z tego co Irek pisał w swojej nowszej wersji UniAmpa którą aktualnie sprzedaje poprawił symetrię układu w stosunku do tej wersji która jest opublikowana dla ogółu ...
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
UniAMP by Irek - pierwsze testy i odsłuchy :)
- Autor wątku takero
- Data rozpoczęcia
Witam
Ja przedwczoraj uruchomiłem swojego UniAmp-a.
Jestem bardzo zadowolony z niego. W porównaniu z WS432 naprawdę jest bardzo dobrze - znacznie lepsza dynamika, lepsze stereo.
Jednak mam taki mały problem z prądami spoczynkowymi. Na rezystorach emiterowych kanału lewego prądy różnią się (na jednym napięcie wynosi 9,4 mV, na drugim 9,1 mV). W przypadku kanału prawego prądy są symetryczne (na obu rezystorach napięcie 9,4 mV).
Wynika to z nie przeprowadzenia parowania rezystorów końcowych ?
Napięcie stałe na wyjściu jest w normie: kanał lewy - 15 mV, kanał prawy - 13 mV.
Ja przedwczoraj uruchomiłem swojego UniAmp-a.
Jestem bardzo zadowolony z niego. W porównaniu z WS432 naprawdę jest bardzo dobrze - znacznie lepsza dynamika, lepsze stereo.
Jednak mam taki mały problem z prądami spoczynkowymi. Na rezystorach emiterowych kanału lewego prądy różnią się (na jednym napięcie wynosi 9,4 mV, na drugim 9,1 mV). W przypadku kanału prawego prądy są symetryczne (na obu rezystorach napięcie 9,4 mV).
Wynika to z nie przeprowadzenia parowania rezystorów końcowych ?
Napięcie stałe na wyjściu jest w normie: kanał lewy - 15 mV, kanał prawy - 13 mV.
Nie ma co się tym przejmować, jest bardzo dobrze. Róznice wynikaja właśnie z nieidelaności tranzystorów.
Odnośnie brumienia wzmacniacza, miałem lekko słyszalne i wczoraj trochę z tym walczyłem. Kondensator 100nF ten od spodu PCB wlutowany był od samego początku i okazało się, że to on powodował brumienie. Teraz mam jedynie taki minimalny szum, ale spróbuję jeszcze go zniwelować kablami sygnałowymi.
.O tym było już pisane,że lutować te 100nF gdy brumi a nie" na zaś".grzegorz141084, lepiej napisz jak podoba Ci sie brzmienie uni (moze nie?),jeśli możesz porównaj do sprzętu słuchanego przed uni. :wink:grzegorz141084 napisał:
Jak wcześniej pisałem jestem mile zaskoczony dźwiękiem. Porównywałem go jedynie z WS432, bo taki obecnie posiadam. Dodam, że Unitra jest po kilku modyfikacjach mających na celu poprawę brzmienia. Rożnica między WS432 a UniAmp-em jest kolosalna, oczywiście na korzyść tego drugiego 
. UniAmp charakteryzuje się bardzo dobra dynamiką, lepszym stereo i znacznie większą szczegółowością.
Na razie zasila go transformator Unitra Zatra TS120/13, dlatego nie mogę sprawdzić w pełni jego możliwości, ale niebawem ulegnie to zmianie.
Z uruchomieniem wzmacniacza nie było żadnych problemów.
Pod tranzystory zastosowałem podkładki silikonowe SMICA SOT93, bo nie mogłem dostać mikowych i wcale nie narzekam na nie. Naczytałem się, że silikonowe nie dobre itd., ale mam o nich dobre zdanie.
Jeśli wierzyć danym katalogowym to ww. podkładki silikonowe mają rezystancję termiczną równą 0,4 K/W, a mikowe (MICA SOT930) - 0,8 K/W.
Ponadto izolacja elektryczna podkładek silikonowych (SMICA SOT93) to 10 kV/mm.
Można powiedzieć, że wszystko przemawia na korzyść silikonowych, to czemu ludzie na forach mają o nich takie złe zdanie - to pytanie mnie nurtuje.
Pozdrawiam
. UniAmp charakteryzuje się bardzo dobra dynamiką, lepszym stereo i znacznie większą szczegółowością.Na razie zasila go transformator Unitra Zatra TS120/13, dlatego nie mogę sprawdzić w pełni jego możliwości, ale niebawem ulegnie to zmianie.
Z uruchomieniem wzmacniacza nie było żadnych problemów.
Pod tranzystory zastosowałem podkładki silikonowe SMICA SOT93, bo nie mogłem dostać mikowych i wcale nie narzekam na nie. Naczytałem się, że silikonowe nie dobre itd., ale mam o nich dobre zdanie.
Jeśli wierzyć danym katalogowym to ww. podkładki silikonowe mają rezystancję termiczną równą 0,4 K/W, a mikowe (MICA SOT930) - 0,8 K/W.
Ponadto izolacja elektryczna podkładek silikonowych (SMICA SOT93) to 10 kV/mm.
Można powiedzieć, że wszystko przemawia na korzyść silikonowych, to czemu ludzie na forach mają o nich takie złe zdanie - to pytanie mnie nurtuje
.Pozdrawiam
kompletna koncowka mocy, wzmacniacz
http://diyaudio.pl/portal.php?show=32
co do uniego to ja czekam na trafko bedzie do 2 tygodni i bedzie test, zobacze jak bedzie z brzmieniem, czy nie bede go chcial nieco ocieplic (np przez jakies lampki
) zobacze po odsluchu
http://diyaudio.pl/portal.php?show=32
co do uniego to ja czekam na trafko bedzie do 2 tygodni i bedzie test, zobacze jak bedzie z brzmieniem, czy nie bede go chcial nieco ocieplic (np przez jakies lampki
) zobacze po odsluchuArek460 napisał:
Nie na temat...
| może mały banik dla kolegi, albo chociaż warning? |  |
mozesz wstawic jak masz więcej kasy.Na pewno Uni to nie zaszkodzi a czy coś zmieni w brzmieniu-nie wiemValerian napisał:
[ Dodano: 2010-01-20, 21:41 ]
u mnie prawie koniec.wymiary to: szerokosć 435mm wysokośc 74mm(front)/85mm z nóżkami/głębokośc min350mm/max385mm.Pozostało zrobić boczki(fornir+lakierowanie+osadzenie opraw śrub) i chyba zmienię trafo.Teraz jest to toroid 200W i mam napięcie na 10000uF dwa razy 44V ale mam w symie 250W toroid i napięcie z nim da ok.dwa razy 55-57V(na 10000uF).
kurcze Panowie,
wylutowałem do sprawdzenia d7 i d8 i...... przewodzą 614mV, a w drugą OL.
Niestety jedną pomyłkę też znalazłem. T6 i T16 odwrotnie wlutowałem.
Składam te diody spowrotem i jeszcze raz uruchamiam.
Jak dlugo rezystor podpiety podczas uruchamiania powinien się nagrzewać?? Po jakim czasie stan ustalony we wzmacniaczu bedzie??
Jak pomiar bez wylutowywania diody jest OK, to dioda jest OK, czy to tez nie pewne?
Chodzi o to, że niektóre wydaje się że są OK na płytce wiec nie wiem czy trzeba je odlutować celem sprawdzenia, a inne przewodzą w 2 kierunkach, a po wylutowaniu okazuje się że jest jednak OK.
[ Dodano: 2010-01-21, 17:37 ]
Wlutowałem te dioddy i zamieniełem tranzystory i....... nie grzeje się juz ten cały rezystor na zasilaniu, ale napięcie na rezystorze, tym od spodu jest 0mV! (na dwóch po tej samej stronie). Tak powinno byc i własnie teraz Potkiem trzeba ustawic 5-10mV?
wylutowałem do sprawdzenia d7 i d8 i...... przewodzą 614mV, a w drugą OL.
Niestety jedną pomyłkę też znalazłem. T6 i T16 odwrotnie wlutowałem.
Składam te diody spowrotem i jeszcze raz uruchamiam.
Jak dlugo rezystor podpiety podczas uruchamiania powinien się nagrzewać?? Po jakim czasie stan ustalony we wzmacniaczu bedzie??
Jak pomiar bez wylutowywania diody jest OK, to dioda jest OK, czy to tez nie pewne?
Chodzi o to, że niektóre wydaje się że są OK na płytce wiec nie wiem czy trzeba je odlutować celem sprawdzenia, a inne przewodzą w 2 kierunkach, a po wylutowaniu okazuje się że jest jednak OK.
[ Dodano: 2010-01-21, 17:37 ]
farmi18 napisał:
Wlutowałem te dioddy i zamieniełem tranzystory i....... nie grzeje się juz ten cały rezystor na zasilaniu, ale napięcie na rezystorze, tym od spodu jest 0mV! (na dwóch po tej samej stronie). Tak powinno byc i własnie teraz Potkiem trzeba ustawic 5-10mV?
Tak, przed włączeniem skręć w lewo i reguluj prąd spoczynkowy kręcąc w prawą stronę.farmi18 napisał:
Ile czasu musi minąć od podłaczenia do 230V, aby ustabilizował się ten cały wzmak, kendziory naładowały się i na rezystorze 0,22ohm pojawiło się..... jakieś napiecie??
Tak niepewnie włączam te trafo na kilka sekund sprawdzając co się dziać będzie. Czy dymek bedzie, jakieś petardzy, ale na szczęscie nic się nie dziele, ale i napiecie na rezystorze jest ciągle zero.
Też nie wiem ile trzeba ten potek w prawo odkręcić, żeby coś się pokazało i po jakimś czasie od podłaczenia trafa.
Jakieś wskazówki??
Tak niepewnie włączam te trafo na kilka sekund sprawdzając co się dziać będzie. Czy dymek bedzie, jakieś petardzy, ale na szczęscie nic się nie dziele, ale i napiecie na rezystorze jest ciągle zero.
Też nie wiem ile trzeba ten potek w prawo odkręcić, żeby coś się pokazało i po jakimś czasie od podłaczenia trafa.
Jakieś wskazówki??
cudny90
DIYaudio.pl logo creator
2s?3?
Jeśli na emiterowych jest spadek 0, no to pokreć potkami - nie bój sie. ale znowu nie szalej
Pomierz najpierw napięcie na kondach głównych.
hmm,
tak jakby te potki nie działają, w sensie nie zmienia się napiecie na R_emiterowym. 0mV.
Napiecie na kondensatorach, po podłaczeniu jednego zasilania 32V wynosi:
na każdym kędziorze z osobna po 41,5V, a na dwóch połączonych szeregowo oczywiście suma, tj 83V.
Gdzy odłącze zasilanie jeden trzyma napiecie, a drugi..... widać jak napięcie na nim w oczach spada (na mierniku odczyt). Tak też jeden ma dalej 40V a na drugim jest juz 20 i dalej się rozładowywuje.
[ Dodano: 2010-01-22, 17:59 ]
Panowie,
odcieli Was od netu dziś czy co??
Zjeby za skrecenie tranzystorów kolektorami bez podkładk dostałem od wszystkich w zasdzie, a teraz coś bardziej konstruktywnego by się przydało
tak jakby te potki nie działają, w sensie nie zmienia się napiecie na R_emiterowym. 0mV.
Napiecie na kondensatorach, po podłaczeniu jednego zasilania 32V wynosi:
na każdym kędziorze z osobna po 41,5V, a na dwóch połączonych szeregowo oczywiście suma, tj 83V.
Gdzy odłącze zasilanie jeden trzyma napiecie, a drugi..... widać jak napięcie na nim w oczach spada (na mierniku odczyt). Tak też jeden ma dalej 40V a na drugim jest juz 20 i dalej się rozładowywuje.
[ Dodano: 2010-01-22, 17:59 ]
Panowie,
odcieli Was od netu dziś czy co??
Zjeby za skrecenie tranzystorów kolektorami bez podkładk dostałem od wszystkich w zasdzie, a teraz coś bardziej konstruktywnego by się przydało