Mi pali 8 gazu w "trasie" (czyt. co 5-10km wiocha)
Tylko przy jakiej prędkości, bo 8 to ja mam przy 100 km/h. Ale za to jest śmiesznie, bo 9 mam przy 120, a 130-140 to już "dycha"
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
wątek motoryzacyjny
- Autor wątku mIKI
- Data rozpoczęcia
Tylko przy jakiej prędkości, bo 8 to ja mam przy 100 km/h. Ale za to jest śmiesznie, bo 9 mam przy 120, a 130-140 to już "dycha"
No przy tej stówce. Auta należy użytkować zgodnie z przeznaczeniem, 1,5 kupuje się aby jeździć do 100, a nie 140 bo wtedy palą jak głupie Zresztą pewnie jakby coś podreperować w tym silniczku to na S-ce paliłby 7 i mniej
Zresztą pewnie jakby coś podreperować w tym silniczku to na S-ce paliłby 7 i mniej 
a mnie smiesza niektore osoby u mnie w pracyJa daleko nie jeżdżę
ja mam do pracy 4,2km. jeden typ mieszka w polowie trasy, wiec powiedzmy niech jedzie 3km. a smieszy mnie to ze on grzeje diesla 5min przed ruszeniem w trase!
czyli wiecej spali na rozgrzanie silnika niz na faktyczna jazde
W ogóle diesel na takie dystanse to nieporozumienie...no ale cóż, dizelek kochany dizelek
kumpel ma 2,4jtdm.. ja bym bral tylko i wylacznie tego ... bo ma 5 baniakow... chipowanie to nie to samo co 5 garów ...
czasami dal mi sie tym przejechac i bardzo ladnie jezdzi, chodzi jak mój tylko ma lepiej zestrojoną skrzynię (ja mam strasznie krótkie dwa pierwsze biegi)... i pali jedynie 1l wiecej niz 1,9 a zupelnie nie ta jazda...
ogolnie to kumpel mowi ze auto jest swietne, ale i delikatne trzeba o niego dbac...
zawieszenie calkowicie inne niz w poprzednikach ..ulepszona wersja 166 (a juz w tych nie bylo tragiczne)
159 wogole nie ma co do 156 porownywac ;p
aa.. i zapomnij ze do tego silnika bedziesz lał paliwo z niepewnego zrodla.....zreszta sam zobaczysz jak na wolnych obrotach bedzie chodzic jak sie wleje choc odrobine gorsze (jakas niefirmowa stacja) ...
BTW ostatnio byl fajny test stacji paliwowych ...
czasami dal mi sie tym przejechac i bardzo ladnie jezdzi, chodzi jak mój tylko ma lepiej zestrojoną skrzynię (ja mam strasznie krótkie dwa pierwsze biegi)... i pali jedynie 1l wiecej niz 1,9 a zupelnie nie ta jazda...
ogolnie to kumpel mowi ze auto jest swietne, ale i delikatne trzeba o niego dbac...
zawieszenie calkowicie inne niz w poprzednikach ..ulepszona wersja 166 (a juz w tych nie bylo tragiczne)
159 wogole nie ma co do 156 porownywac ;p
aa.. i zapomnij ze do tego silnika bedziesz lał paliwo z niepewnego zrodla.....zreszta sam zobaczysz jak na wolnych obrotach bedzie chodzic jak sie wleje choc odrobine gorsze (jakas niefirmowa stacja) ...
BTW ostatnio byl fajny test stacji paliwowych ...
Paliwo mam z sprawdzonego miejsca, jeżdżę już na nim ponad rok i ani w 407 ani w C5 nie zauważyłem różnicy od tego które tankowałem na stacjach
to sie tyczy obecnie kazdego nowego diesla. powod to coraz wieksze cisnienia wtrysku = coraz mniejsze dysze
7 razy na cykl spokojnie stosuja firmy w autach "dla mas" od ~2005 albo i wczesniej ...
teraz zaczyna sie wprowadzac w comon railu pomiar cisnienia nie na listwie... tylko w kazdej komorze oddzielnie... i kazdy z wtryskow steruje sie indywidualnie...(nie tylko moment podania... ale dawke itd.)
teraz zaczyna sie wprowadzac w comon railu pomiar cisnienia nie na listwie... tylko w kazdej komorze oddzielnie... i kazdy z wtryskow steruje sie indywidualnie...(nie tylko moment podania... ale dawke itd.)
no i co tutaj takiego super ? akurat optycznie to oprocz felg "wiejski tunning" ..a machanicznie... w golfa tez sobie wsadzisz ladne fotele, wypicujesz silnik ;p
z kazdej marki znajdziesz modele dopicowane ....
pierwszy lepszy z brzegu ...
http://www.youtube.com/watch?v=-RPZqoWM4hI
co bys nie wpisal... z kazdej marki znjadzie sie ciekawy model ...
bo wazne jest zeby autko wychodzac z fabryki .. bez zdanych kombinacji mialo duszę, ... nie wszystkie alfy ją miały ;p ..niektore miały ... ale za to wiecej stały niz jezdzily ... po co smiertelnikowi taki samochod ? zeby na forum napisac jaki to mam super samochod z duszą ;p ?..
z alf to chyba dopiero 159 jest w pelni tego slowa znaczeniu amochodem ...
mozna by jeszcze o 166 cos pomyslec.. reszta to po prostu auta dla fanatykow, ktorzy sami potrafia przy nich wszystko zrobic bo gdy smiertelnik pojezdzie do serwisu i uslyszy diagnoze z kosztami to zdenerowwanie urywa mu pare lat zycia... i niestety taka jest prawda....
z kazdej marki znajdziesz modele dopicowane ....
pierwszy lepszy z brzegu ...
http://www.youtube.com/watch?v=-RPZqoWM4hI
co bys nie wpisal... z kazdej marki znjadzie sie ciekawy model ...
bo wazne jest zeby autko wychodzac z fabryki .. bez zdanych kombinacji mialo duszę, ... nie wszystkie alfy ją miały ;p ..niektore miały ... ale za to wiecej stały niz jezdzily ... po co smiertelnikowi taki samochod ? zeby na forum napisac jaki to mam super samochod z duszą ;p ?..
z alf to chyba dopiero 159 jest w pelni tego slowa znaczeniu amochodem ...
mozna by jeszcze o 166 cos pomyslec.. reszta to po prostu auta dla fanatykow, ktorzy sami potrafia przy nich wszystko zrobic bo gdy smiertelnik pojezdzie do serwisu i uslyszy diagnoze z kosztami to zdenerowwanie urywa mu pare lat zycia... i niestety taka jest prawda....
tylko ze silniki w alfie fabrycznie juz cudnie wygladaja
nie wiem jak to obecnie wyglada, ale kiedys byly zawsze ladne, bez plastikow
bawolek co ty pier***** Fakt z każdej marki znajdziesz modele odpicowane. Ale teraz wyjdź na ulice i znajdź odpicowaną Alfę 164, albo chociaż jakąkolwiek 164. Golfa mk2 zobaczysz co najmniej jednego co 200m. Chociaż golf mk1 i mk2 podobają mi się nawet bardzo bo lubię klasyki, ale współczesne VW niczym do mnie nie przemawiają (poza Scirocco i Passatem CC)
Fakt z każdej marki znajdziesz modele odpicowane. Ale teraz wyjdź na ulice i znajdź odpicowaną Alfę 164, albo chociaż jakąkolwiek 164. Golfa mk2 zobaczysz co najmniej jednego co 200m. Chociaż golf mk1 i mk2 podobają mi się nawet bardzo bo lubię klasyki, ale współczesne VW niczym do mnie nie przemawiają (poza Scirocco i Passatem CC)Ja wiem Alfa, francuzy i inne auta na F to złomy, a liczy się tylko Audi i VW. A z tym serwisem, to dzisiaj wystarczy mieć współczesnego diesla i nie musi być to diesel w Alfie, rownie dobrze moze być to TDI VW, a o ile dobrze pamiętam fiatowski JTD jest mniej awaryjną jednostką w porównaniu do nowych TDI i innych ropniaków dostępnych na rynku.
No niestety teraz to już nie to samo, nowa V6 Alfy, a raczej Fiata, bo to fiatowska konstrukcja, nie jest już tak ładna jak np. w 166 gdzie silnik był konstrukcji AR. No cóż, takie czasy
Ostatnia edycja:
No cóż, co do awaryjności to samo mogę napisać o silnikach Mazdy czy Hondy. Pod względem silnika bez problemu, ale u mnie np. 1,6 16V potrafi spalić 9-10l, trasy nie sprawdzam bo za mało tras robię poza miastem (pozatym nie tankuję wg zasady do pełna - 55l zbiornik). Natomiast każda konstrukcja ma swoje minusy VW - lakier, Mazdy - rdza w nadkolach, francuzy 0 elektronika. Każdy producent na czymś oszczędza.
czyli musze jak najszybciej kupic W123-W124 + pare silnikow na zapas? :/