• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tool box - offtopic

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
No dobrze ale jak z wytrzymałością takiego spoiwa? Nic nie odchodzi? Np po dłuższym czasie? Co się stanie jak będę chciał użyć jakiegoś lakieru na bazie wody?
Jeśli ten sposób jest taki dobry no i do tego niewątpliwie tani to momenty, butapreny i inne wynalazki odejdą w niepamięć ;) no i wikol nie śmierdzi....
 
Wallker napisał:
No dobrze ale jak z wytrzymałością takiego spoiwa? Nic nie odchodzi? Np po dłuższym czasie?

klejone ta metoda jakies 8 lat temu - zadnego problemu :P

no i jakos tej metody juz dawno nie zywalem :P
 
To dlaczego zrezygnowałeś z tej metody?
Czyżby praca z momentem/butaprenem była "przyjemniejsza"?
szczerbaty2.gif
 
Zamierzam się przerzucić z metody butaprenowej na jakąś inną i nie wiem, czy wybrać klejenie momentem, czy klejem szybkoschnącym soudal. Soudalem będzie bezwonnie i najtaniej, a z tego co tutaj widzę również wytrzymałość nie ustępuje innym metodom.
Właśnie, dlaczego Pawel S. zrezygnował z tej metody :?:
 
nie - wtedy wydawala mi sie dosc klopotliwa i malo precyzyjna
no i jeszcze jedno - trzeba miec do tego stare solidne zelazko - te nowe tanie smieci sie nie nadaja :P


maryush napisał:
Zamierzam się przerzucić z metody butaprenowej na jakąś inną i nie wiem, czy wybrać klejenie momentem, czy klejem szybkoschnącym soudal
moment a butapren to ten sam typ klejow - wiec przesadka nie uzasadniona

no moze powroce na probe do tej metody na kinie dla brata...
 
Zależy mi na szybkości fornirowania, wiadomo przy butaprenie trzeba użyć sporego obciążenia i dosyć długo czekać aż klej w 100% wyschnie. Moment - moment i zrobione :smile:
 
maryush napisał:
wiadomo przy butaprenie trzeba użyć sporego obciążenia i dosyć długo czekać aż klej w 100% wyschnie

No nie do końca. Duże obciążenie wcale nie jest konieczne, wystarczy przez chwilke docisnąc fornir punkt po punkcie i tyle. Ktoś nawet ostatnio (chyba bigant?) wpadł na sposób z użyciem młotka z gumową końcówką. A co do długości schnięcia to faktycznie, butapren długo schnie do 100% wyschnięcia ale kontynuować obróbkę (np szlifować krawędzie) można od razu. Polecam również podgrzewanie posmarowanej powierzchni suszarką z pewnej odległości - rozpuszczalniki wtedy szybciej odparowują a klej i tak jest miękki i bardzo "lepki" bo jest trochę podgrzany. Jedyny problem z butaprenem to zapach. Owszem, na początku jest fajnie ;) ale później, przy dłuższym wdychaniu to aż może głowa rozboleć.

Wikol (czy jemu podobne) jest oparty na wodzie a to raczej nie wróży zbytniej przyczepności w pierwszych fazach klejenia. Poza tym jak po jakimś czasie zrobi się bąbel (a zrobić sie przecież może) no to nie wiem co by na to poradzić. Butapren podgrzejesz żelazkiem, dociskasz i bąbel znika a wikol... nie wiem.
 
maryush napisał:
Zależy mi na szybkości fornirowania, wiadomo przy butaprenie trzeba użyć sporego obciążenia i dosyć długo czekać aż klej w 100% wyschnie. Moment - moment i zrobione
normalnie wkurzaja mnie takie wypowiedzi...
juz setki razy pisalismy ze przy klejeniu momentem i butaprenem (to takie same kleje! ) nie trzeba nic obciazac!
nie trzeba nic obciazac tylko mocno docisnac lub wlasnie walnac mlotkiem...
a butapren schnie tak samo szybko jak moment a jest tanszy - chociaz obecnie roznica w cenie to jedynie 7zl a nie jak wczesniej 10zl :???: (chyba musze poszukac tanszego sklepu :roll: )

dabyl napisał:
Poza tym jak po jakimś czasie zrobi się bąbel (a zrobić sie przecież może) no to nie wiem co by na to poradzić. Butapren podgrzejesz żelazkiem, dociskasz i bąbel znika a wikol... nie wiem.
w krotkim czasie (1-2 dni) spokojnie da sie to tak samo naprawic ;)
 
Klej (np. wikol) + trociny (ten pyłek) jako szpachla ?
ktoś próbował? wujek podsunął mi ten sposób i nie wiem czy się sprawdzi.
 
Devils napisał:
Klej (np. wikol) + trociny (ten pyłek) jako szpachla ?
ktoś próbował? wujek podsunął mi ten sposób i nie wiem czy się sprawdzi.

nie polecam ,masa wychodzi jak guma

lepiej trociny (pyłek) lakier = szpachla
 
dokladnie - do trocin/pylu uzywamy lakieru lub kleju nitro (raczej juz nie osiagalny) lub cokolwiek innego co jest pozniej twarde - np zywice jak ktos ma
 
Pawel S. napisał:
nowy1 napisał:
ale taki frez tylko do dolno wrzecionówki jest
bez przesady...
ale trzpien 12mm :(


Paweł jak byś troszkę chociaż się znał wiedział byś jakiej wielkość można montować frezy ,do frezarki ręcznej


Jak ktoś chce mieć wszystkie palce niech sobie to doczyta
 
nowy1 napisał:
Pawel S. napisał:
nowy1 napisał:
ale taki frez tylko do dolno wrzecionówki jest
bez przesady...
ale trzpien 12mm :(


Paweł jak byś troszkę chociaż się znał wiedział byś jakiej wielkość można montować frezy ,do frezarki ręcznej


Jak ktoś chce mieć wszystkie palce niech sobie to doczyta
W wiekszości jest do 8 mm ale zdarzają się nawet do 12-14mm wiem że na pewno bosch ma takie do 13mm ale też budżetowe frezarki mają czasami do 14 mm tylko są rzadziej spotykane.
 
Powrót
Góra