-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
wątek motoryzacyjny
- Autor wątku mIKI
- Data rozpoczęcia
Yoshi_80
Pan Paweł
A te ubezpieczenie liczysz na siebie czy na matke, bo coś mi tu drogo wychodzi.
Na matke powininno ci wyjśc taniej, moja starsza jak kupiła auto to pierwsze OC zapłaciła ok 600zł pomimo ze nie miała żadnych zniżek, dostała bonusy za wiek i za to że jest babą (te to maja dobrze).
Rok później kupiła OC przez internet za.. niezałe 400zł , wyszło tak tanio bo sie pomyliła wpisując ze ma roczne auto a auto tak naprawde to było rok czasu w polsce a wcześniej w germanii hasało :].
Na matke powininno ci wyjśc taniej, moja starsza jak kupiła auto to pierwsze OC zapłaciła ok 600zł pomimo ze nie miała żadnych zniżek, dostała bonusy za wiek i za to że jest babą (te to maja dobrze).
Rok później kupiła OC przez internet za.. niezałe 400zł , wyszło tak tanio bo sie pomyliła wpisując ze ma roczne auto a auto tak naprawde to było rok czasu w polsce a wcześniej w germanii hasało :].
Ja tam płace 350zł za 1,6.
Tasior, a nie ma gdześ w poblizu gieldy samochodowej? (gieda w gliwicach, wygldnie blisko jak ze sosnowca) ja polecałbym się tam przejechac ogladnąc kilka aut naraz, może byś coś znalazł.
co do firm ubezpieczeniowych to dla nowych kierowców, i z małym starzem to najkożystniejszą ofertę ma HDI, wiem bo moja siostra też rejestrowała teraz w styczniu i latała po wszystkich firmach żeby srawdzic gdzie będzie najtaniej. w HDI maja najmniejsze wzwyzki za wiek.
co do firm ubezpieczeniowych to dla nowych kierowców, i z małym starzem to najkożystniejszą ofertę ma HDI, wiem bo moja siostra też rejestrowała teraz w styczniu i latała po wszystkich firmach żeby srawdzic gdzie będzie najtaniej. w HDI maja najmniejsze wzwyzki za wiek.
tylko później przy bliższym kontakcie z panami z milicji mozna by było dopłacić jeszcze :razz:Yoshi_80 napisał:
Biore ta astre, tylko teraz jak z tym OC?
Tzn, kare zaplaci gosc a nie ja, z tym ze OC mialbym wziac w tym samym dniu, ale jak skoro musze przerejestrowac? cos mowila chyba ze na miesiac mozna wziac na stare blachy itp, ale czy mozna tak gdy on niema OC od roku np.? Bo przegladu niema od 2 lat.
Yoshi_80, OC na mame i mnie jako wspolwalsciciela, ale jesli ja znizek nie bede mial do 25 roku czy ile tam, bo 'mlody kierowca' to po co mam byc wspolwlascicielem (+30%) jak i tak nie bede mial naliczanych znizek?
Zaraz posprawdzam to co proponujecie.
W astrze do zrobienia nadkola z tyłu, maska przod do zmiany/ wyprostowania jak sie da, na silniku bylo troche oleju i na korku od srodka troche "majonezu" czyli moze byc nieszczelny ale zobaczymy jeszcze. Cena 900zl i moze przejdzie przeglad gratis.
Tzn, kare zaplaci gosc a nie ja, z tym ze OC mialbym wziac w tym samym dniu, ale jak skoro musze przerejestrowac? cos mowila chyba ze na miesiac mozna wziac na stare blachy itp, ale czy mozna tak gdy on niema OC od roku np.? Bo przegladu niema od 2 lat.
Yoshi_80, OC na mame i mnie jako wspolwalsciciela, ale jesli ja znizek nie bede mial do 25 roku czy ile tam, bo 'mlody kierowca' to po co mam byc wspolwlascicielem (+30%) jak i tak nie bede mial naliczanych znizek?
Zaraz posprawdzam to co proponujecie.
W astrze do zrobienia nadkola z tyłu, maska przod do zmiany/ wyprostowania jak sie da, na silniku bylo troche oleju i na korku od srodka troche "majonezu" czyli moze byc nieszczelny ale zobaczymy jeszcze. Cena 900zl i moze przejdzie przeglad gratis.
A on o tym wie?Tasior napisał:
Jakoś za ładnie to wygląda...Tasior napisał:
Niewiem czy wie
Jesli chodzi o przeglad - myslisz ze zrobi prawdziwy? wiec kosztów nie poniesie.
co do ceny - chcial 1300, ale go meczyl kolega i ze 1000zl, i zrobi przeglad, to my ze 800 i my zrobimy przeglad, ale on sie nie zgodzil, i jakos ze 900zl i zebysmy wzieli.
Co do tego masła, gosciu nie jezdzi nim daleko wiec silnik nie dogrzany wiec dlatego sie osadza a nie kopcił, obroty miał rowne, nie mulił silnik, jedynie oleju troche bylo na nim, wiec to nie koniecznie musza byc uszczelki popadane.
[ Dodano: 2010-01-27, 16:58 ]
i jeszcze reczny nie dziala ale hamulce, biegi sprzeglo chodza git. srodek nie zniszczony.
Jesli chodzi o przeglad - myslisz ze zrobi prawdziwy? wiec kosztów nie poniesie.
co do ceny - chcial 1300, ale go meczyl kolega i ze 1000zl, i zrobi przeglad, to my ze 800 i my zrobimy przeglad, ale on sie nie zgodzil, i jakos ze 900zl i zebysmy wzieli.
Co do tego masła, gosciu nie jezdzi nim daleko wiec silnik nie dogrzany wiec dlatego sie osadza a nie kopcił, obroty miał rowne, nie mulił silnik, jedynie oleju troche bylo na nim, wiec to nie koniecznie musza byc uszczelki popadane.
[ Dodano: 2010-01-27, 16:58 ]
i jeszcze reczny nie dziala ale hamulce, biegi sprzeglo chodza git. srodek nie zniszczony.
Zobaczymy 
Generalnie jak się wszystko pozytywnie uda załatwić to całkiem fajny samochodzik jak na 9 stów
Generalnie jak się wszystko pozytywnie uda załatwić to całkiem fajny samochodzik jak na 9 stów 
Jesteście pewni? A to nie jest tak, że jest padnięta któraś uszczelka na składaniu silnika i w misce olejowej jest teraz nie tylko olej?ŁukaszN napisał:
Bo to chyba jest jeden z mozliwych objawów. Tasior, a byłeś tam z tym Twoim znajomym mechanikiem? Co on na to?
Yoshi_80
Pan Paweł
To jak tobie sie nie wypracowuje zniżka to bierz na mame te OC niech jej pracuje a jak ty osiągniesz 25 lat to mama ci zrobi darownizne na pół samochodu i staniesz sie współwaścicielem i wtedy już ci składka zacznie pracować na zniżke.
Majonez na korku to sie od wilgoci robi. Ten samochód w ogóle odpalił i jeździł ? :mrgreen:
Majonez na korku to sie od wilgoci robi. Ten samochód w ogóle odpalił i jeździł ? :mrgreen:
Yoshi_80 napisał:
Jasne, on nim jezdzi bez oc i przegladu. Ja tez sie przejechalem tj jako pasazer, kumpel prowadzil, jezdzi ok oprocz tego co pisalem.
Co do majonezu - na bagnecie nie bylo zadnej mazi tylko olej (kolor juz "brazowy"), brak oleju w zbiorniku plynu chlodniczego, itp, wiec uszczelka to raczej nie jest.
Troche szkoda ale opony sa raczej letnie i malo bieznika z przodu (na oko z 3-4mm max?) z tylu wiecej ~5-6mm. Na kolach od gofla 2 bo ten samochod stal i mu go rozkradi tj polki niema, pierdol w bagazniku, kola tez mu zdjeli
ale oprocz zezartych nadkoli (zywica i wlokno szklane?) i maski jest git. Jestem z nim juz umowiony tylko kase zalatwiam (zbieram do kupy 
) [ Dodano: 2010-01-27, 18:58 ]
dabyl, tak bylem z nim. wszystko juz opisalem co moglem. najpozniej w niedziele bede tam po niego.
Musisz go przegonić. Tzn. najpierw normalną jazdą nagrzać do optymalnej temperatury pracy (zazwyczaj połowa wskaźnika, 90st.), potem przejechać się trochę prędkością trasową. Powinno to zniknąć. Jak wody nie ubywa, nic się oleju nie przedostaje do chłodziwa to na 90% skutek niedogrzania silnika. Też tak miałem w lato był z tym spokój. Nie ma się czym przejmować, będzie przy takiej jeździe więcej palił. Życzę aby auto pojeździło jak najdłużej.
lklukasz, nie ma znizek. Przeglad pewnie bedzie na lewo jesli on bedzie robil.
Czemu watpisz zeby przeszedl? w aucie nie zauwazylismy zadnych innych usterek oprocz tego co pisalem czyli zjedzone nadkola i brudny silnik, brak recznego (no tu moze byc problem).
Czemu watpisz zeby przeszedl? w aucie nie zauwazylismy zadnych innych usterek oprocz tego co pisalem czyli zjedzone nadkola i brudny silnik, brak recznego (no tu moze byc problem).
a obejrzałeś auto od dołu. Widziałeś tarcze hamulcowe, czy nie ma gdzieś wycieków z silnika, z układu hamulcowego, w jaki stanie są amortyzatory, czy nie są zapocone, czy gumki zawieszenie nie są powyrabiane itd można wymieniać. Druga ważna sprawa, która już na dzień dobry wyklucza go z przeglądu to opony. Sam napisałeś, że mają 3 i 5mm :!:
Następne to musisz sobie zadać pytanie. Dlaczego ten samochód nie ma od 2 lat przeglądu. Podejrzewam, że gość nie miał kasy albo było mu jej szkoda na przegląd. A na jakieś naprawy miał/ lub nie było mu jej szkoda. Jeśli tak nie było to jakim problemem było zrobienie przeglądu. Bu w tłumaczenie typu dale nie jeżdżę to ja jakoś nie wierzę.
No i brak ręcznego to jest problem.
Mi samochód nie przeszedł przeglądu bo nie miałem na sworzniach założonych zawleczek. I nie pomogło tłumaczenie, że 5 min temu były wymienione i są założone odpowiednie nakrętki, żeby się nie odkręcało a przy nich zawleczek nie musi być.
Następne to musisz sobie zadać pytanie. Dlaczego ten samochód nie ma od 2 lat przeglądu. Podejrzewam, że gość nie miał kasy albo było mu jej szkoda na przegląd. A na jakieś naprawy miał/ lub nie było mu jej szkoda. Jeśli tak nie było to jakim problemem było zrobienie przeglądu. Bu w tłumaczenie typu dale nie jeżdżę to ja jakoś nie wierzę.
No i brak ręcznego to jest problem.
Mi samochód nie przeszedł przeglądu bo nie miałem na sworzniach założonych zawleczek. I nie pomogło tłumaczenie, że 5 min temu były wymienione i są założone odpowiednie nakrętki, żeby się nie odkręcało a przy nich zawleczek nie musi być.
lklukasz, jeszcze go nie kupilem, jestem chetny ale spokojnie.
Po kolei -
>dzis bylem wstepnie obejrzec<
1) tarcz nie widzialem, ale przed kupnem mozna je obejrzec, spoko.
2) wycieki - jedynie troche byl w oleju z przodu, raczej z gory z tej pokrywy moglo cieknac. Z ukl hamulcowego - nie, ale plynu bylo ok, a heble mocne, twardy sztywny pedal, sprawne.
3) amorki, nie przygladalismy sie, ale po owszem dosc krotkim przejezdzie - nie czuc/slychac zadnych luzow, trzaskow, ogolnie zadnych dzwiekow. Wiecej nie moge powiedziec na ta chwile
4) opony - napisalem ze NA OKO, nie przygladalem sie bardzo dokladnie bo mroz jak cholera... , pozatym czemu nie napisales 4 i 6mm a 3 i 5? bo wyglada gorzej i lepszy argument co ?
Jesli bylo by tak ze gosciowi szkoda kasy na przeglad/oc , to nie zgadza sie to z tym ze auto mu rozkradli, a kupil golfa ktory poszedl na czesci, ale kola zalozyl do auta (tez ukradli wczesniejsze), i cos tam jeszcze. Srodek auta zadbany jest.
Co do przegladu - mowi ze stal z rok czy cos ale to bez znaczenia, auto wstepnie obejrzalem i wyglada na to ze jest dobre/warte zainteresowania/ zanim spisze umowe to jeszcze dokladnie sie przyjrze i jeszcze raz sprawdze czy to napewno nie uszczelka pod glowica ale sprawdzajac wg listy pytan na forach opla, wychodzi na to ze moge byc spokojny, na jakis kanal tez moze pojedziemy, nie jestem napalony na jakiekolwiek auto, gdyby tak bylo wzialbym pierwsze lepsze bo to ja decyduje (moja kasa).
Co do tego co sprawdzac - piszcie smialo, zrobie sobie liste i po kolei sie sprawdzi.
Po kolei -
>dzis bylem wstepnie obejrzec<
1) tarcz nie widzialem, ale przed kupnem mozna je obejrzec, spoko.
2) wycieki - jedynie troche byl w oleju z przodu, raczej z gory z tej pokrywy moglo cieknac. Z ukl hamulcowego - nie, ale plynu bylo ok, a heble mocne, twardy sztywny pedal, sprawne.
3) amorki, nie przygladalismy sie, ale po owszem dosc krotkim przejezdzie - nie czuc/slychac zadnych luzow, trzaskow, ogolnie zadnych dzwiekow. Wiecej nie moge powiedziec na ta chwile
4) opony - napisalem ze NA OKO, nie przygladalem sie bardzo dokladnie bo mroz jak cholera... , pozatym czemu nie napisales 4 i 6mm a 3 i 5? bo wyglada gorzej i lepszy argument co ?
Jesli bylo by tak ze gosciowi szkoda kasy na przeglad/oc , to nie zgadza sie to z tym ze auto mu rozkradli, a kupil golfa ktory poszedl na czesci, ale kola zalozyl do auta (tez ukradli wczesniejsze), i cos tam jeszcze. Srodek auta zadbany jest.
Co do przegladu - mowi ze stal z rok czy cos ale to bez znaczenia, auto wstepnie obejrzalem i wyglada na to ze jest dobre/warte zainteresowania/ zanim spisze umowe to jeszcze dokladnie sie przyjrze i jeszcze raz sprawdze czy to napewno nie uszczelka pod glowica ale sprawdzajac wg listy pytan na forach opla, wychodzi na to ze moge byc spokojny, na jakis kanal tez moze pojedziemy, nie jestem napalony na jakiekolwiek auto, gdyby tak bylo wzialbym pierwsze lepsze bo to ja decyduje (moja kasa).
Co do tego co sprawdzac - piszcie smialo, zrobie sobie liste i po kolei sie sprawdzi.
Jeśli chodzi o przegląd to faktycznie raczej nie przejdzie ale jeśli chodzi o naprawę to żaden problem. To pewnie kwestia zerwanej linki bo co tam w ręcznym może się jeszcze zepsuć? Szczęki się raczej nie wytarły bo wtedy był by inny objaw - nie brak ręcznego tylko słaby ręczny. Linkę od biedy nawet samemu można wymienić - oczywiście jesli ma się do tego warunki bo to jednak trochę grubsza sprawa od zmiany kołaTasior napisał:
No ale faktycznie patrząc na wartość całego samochodu to taka wymiana linki jakiś tam procent wartości całości stanowi. Tylko pamiętaj, że to przecież stare auto i jakies usterki musi mieć - nie znajdziesz niczego 100% sprawnego w takiej cenie. Jeśli z grubsza wygląda OK to może nie ma się co zastanawiać... tylko, jeszcze dla pewności, dokładnie sprawdź tą sprawę z OC bo tutaj to faktycznie moga być jakieś problemy.dabyl napisał:
Mama dzwonila po roznych ubezpieczalniach i pytala, niema problemu, on zaplaci kare nie my, choc mam jeszcze watpliwosci bo po zakupie powinienem wykupic oc tego samego dnia, ale musze zmienic mu blachy itp wiec nie da rady, mowil ktos z ubezpieczalni ze wtedy sie bierze oc na miesiac na stare blachy... ale musze sie tu upewnic, choc wyglada ze wszystko bedzie git.