli miało być przy okazji oryginalnie (już jest oryginalnie, bo mało który poważny producent używa dziś 12" w kolumnach do 6000zł., ale mogło być bardziej) to mogli popracować nad wygładzeniem przebiegu GDWT 9/100F. Mieli by konstrukcje bardziej funkcjonalną i w oryginalnej koncepcji akustycznej.
Ostatnia edycja:
he?? :???:
przeciez ich duze glosniki juz od dawna tylko do tego sluza!
jedynie mniejsze woofery byly rozwijane
dlatego pewnie ta cena i sztuczne pchanie ich w hi-end
no wez nie przesadzaj!
Altusy powinny zostać altusami a nie zrobili z nich pseudo hajendowe kolumny malując na popularny dzisiaj lakier a'la piano.
Cena z kosmosu, ale liczą pewnie na ludzi z sentymentem i wejście w nową erę z nowym altusem
Cena z kosmosu, ale liczą pewnie na ludzi z sentymentem i wejście w nową erę z nowym altusem
Dopiero sie rozkręcam!
Uważam że ten konkretnie głośnik czyli driver budowany dla Eminence pod nazwą AP:50, jest najlepszą wysokotonówką z Tonsila. Konstrukcja opatentowana - konkretnie patent jest na kształt wewnętrznego korektora. Mogliby poćwiczyć jeszcze nad kształtem tuby oraz ogólnie nad estetyką. Głośniki tubowe tego typu maja wiele zalet i do 3 drożnych zestawów nadają się dobrze. jedynym popularnym producentem który konsekwentnie stosuje tubki wysokotonowe o podobnej konstrukcji (bez odwróconej komory kompresyjnej)jest Triangle. Poza nimi to już egzotyka - na przykład bardzo podobny konstrukcyjnie do GDWT 9/100FP jest najtańszy Fostex ale i tak droższy, widziałem go raz dawno temu w jakichś francuskich kolumnach niszowego producenta - pracował chyba z 6" Seasem polipropylenowym..
Natomiast Drivery Tonsila stosuje WLM i ZuAudio. Pierwszy - w zestawie Eminenca, który ma taki właśnie koncentryczny monitor estradowy w ofercie, a drugi - stosuje je z metalową tubką ładniejszą od plastikowego oryginału ale chyba bez żadnych zmian kształtu.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Altusy powinny zostać altusami a nie zrobili z nich pseudo hajendowe kolumny malując na popularny dzisiaj lakier a'la piano.
Cena z kosmosu, ale liczą pewnie na ludzi z sentymentem i wejście w nową erę z nowym altusem
Lakier mogliby wymyślić mniej się narzucający, bo rzeczywiście wygląda jakby koniecznie odczuli przymus wykonania jakiejś kosztownej zmiany - w tym przypadku padło na lakier. Ale kształt obudowy z giętymi ścianami jest w porządku, w tak wielkich obudowach to zaleta. Tylko właśnie te obudowy są za wielkie. Moim zdaniem postawili na niewłaściwy głośnik. Powinni zastosować jakąś modyfikacje GDN 30/120/1 tylko przerobionego wzorniczo jak GDN 30/80/2 z New Midlton. Myślę ze dałoby się wtedy zmieścić tego Altusa w 70-80 litrowej obudowie a może nawet mniejszej - mogłaby być smuklejsza i głębsza.
Ostatnia edycja:
dla mnie najlepsza tuba to ten duzy prostokat - da sie tego nawet sluchac
Te wieksze tubki nie sa zle. Dziwie sie, ze nie powstal jakis mod altusow na tej wlasnie tubie.
Ta duża tuba (12-19) przykręcana jest do tego samego drivera w wersji dla Eminence i nazywa się wg nomenklatury Tonsila GDWT lub GTC 12-19/100. W Wersji tonsilowskiej do tej tuby przykręcany był inny driver z większym pierścieniem magnetycznym lub z dwoma magnesami i głośnik nazywał się wtedy GDWT 12-19/150
Eminence ma jeszcze w ofercie tubę kwadratową do tego drivera oraz przejściówkę AP:3 - taki sztyft gwintowany który pozwala przykręcić driver do praktycznie dowolnej tuby z gwintem wewnętrznym. Jest też wersja drivera AP:50 z gwintem zewnętrznym pozwalającym przykręcić wiele rożnych tub do driverów 1" i oczywiście wkręcić go do obwodu głośników nisko-średniotonowych Eminence w układzie koncentrycznym.
Trzeba jednak brać pod uwagę że te głośniki Eminence nazywa supertweeter - tak naprawdę w technice estradowej obsługują najwyższy skraj pasma. Choć ten z prostokątną tubą bez problemów może pracować od 2k hz w zestawach domowych - tylko zwrotnica powinna być bardziej nietypowa, można nawet zastosować filtr środkowo przepustowy 18/6 db/okt żeby wyrównać przebieg spl.
Wersje z tubką 9/100 oczywiście tak nisko nie powinny być filtrowane ale w zestawach 3 drożnych to nie jest wadą.
- - - - - aktualizacja - - - - -
a tak wygląda zestawienie tych driverów na stronie Eminence
Supertweetery Eminence
http://www.eminence.com/pro-audio/hf-products-components/supertweeters/
i driver APT:50 w nowej wersji z gwintem zewnętrznym - ten konkretnie gwint służy przede wszystkim do wkręcenia drivera w obwód głośnika niskośredniotonowego - czyli tego który stosuje WLM
http://www.eminence.com/speakers/driver-detail/?model=APT50
Nie jestem pewien czy ten driver jest produktem Tonsila. Poprzednie wersje z gwintem wewnętrznym na pewno były produkowane przez Tonsil.
Supertweetery Eminence są również sprzedawane obecnie przez Tonsil i można tez kupić przejściówkę drivera AP:3 z gwintu wewnętrznego na zewnętrzny.
- - - - - aktualizacja - - - - -
Te głośniki maja jedną wadę w zastosowaniach domowych - są brzydko wykonane. Wyglądają jak czołg T-34 z bliska. Do zastosowań hi-fi ten sztyft fazowy powinien być wypolerowany na lustro albo anodyzowany w różnych kolorach.
o tego mi chodzilo. tego dalo sie juz sluchac
ten w altusach mi nadal nie pasowal, chociaz duzo lepszy niz te klasyczne GDWT
ale moze to nadal wina aplikacji? nie mialem go i nie przerabialem w innych zwrotnicach
Tylko że one się między sobą aż tak nie różniły. Mody powyżej 10Khz w tych samych miejscach a jedynie mocniejsze rozbudowanie dolnego skraju pasma (wyższe spl) ze względu na zastosowanie większej tuby.
Eminence ma w ofercie więcej dużych tub do tych driverów.
Nie rozdrabniając się za bardzo - mogli popracować nad tym głośnikiem, także nad tubą okrągła o innym kształcie. Do zastosowań w home-audio w zestawach 3 drożnych.
Eminence ma w ofercie więcej dużych tub do tych driverów.
Nie rozdrabniając się za bardzo - mogli popracować nad tym głośnikiem, także nad tubą okrągła o innym kształcie. Do zastosowań w home-audio w zestawach 3 drożnych.
Apropos podwojdnego, dokładanego magnesu:
http://www.trioda.com/forum/viewtopic.php?f=20&t=27783&start=60
Daje prawie tyle co audiofilskie pozlacane koncowki terminali w głosnikach.
http://www.trioda.com/forum/viewtopic.php?f=20&t=27783&start=60
Daje prawie tyle co audiofilskie pozlacane koncowki terminali w głosnikach.
No jak to ma być najlepsza ...
Ta tubka drze się jak stado gęsi idące na rzeź .
To fatalny głośnik z samymi dzwonami powyżej 9k .
Nie polecił bym go nawet wrogowi .
To zleży od dodanego magnesu i konkretnego głośnika , nasycenia nabiegunników i kilku innych rzeczy.
ten podwojny magnes w zdecydowanej wiekszosci przypadkow stosowany jest dla wiekszego x-max a nie dla poprawy parametrow glosnika