-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Trojdrozne TOP QALITY SOUND
- Autor wątku Spurek
- Data rozpoczęcia
Ok.
Skoro go laczyles, to masz juz wprawe wiec cierpliwosc musi okazac sie tu moja cnota...
Tylko czy bedzie duza roznica gdybym dal na gore np wawecor'a i "zrobil" nizszy podzial czy o jakosc dzwieku z vify i morela nie musze sie martwic przy dobrze skonfigorowanej zwrotnicy?
Skoro go laczyles, to masz juz wprawe wiec cierpliwosc musi okazac sie tu moja cnota...
Tylko czy bedzie duza roznica gdybym dal na gore np wawecor'a i "zrobil" nizszy podzial czy o jakosc dzwieku z vify i morela nie musze sie martwic przy dobrze skonfigorowanej zwrotnicy?
To dlaczego nie dales ow korektora i nie zszedles nizej z podzialem?
Myślę, że raczej ta druga opcja
Bez zadnego uszczerbku w postaci wyostrzenia niektorych srednio wysokich tonow, ktore moga co prawda sie podobac ale byc lekko naciagane/nad wyrost...?
Bo nie zawsze niski podzial to najlepsze rozwiazanie.
Wykres wykresem a co z odsluchem?
Mnie sie spodobal podzial ok 1,8k w morelach ale jak wylaczylem kolumny i te same kawalki posluchalem chociazby na marnych sr1, to oczy a raczej uszy mi sie otworzyly jak bardzo "upiekszylem" dzwiek srednio wysoki z tym niskim podzilem na morelu
---------- Post dodany o 22:31 ---------- Poprzedni post o 22:30 ----------
Coraz bardziej zaczynam sie do tego przekonywac...
Mnie sie spodobal podzial ok 1,8k w morelach ale jak wylaczylem kolumny i te same kawalki posluchalem chociazby na marnych sr1, to oczy a raczej uszy mi sie otworzyly jak bardzo "upiekszylem" dzwiek srednio wysoki z tym niskim podzilem na morelu
---------- Post dodany o 22:31 ---------- Poprzedni post o 22:30 ----------
Coraz bardziej zaczynam sie do tego przekonywac...
Widze, ze bywasz w Warszawie
Wpadnij posluchac
Nie wiem kiedy teraz bede w Warszawie i czy wogole-chyba musze zaktualizowac lokalizacje
A z przyjemnoscia bym sie spotkal i posluchal cos tam nawymyslal.. :biggrin:którego Supremo miałeś? bo się zastanawiam między 728 a 1048.
jaka jest różnica w brzmieniu 338 a supremo?
PS: mierzyłeś może poziom zniekształceń przy tak niskim podziale?
Ale ktory, bo juz zwariowalem? :razz:
No wiec dorobilem kompensacje impedancji a morel przy niskich podzialach jak trzeszczal tak trzeszczy ale tylko jak juz wczesniej wspomnialem na niektorych czestotliwosciach, glownie fortepian i gitara elektryczna-nisko-srednie czestotliwosci. Zaczynam sie zastanawiac czy ten morel tak ma, bo nawet przy wyzszym podziale tez minimalnie trzeszczy ale trzeba miec juz mega sluch, dac troche glosniej i sie wsluchac. Ponizej przedstawiam zwrotnice:
Na tej trzeszczy
A na tej lekko ale jednak tez trzeszczy minimalnie
Co robie zle? Moze zamiast ukladu kompensacji powinienem zastosowac filtr wycinajacy RLC, tylko, ze nie wiem jak obliczyc cewke, poniewaz nie za bardzo sie orientuje gdzie sie znajduje punkt rezonansu, ktory to mial bym wyrownac...? Wzory znam, tylko jaka F(czestotliwosc) podstawic?
Ps. dodam, ze jak te same kawalki slucham na trojdroznych focalach w aucie, to wysokotonowy nisko ciety tez potrafi minimalnie zatrzeszczec, na sluchawkach w domu tego efektu totalnie nie ma... Myslalem, ze moze plyta zle nagrana ale na sluchawkach gra ok...
Na tej trzeszczy
A na tej lekko ale jednak tez trzeszczy minimalnie
Co robie zle? Moze zamiast ukladu kompensacji powinienem zastosowac filtr wycinajacy RLC, tylko, ze nie wiem jak obliczyc cewke, poniewaz nie za bardzo sie orientuje gdzie sie znajduje punkt rezonansu, ktory to mial bym wyrownac...? Wzory znam, tylko jaka F(czestotliwosc) podstawic?
Ps. dodam, ze jak te same kawalki slucham na trojdroznych focalach w aucie, to wysokotonowy nisko ciety tez potrafi minimalnie zatrzeszczec, na sluchawkach w domu tego efektu totalnie nie ma... Myslalem, ze moze plyta zle nagrana ale na sluchawkach gra ok...
Ostatnia edycja:
Moze jest zepsuty? Zrob pomiar impedancji, znieksztalcen i wrzuc.
Pokaż jakiś pomiary .
Po filtracji i przed .
Kompensacje fs - piku rezonansowego głośnika - a nie wzrostu impedancji chociaż to też może być konieczne .
To robi się pułapką RLC .
Najlepiej podłącz głosik jak do pomiaru impedancji .
Zmierz impedancję .
Oczytaj częstotliwość rezonansową .
Z wzoru fs = 1/2*pi sqrt(L*C) - wyznacz takie L i C aby odpowiadały częstotliwości rezonansowej .
Daj jakieś R zbliżone do impedancji znamionowej głośnika .
Zrób pomiar impedancji i zobacz czy pik się wypłaszczył .
Jeśli nie to próbuj zmienić rezystor lub/i wartości L i C aż do skutku
Jak morel podaje TS dla kopułki to są kalkulatory/wzory które to liczą .
W SW jest też funkcja automatycznie dodająca taki korektor .
Zwykle nawet działa ale nie zawsze podaje sensowne wartości .
- - - - - aktualizacja - - - - -
Jak nigdy tego nie robił to jeszcze spali głośnik .
Ten morel ma 0.1 mm liniowego wychylenia
Więc nic dziwnego że trzeszczy słabo filtrowany .
To dlatego nie wspomnieli o tym w dokumentacji http://audiotransducers.com/pl/attachment.php?id_attachment=50
Nie dosc ze z FS konkretna sciema, to jeszcze to
Ostatnia edycja:
dopiero ST mają 1.5mm wychylenia.