• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

UniAMP by Irek - pierwsze testy i odsłuchy :)

Również mi udało się w końcu złożyć uniampa :) pierwsze odpalenie przez rezystor 18r 10w bezproblemowy. Udało mi się wyregulować prądy na 7mv ale zauwazyłem, że czasem na lewym kanale jest tak jak ustawiłem, a czasem się waha od 0.2mv do 5mv - Czy to normalne?

ps. Uni gra pięknie :) mimo ze dysponuje na razie eltaxami universe ^^
ps2. czy po podłączeniu pełnego zasilania należy jeszcze raz ustawiać prądy spoczynkowe czy zostawić tak jak było z rezystorem?
 
ja tam sie nie bawilem w podlaczanie jednej galezi przez rezystor, odrazu pelne zasilanie tylko bezpiecznik na uzwojeniu pierwotnym dalem 500mA
 
Ok, zrobiłem wg. zaleceń - uni ładnie załącza głośniki z opóźnieniem, odłącza również od razu. Gra pięknie, ale.. no właśnie jest jedno ale - mianowicie uni jest podłączony pod kartę dźwiękową i głośność reguluje z poziomu windowsa. Przy średniej głośności jest elegancko, ale dam trochę głośniej to wzmacniacz się wyłącza i za chwilę ponownie włącza. Głośniki ( wiem wiem, to tylko eltaxy ) tuz przed tym progiem jak się uni wyłącza to bas trochę charczy, gdzie na unitrze czy amplitunerze wiem, że stać je na więcej ;) .

Potrzebuje jeszcze pomocy w podłączeniu potka ;) dysponuje 6-kanałowym ALPS`em z opisu wynika, że 100k logarytmiczny. Ma 3x8 wyprowadzeń. Ktoś się orientuje jak to podłączyć ;)?
Potek wygląda jak na zdjęciach:

$T2eC16FHJH8E9qSEUc0IBRYc-ql-jg~~60_35.JPG

140.jpg
 
U mnie na ALPSie z silniczkiem jest dziwna sytuacja. Podczas kręcenia potkiem mam "dziurę" na środku skali - nie pogłaśnia sie ani nie ścisza. Wszystko dobrze podłączone.
Spotkał sie ktoś z czymś takim?
 
dioda sprawna.. postanowilem sprawdzić jeszcze raz prady spoczynkowe, na jednym z prawej strony ustawilem 7.5mv a na lewej nie moge zejsc ponizej 9mv i rosnie w miare jak sie wzmac rozgrzewa.. czy to moze byc powod ze wzmacniacz sie wylacza?

---------- Post dodany 23.05.2013 o 11:37 ---------- Poprzedni post 22.05.2013 o 18:29 ----------

Panowie, przegrzałem wszystkie luty, szukałem mikrozwarć i wszystko wydaje się być w porządku - prąd spoczynkowy mogę ustawić na 6.5mv z każdej strony, ale co dziwne jak sprawdzam DC na wyjściu (ok. 15mv na lewym i prawym ) to od razu zmienia mi się prąd spoczynkowy i się rozjeżdża do 7.5mv i 8.5mv - czy to normalne?
Grzeją mi się również dość mocno wszystkie tranzystory BC oraz MJE. Czy tak powinno być?

Wzmacniacz pomimo przegrzania wszystkich punktów dalej się wyłącza przy głośniejszym graniu.

Proszę o pomoc w ustaleniu gdzie szukać usterki
 
Wszystkie rezystory są prawidłowe, sprawdzałem przed wlutowaniem każdy jeden pod względem wartości i ew. uszkodzeń. Przed chwilą spojrzałem jeszcze raz i wszystko jest OK ale tranzystory dalej się grzeją a wzmacniacz się wyłącza

---------- Post dodany o 16:47 ---------- Poprzedni post o 14:28 ----------

udało mi się ustalić, że wzmacniacz wyłącza się na prawym kanale. Podłączyłem sygnał i głośnik tylko na lewy i wzmacniacz działa do końca, nie przerywa.
zatem gdzieś z prawej strony płytki coś musi być nie tak, ale wciąż nie wiem co ;)
 
Ostatnia edycja:
U mnie na ALPSie z silniczkiem jest dziwna sytuacja. Podczas kręcenia potkiem mam "dziurę" na środku skali - nie pogłaśnia sie ani nie ścisza.

To normalne, wszystkie potki do volume tak maja. Sa to potencjometry o pseudo logarytmicznej regulacji, do polowy dzialaja podobnie do liniowych a potem zalacza sie ''logarytmicznosc'' i od razu czuc ze mocy znacznie szybciej przybywa. No i niestety na srodku mamy taka dziure regulacyjna.
 
prąd spoczynkowy mogę ustawić na 6.5mv z każdej strony, ale co dziwne jak sprawdzam DC na wyjściu (ok. 15mv na lewym i prawym ) to od razu zmienia mi się prąd spoczynkowy i się rozjeżdża do 7.5mv i 8.5mv - czy to normalne?
prąd się może zmieniać pod wpływem zmiany temperatury radiatora a wiec i przymocowanego do niego tranzystora. Zmienia się między innymi jego współczynnik hfe. Czyli tak to normalne. DC na wyjściu masz dobre, tak sparowałeś tranzystory w stopniu różnicowym oraz dalszych, że drobne stałe występuje.
Skoro działa ci jeden z kanałów to porównuj sobie napięcia w kluczowych punktach, np: punkty pracy tranzystorów. Będziesz wiedział co jest nie tak.
 
prąd się może zmieniać pod wpływem zmiany temperatury radiatora a wiec i przymocowanego do niego tranzystora. Zmienia się między innymi jego współczynnik hfe. Czyli tak to normalne. DC na wyjściu masz dobre, tak sparowałeś tranzystory w stopniu różnicowym oraz dalszych, że drobne stałe występuje.
Skoro działa ci jeden z kanałów to porównuj sobie napięcia w kluczowych punktach, np: punkty pracy tranzystorów. Będziesz wiedział co jest nie tak.

Zauwazylem ze zamiast 470pf w C7 C29 C35 C36 dałem 47pf, po wymianie praktycznie bez zmian.
Czy to bezpieczne zeby miezyc na odpalonym uniampie napięcia na tranzystorach? troche tam ciasno, boje sie ze zwarcie zrobie i bede mial wiekszy problem.
Czy wymiana wszystkich BC moze byc lekarstwem na wyłączanie się wzmacniacza?

w jaki sposób jest w uniampie zrealizowane zabezpieczenie wysokich tonów o którym pisze irek? moze to szwankuje ^^?

---------- Post dodany 24.05.2013 o 09:26 ---------- Poprzedni post 23.05.2013 o 20:30 ----------

poniżej załączam zdjęcia mojego uniego, jak widać od spodu T3 T22 T14 T30 grzeją się bardzo mocno:







 
Ostatnia edycja:
Wydaje mi się że miejsca R21 i R67 gdzie dałeś zwory powinny pozostać puste, jeżeli nie ma na liście elementu do zamontowania tam to zostawiamy puste
gdzieś w tym, wątku było pytanie o to.
Jeśli się mylę to proszę o sprostowanie ;]

widze jeszcze taką zworę w miejsce rezystora przy wejściu prawego kanału
 
Powrót
Góra