• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Tool box - offtopic

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
A jakie to ma w ogole znaczenie? Jesli pytasz o to czy robilem meble pod zabudowe, to nie, nie robilem. Nie zmienia to faktu, jakiej techniki i narzedzi do wiercenia uzywam. Robisz inaczej ok, rob jak uwazasz. Ja robie po swojemu.
 
Znaczenie ma zasadnicze; wynikające z zapytania Mariana, który chce wykonać parę otworów w budowanych przez siebie szafkach do warsztatu.
Ja robiłem takie szafki niedawno, dlatego tylko opisałem jak i co.
 
Nadal nie wiem do czego zmierzasz? Marian moze zrobic otwory nawet tanim frezem ( o czym napisalem ), moze to zrobic z reki, a moze to zrobic za pomoc przyrzadu do wiertarki, tym bardziej ze taki posiada.
 
przypadkiem znalazlem odpowiedz na czesto padajace pytanie

czy zywica zaschnie/zastygnie sama jak dalem za malo utwardzacza?

odpowiedz brzmi TAK! :p

otwieram swieze opakowanie zywicy (maly zestaw naprawczy z castoramy)
korek byl zle spasowany i sie obracal. przez co powietrze sie tam dostawalo. no i zywica zaschla na kamien :p

czyli utwardzacz nie jest niezbedny do zaschniecia zywicy ;)
nie wiem tylko ile to trwalo. moglo to stac latami nawet :/
 
Paweł dokładnie jak napisałeś zaschnie (jeżeli poliester to wyparują rozpuszczalniki- styren; ewentualnie styren skrystalizuje), natomiast po dodaniu utwardzacza nastąpi reakcja sieciowania dająca odpowiednie parametry wytrzymałościowe- wtedy mówimy o utwardzeniu.
Dla ciekawości można dodać: faktycznie bez utwardzacza może się utwardzić, gdy będzie potraktowana odpowiednią temperaturą wtedy nastąpi sieciowanie, ale nie będzie ono równomierne i gotowy wyrób nie osiągnie odpowiednich parametrów.
 
takie pytania padaja wsrod amatorow, ktorzy robia cos pierwszy raz. u nas to sa zazwyczaj slupki czy zabudowa. czyli tam wytrzymalosci nie musi miec zbyt duzej ;)

ale zaskoczony bylem nieco :D
 
i tak się będzie marszczyć. jedynym lekarstwem na to jest sypanie do rury piachu, bardzo gęsto, i zatykanie z obu stron. bardziej dokładni spawają płytki na końcach, żeby nic nie pouciekało, a hardkory ponoć zalewają ołowiem...
 
a hardkory ponoć zalewają ołowiem...
Nie wiem skąd Ty takie fanaberie wyłapujesz....

Wracając do klu, standardowo przyjmuje się 2,5-3 razy r rurki, jako minimalny promień gięcia. Dużo zależy od średnicy ścianki, im grubsza tym lepsze efekty. Ja bym proponował pomyśleć nad nieco innym rozwiązaniem,
https://www.youtube.com/watch?v=4z2NFwftLKw

Czyli większy promień niejako wyciąga rurę, a mniejszy wałek jest jako prowadzenie i zachowuje kształt. Jednak problemem jest użycie odpowiedniej siły, w przypadku ramienia musi być ono jakieś 1,5m aby swobodnie operować.

Ja wykonałem giętarkę bardzo zbliżoną do tego co podałem w filmie, ale do gięcia rury kwadratowej. 25/25/ max2,5mm. Ręcznie jest bardzo ciężko taki profil wygiąć. Zrobiłem napęd hydrauliczny, siłownik z dużym skokiem, fi80 + pompa 1,5kW. Działa bez problemu. Coś w ten deseń:


Po wygięciu wygląda tak:
 
Nieźle, to już zastosowanie profesjonalne jak widzę. Mnie zależy tylko na tym, żeby sobie dorobić gmole do motora. Nawet wliczając do ceny prostą giętarkę powinno mi się udać je wykonać za połowę ceny jaką wołają na sklepach (700-800zł). A jak by mi to wyszło dobrze, to może i na handel takie gmole? :)
Mam już za dużo gratów w garażu i duża giętarka już nie wejdzie, a ramię z dwiema rolkami i podstawa przykręcana do podłogi mogą stać oparte o ścianę lub leżeć na szafkach.
Myślę, że w takim razie średnice 160 i 80mm będą dobre, mogę też spróbować zamówić 160 i 120 i stosować zamiennie, gdybym potrzebował małego promienia.
 
Panowie,

przez gapiostwo rozlałem sobie olej samochodowy na kostkę przed domem. Możecie polecić jakąś chemię która popzwoli mi to zmyć ? Całość zasypałem piaskiem aby olej nie leciał, piasek z grubasz zebrałem do wora i oddam do utylizacji, natomiast został czarna plama i chciałbym się jej pozbyć.
 
Panowie,

przez gapiostwo rozlałem sobie olej samochodowy na kostkę przed domem. Możecie polecić jakąś chemię która popzwoli mi to zmyć ? Całość zasypałem piaskiem aby olej nie leciał, piasek z grubasz zebrałem do wora i oddam do utylizacji, natomiast został czarna plama i chciałbym się jej pozbyć.

Zadzwoń do producenta kostki brukowej; pewnie coś doradzą do wywabienia plamy(ale może być też kicha, gdy kostka nie była impregnowana).
 
Dzięki za namiary. Kostka to akurat granit, więc do "producenta" się nie dodzwonię ;-)

BTW, co ciekawe wczoraj w 101 napraw na TVN Turbo był akurat test płynów do mycia plam z oleju. Ot zbieg okoliczności ;-)
 
MAM ten zestaw
do skalibrowania zuzytego gwintu sie nadaja
do robienia nowego OD ZERA NIE NADAJA SIE! :p

do czasu az nie zaczalem pracowac fanarowskim zestawem, to nie wiedzialem dlaczego nie udaje mi sie uzyc narzynki :D
 
Powrót
Góra