Do nagłośnienia jest bus T3. Od razu powiem, że drzwi są podłe do zrobienia (jakieś profile zamknięte w środku, wywietrzniki) i kumpel nie chce inwestować w przeróbki drzwi. Jedyne możliwe położenie głośników, to sam dół, brak stworzenia konkretnych komór i ogólnie słabe wykończenie drzwi. Naszedł mnie taki pomysł, żeby zrobić jakieś małe głośniki szerokopasmowe w obudowie na deskę. Wielkość, tak około sześcian 10 cm. Nie wiem czy coś da się wymyślić w ekonomicznych pieniądzach. Może jakieś Tang Band, STX? Małe głośniczki średnio-wysoko tonowe + sub 8" i wszystko zasilone wzmacniaczem. Wiem, że nic hajendowego nie wyjdzie, ale ma to być namiastka stereo z przodu, a nie buczenie spod nóg. Ma ktoś jakiś pomysł na głośniki w takich małych budkach?