• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

UniAMP by Irek - pierwsze testy i odsłuchy :)

Napięcia mierzyłem na opornikach r 36, 17, 82, 64 i na wyjściach na głośniki. Obecnie poprawiłem jeszcze raz wszystkie pola lutownicze i teraz na prawym i lewym kanale brak jest napięcia na w/w rezystorach. Więc ewidentnie coś sp.. znaczy schrzaniłem.
 
cyciak napisał:
Więc ewidentnie coś sp.. znaczy schrzaniłem.
zdarza sie.Tradycyjnie sprawdż czy nie ma zwarc na pcb,czy dobrze odizolowane tranzystory mocy od radiatora i koniecznie sprawdz elementy układu zabezpieczen:T17,T18,T19,DZ1,DZ2.O tym było ale wałkowanie 75 stron to sporo czasu zajmie.
 
cyciak napisał:
Napięcia mierzyłem na opornikach r 36, 17, 82, 64 i na wyjściach na głośniki. Obecnie poprawiłem jeszcze raz wszystkie pola lutownicze i teraz na prawym i lewym kanale brak jest napięcia na w/w rezystorach. Więc ewidentnie coś sp.. znaczy schrzaniłem.

Będzie dobrze i będziesz na pewno zadowolony-ciut cierpliwości,zdrowego rozsądku i odpali !
Ja swojego pierwszego Uni uruchamiałem ze 2 dni a potem spaliłem kilkakrotnie !
...ale drugi już poszedł "z kopa "...także czytaj to co pisza bardziej doświadczeni(w końcu te parę stron - jest do przejścia ) i będzie cacy :smile:
Powodzenia i Pozdrowionka-"nie ma róży bez kolców..."
 
Dziękuję za słowa otuchy oczywiście pierwsze co zrobię to zastosuję się do waszych wskazówek jutro znaczy się dzisiaj będę walczył.
końcówki na pewno dobrze od izolowane już sprawdzałem.

[ Dodano: 2010-05-28, 01:32 ]
Bardzo dziękuję wszystkim za udzieloną pomoc. W sumie reasumując poza spaloną (lub też nie sprawdzoną przed montażem) diodą 1n4007 nic wzmacniaczowi nie dolegało, Była to ewidentnie moja wina ponieważ jak to już mam w naturze najpierw robię później myślę. Nie doczytałem manuala odnośnie uruchomienia. Cytat Irka "Zasilanie z trafa przez rezystor na wtórnym 10-20om. Podlączam tylko mase i jedno wyprowadzenie trafa (po prawej stronie plytki). Przed wlączeniem pr-ki skręcam w lewo a potem ustawiam prąd na 20-50mA czyli 5-10mV na rezystorze emiterowym o wartości 0,22oma. Po sprawdzeniu napięcia stalego na wyjściu podlączam cale trafo czyli trzy przewody.
 
Witam dostałem od kumpla do naprawy uniampa.Spalone w nim były w obydwu kanałach rezystory r39 i r85 oraz kondensatory c15 i c33 i oczywiście tranzystory końcowe które wymieniłem na nowe po podłączeniu okazało się ze nie działa regulacja prądu spoczynkowego.(Tu pierwsze pytanie można najpierw uruchamiać lewy kanał bo prawego jeszcze nie sprawdzałem??).Wymienione zostały także diody D7 D6(spalone).Oraz tranzystor T17 T7 i T13 a i jeszcze diody DZ1 i DZ2.Regulacja prądu nie działa więc postanowiłem podłączyć sygnał i głośnik lecz gdy podłączam sygnał słychać tylko trzask.Może jakieś sugestie??

Prąd próbuje regulować oczywiście włączając rezystor.A i ponawiam pytani czy można zaczynać uruchomianie od lewego kanału bo chcę na początku naprawić lewy kanał potem zając się drugim.
 
czy można zaczynać uruchomianie od lewego kanału
A jakim cudem chcesz uruchomić tylko 1 kanał skoro zasilanie jest wspólne dla obu?

To jest pewny i sprawdzony układ, dlatego nie rozumiem, czemu niektórzy mają takie problemy z uruchomieniem. Wiem tylko jedno, problemy nie wynikają z błędów w układzie, a z błędów w montażu. Jak składam jakiś układ to przed wlutowaniem elementu sprawdzam go miernikiem czy nie jest uszkodzony, a po wlutowaniu sprawdzam czy nie ma zimnych lutów i zwarć z innymi polami lutowniczymi. Co prawda pochłania to trochę czasu, ale wtedy jest pewność, że układ na 99% zadziała za pierwszym razem.
 
Normalnie podłączam 3 kable trafa tzn 2 środkowe złączone jednak w prawym kanale brakuje elementów ponieważ jeszcze nie kupiłem.Czytaj dokładnie ja tego uniampa nie składałem kumpel go zlutował jednak cos mu nie działało oddał mi a ja go chcę naprawić.
 
Ok a może jakieś sugestie co można jeszcze sprawdzać(nie chce mi się wszystkiego wlutowywać)może ktoś miał podobny problem?
 
sebof1 napisał:
Ok a może jakieś sugestie co można jeszcze sprawdzać(nie chce mi się wszystkiego wlutowywać)może ktoś miał podobny problem?

Zastanów się co piszesz i co robisz ?
Nie chce Ci się wszystkiego wlutowywać ???Sugestie moje są takie,że daj sobie spokój-chcesz pojechać samochodem a nie chce Ci się zamontować silnika ?
...pomyśl...
 
sebof1 napisał:
Normalnie podłączam 3 kable trafa tzn 2 środkowe złączone jednak w prawym kanale brakuje elementów ponieważ jeszcze nie kupiłem.Czytaj dokładnie ja tego uniampa nie składałem kumpel go zlutował jednak cos mu nie działało oddał mi a ja go chcę naprawić.

Najpierw sprawdź miernikiem elementy (tranzystory, diody etc.) a potem wlutuj. Jeśli wszystko poprawnie zmontujesz układ będzie działał od razu po ustawieniu prądów spoczynkowych dla obu kanałów. Musisz zamontować wszystkie elementy bo tylko pełny montaż ma sens.
 
Witam serdcznie, ja natomiast mam pytanie do kompetentnych użytkowników forum - jak naprawdę ma się sprawa kondensatorów w zasilaczu ? Czy koniecznie powinny być na "swoim" miejscu ? ze względu na wymiary obudowy i kondensatorów (wyższe napięcie pracy) chciałbym je umieścić na osobnej płytce, osobnym miejscu... Czy takie rozwiązanie czymś grozi ?
 
Kondensatory mogą być w innym miejscu ale ważne jest żeby przewody połączeniowe były odpowiednio grube i możliwie krótkie. Rozładowywanie kondensatora = przepływ dużego prądu
 
IW4N-generalnie nie jestem za poprawianiem,ulepszaniem autorskich i już sprawdzonych projektów-tym bardziej,że irek raczej wie co robi.
Oczywiście,możesz tak zamontować kondensatory,wymusza to wysokość obudowy a może masz taki kaprys...Zobacz na konstrukcję chociażby maxdila ;

http://diyaudio.pl/viewtopic.php?t=19514
 
Wymieniłem dziś popsute elementy w lewym kanale (na stronie 75 opisałem co mi się przydarzyło).
Oczywiście wcześniej musiałem spalić zenerkę robiąc zwarcie śrubokrętem (bo się coś napaskudziło między ścieżkami) - okazało się że na kondensatorach po ponad 7 dniach jest jeszcze ponad 40V.

Wzmacniacz wstał - uruchomiłem przez rezystor i potem bezpośrednio.
Prąd bazowy można ustawić bez problemu, podłączyłem mały głośnik i coś słychać.

Tylko martwi mnie napięcie jałowe naprawionego kanału = -210mV. Wcześniej było 44mV.

Czy to jest dopuszczalna wartość? Od czego ona zależy?

Zauważyłem że po podłączeniu obciążenia 8 om - prąd na R17 rośnie znacznie (przykładowo z 4 do 12mV napięcia) podczas gdy prąd na R36 zostaje na ustalonym poziomie.
Czy ta dysproporcja prądów jałowych przy obciążeniu jest dopuszczalna?
Wydaje mi się że przy wysterowaniu wzmacniacza te 0.2V nie robi różnicy.

Pozdrowienia
 
Dopuszczalne stale na wyjsciu wynosi +-100V typowo miesci sie w +-50mV. 200mV to za duzo i podlazcenie glosnika spowoduje przeplyw doscd uzego pradu co zaburzy prad spoczynkowy.

Wiec cos nie tak jest w ukladzie, bardzo zadko trafiaja sie na tyle duze rozrzuty tranzystorow wejsciowych ze napiecie stale na wyjsciu ma za duza wartosc ale piszesz ze wczesniej bylo ok. No chyba ze zmieniales tez trany wejsciowe a nie zrobiles tego parami albo trafily sie felerne.

Sprawdz najpierw czy wzmacniacz dziala prawidlowo czyli czy ma ''moc''.
 
Mam taki problem, że po podłączeniu jednego z uzwojeń transformatora przez rezystor 10R/5W na złączu po prawej stronie i podłączeniu zasilania rezystor ten po zadziałaniu układu załączającego głośniki zaczyna się silnie nagrzewać, a w efekcie kopcić. Wyjmowałem bezpieczniki - zasilacz sprawny. Na rezystorze emiterowym spadek napięcia wynosi grubo ponad 300mV (na jednym kanale przy 2SC5200 miał >400mV, na drugim kanale przy 2SA1943 miał >700mV). Powoli spada ale z nieznaczną różnicą. PRki skręcone w lewo, zresztą kręcenie nimi nic nie zmienia. Żadnego wpływu na wyniki pomiaru. Napięcie DC na wyjściu >200mV.

Sprawdzałem zwarcia na ścieżkach oraz poprawność wlutowania elementów (diody, tranzystory) - wszystko wydaje się być OK.

Jakieś sugestie? Nie mam pojęcia co może być przyczyną, przeglądałem cały ten temat ale nie znalazłem nikogo z podobnym problemem (jedynie to, że regulacja PRkiem nic nie daje, a na rezystorach emiterowych jest spadek 0V).
 
Powrót
Góra