Elo, mam problem - podłączam miernik równolegle do rezystora 0,22R ustawiam na mV i nic, krece potencjometrem i zero reakcji... Tranzystory T6,T16,T24,T32 momentalnie mi sie grzeją jak podglosze. Ogolnie gra tylko coś nie tak... ciszej niż TDA7350 :shock: Poradzi ktoś coś na to?? Nie wiem czy dobrze sprawdzam w ogole ten prąd spoczynkowy ... Coś walniete jest czy co??
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
UniAMP by Irek - pierwsze testy i odsłuchy :)
- Autor wątku takero
- Data rozpoczęcia
Wyglada ze R12,32,59,79 maja za mala wartosc albo R8,28,55,74 duzo za duza.
Po prostu nie dziala wtornik wyjsciowy i prad plynie tylko przez tranzystory steruajce, musisz szukac bledu montazu albo zlych wartosci elementow.
Po prostu nie dziala wtornik wyjsciowy i prad plynie tylko przez tranzystory steruajce, musisz szukac bledu montazu albo zlych wartosci elementow.
kaman777, w datasheetcie mostka pisze ze moze przepuscic np 8A ale przy 20*C otoczenia. We wzmaku bez wymuszonego chlodzenia w okolicy mostka bedzie dosc cieplo od niego samego jak i okolicy. Choc przyznam ze ja jade bez radiatora ale po max godzinie.
a Btw to Uniamp ciagnie 2x5A przy max wysterowaniu - wiec jak widac mostek 8 czy te 9 A juz i tak leci na granicy.
a Btw to Uniamp ciagnie 2x5A przy max wysterowaniu - wiec jak widac mostek 8 czy te 9 A juz i tak leci na granicy.
Mostek KBU jest dostepny w trzech wersjach 6, 8 i 10A i wszystkie wytrzymuja max 6A bez dodatkowego chlodzenia a wiecej tyle te 8 i 10A ale z radiatorem.
Tego sie tak nie liczy, calkowity prad to 5A i tyle plynie przez mostek ktory teoretycznie nawet bez radiatora powinien to wytrzymac. Jednak 6A to jest maksymalny prad na obciazeniu rezystancyjnym a tu mamy pojemnosciowe w dodatku o duzych impulsach pradu dlatego dobrze jak mostek ma kawalek radiatora.
Klopot z odprowadzeniem ciepla z tego mostka to glowna przyczyna ze nie powstala wersja 2x200W.
Tasior napisał:
Tego sie tak nie liczy, calkowity prad to 5A i tyle plynie przez mostek ktory teoretycznie nawet bez radiatora powinien to wytrzymac. Jednak 6A to jest maksymalny prad na obciazeniu rezystancyjnym a tu mamy pojemnosciowe w dodatku o duzych impulsach pradu dlatego dobrze jak mostek ma kawalek radiatora.
Klopot z odprowadzeniem ciepla z tego mostka to glowna przyczyna ze nie powstala wersja 2x200W.
Mam taki oto problem
Mam taki oto problem
Uruchamiałem wczoraj wzmacniacz (uniamp) zacząłem od regulacji prądu spoczynkowego. Wszystko ok. Podpiąłem resztę kabli zasilania, głośnikowe, sygnałowe. Wzmak milczał. Myślałem, że coś w przedwzmaku poknociłem. Podłączyłem bezpośrednio potencjometr do wzmacniacza z pominięciem preampa. Nadal nic. Sprawdziłem preamp z gainclonem - wszystko z pre-ok. Podejrzenie padło na bezpiecznik. Faktycznie spalił się. Problem w tym, że nowego nie idzie włożyć, próba wciśnięcia w
gniazdo bezpiecznika kończy się jego upaleniem. Oczywiście wzmacniacz jest rozłączony. Nie dociera do niego żadne zasilanie. Zastanawiam się co jest
nie tak. Czy ewentualnie podjąć próbę podłączenia bez bezpieczników? Może
jakaś sugestia z Waszej strony? Pisałem do Irka ale póki co milczy.
Mam taki oto problem
Uruchamiałem wczoraj wzmacniacz (uniamp) zacząłem od regulacji prądu spoczynkowego. Wszystko ok. Podpiąłem resztę kabli zasilania, głośnikowe, sygnałowe. Wzmak milczał. Myślałem, że coś w przedwzmaku poknociłem. Podłączyłem bezpośrednio potencjometr do wzmacniacza z pominięciem preampa. Nadal nic. Sprawdziłem preamp z gainclonem - wszystko z pre-ok. Podejrzenie padło na bezpiecznik. Faktycznie spalił się. Problem w tym, że nowego nie idzie włożyć, próba wciśnięcia w
gniazdo bezpiecznika kończy się jego upaleniem. Oczywiście wzmacniacz jest rozłączony. Nie dociera do niego żadne zasilanie. Zastanawiam się co jest
nie tak. Czy ewentualnie podjąć próbę podłączenia bez bezpieczników? Może
jakaś sugestia z Waszej strony? Pisałem do Irka ale póki co milczy.
no na pewno nic nie kombinuj bez bezpieczników.Sugestie-zacznij sprawdzanie od uni,czy nie popełniłes błędów w trakcie montażu,czy śą zimne luty lub zwarcia na pcb.Po prostu trzeba sprawdzić wszystkie połaczenia.Wprzypadku niewłasciwego obchodzenia sie z uni często eksterminacji ulegają elementy układu zabezpieczeń a właściwa koncówka jest zdrowa :smile:
zbyszek- Wiesz co nie ja lutowałem ten wzmacniacz, ale sprawdziłem wszystkie połączenia, luty elementy. Wydaje się, że jest ok. Dziś już późno ale jutro postaram się jeszcze raz wszystko sprawdzić.
Kłania sie to o czym pisałem jakiś czas temu żeby na kazdym kroku sprawdzać poprawność montażu,przejscia,odpowiednia rezystancja na danym rezystorze,brak zwarcia na tranzystorach,sprawdzic brak uszkodzenia elementu przed jak i po wlutowaniu itp,wg. nie ktorych to strata czasu ja uwazam inaczej przynajmniej nie mam takich problemów jak nie jeden montarzysta uniampa
Rozładuj kondesatory filtrujące i wtedy bedziesz mogł zamontować nowy bezpiecznik,i tak jak napisał zbyszek,w uni pierwsze co leci to diody tzw "bezpiecznike"-taka funkcje pełnia w tym wzmacniaczu d7,d8 nastepnie uklad zabezpieczen(dz1,dz2 t17-19,ewentualnie jakas dioda badz rezystor) na samym końcu dopiero koniec mocy,i tu pokłony dla Irka w twoim przypadku oprocz zwarcia na jakims elemecie mozliwy jest błąd montażu,pozdrawiam
Rozładuj kondesatory filtrujące i wtedy bedziesz mogł zamontować nowy bezpiecznik,i tak jak napisał zbyszek,w uni pierwsze co leci to diody tzw "bezpiecznike"-taka funkcje pełnia w tym wzmacniaczu d7,d8 nastepnie uklad zabezpieczen(dz1,dz2 t17-19,ewentualnie jakas dioda badz rezystor) na samym końcu dopiero koniec mocy,i tu pokłony dla Irka
w twoim przypadku oprocz zwarcia na jakims elemecie mozliwy jest błąd montażu,pozdrawiam
sliwkazgora, poszukaj moich postow w tym temacie. Irek mi opisal dokladnie co po kolei sprawdzac i wrzucilem to w ten watek.
Według oznaczeń F1 i F2 to powinny być bezpieczniki szybkie? (T - zwłoczny,
F - szybki) nie wiem czy to prawda.
F - szybki) nie wiem czy to prawda.
Ja wkladam zwloczne choc sa one na zasilaniu samych polprzewodnikow wiec niby lepsze bylyby szybkie. One i tak chronia tylko przed pozarem bo uklad sam ogranicza prad a bezpieczniki pala sie jak juz tranzystory pojda do nieba.
Dzięki Irek :wink:
[ Dodano: 2009-10-17, 14:03 ]
Czy ze spokojem mogę zamienić trana BC556B na BC556A? Z tego co wiem B ma wyższe dopuszczalne napięcie kolektor-baza? Ma to jakieś znaczenie?
[ Dodano: 2009-10-17, 14:03 ]
Czy ze spokojem mogę zamienić trana BC556B na BC556A? Z tego co wiem B ma wyższe dopuszczalne napięcie kolektor-baza? Ma to jakieś znaczenie?
Irek, ty masz ponadludzką cierpliwość do wszystkich. Dzięki.