• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

wątek motoryzacyjny

  • Autor wątku Autor wątku mIKI
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
no nie moge
to nie mogles sobie ursusa kupic?

nie lubie dieseli :P

btw: ladne autko ;)

---------- Post dodany o 23:22 ---------- Poprzedni post o 23:21 ----------

dobra a teraz powaznie i ze szczególami:
ktory rok?
jakie wyposazenie?
ile?
 
Ale warto, bardzo dobre samochody. Znajomy kupił bodajże (nie chcę skłamać) 4 lata temu takiego peugota tylko wersja kombii, od mojego wujka (zajmuje się sprowadzaniem pojazdów z niemiec, oczywiście byle czego nie bierze ;)). Do tej pory nim jeździ, z tego co mi mówił to do mechanika jeździ, tylko żeby wymienić klocki, płyny eksploatacyjne itp.
 
Ale warto, bardzo dobre samochody. Znajomy kupił bodajże (nie chcę skłamać) 4 lata temu takiego peugota tylko wersja kombii, od mojego wujka (zajmuje się sprowadzaniem pojazdów z niemiec, oczywiście byle czego nie bierze ). Do tej pory nim jeździ, z tego co mi mówił to do mechanika jeździ, tylko żeby wymienić klocki, płyny eksploatacyjne itp.

I ja sobie też tego życzę z całego serca:thumbsup:
 
csbiczek, co prawda moja opinia nie będzie obiektywna, ale powiem Ci że kupiłeś zajebiste auto :D

Fajny kolorek Ci się trafił, no i jak dałeś poniżej 30k za 2006r to bardzo okazyjnie go nabyłes. Co masz w środku: skóra, nawigacja?? No i jak sie jeździ?? Ja to mam cały czas banana na gębie za kierownica i tylko szukam pretekstu zeby sie nim przejechac ;)
 
Dzisiaj w trasie swoim Pugiem zeszłem ze spalaniem do 7l/100km i wcale nie jechałem jak emeryt (110 -130km/h + częste wyprzedzanie), wiec nie jest źle. Do tego muszę przyznać że samochód ten świetnie trzyma sie w zakrętach, jest stabilny, nie przegina go prawie jak na twardym sportowym zawiasie, aż chce sie dodac gazu przed zakrętem ;)

jeżdżę jak lord więc jest zajebi...e
Fakt, potwierdzam :D
 
Dzisiaj w trasie swoim Pugiem zeszłem ze spalaniem do 7l/100km i wcale nie jechałem jak emeryt (110 -130km/h + częste wyprzedzanie)

u mnie jest ok 6l ropy.
amochód ten świetnie trzyma sie w zakrętach, jest stabilny, nie przegina go prawie jak na twardym sportowym zawiasie, aż chce sie dodac gazu przed zakrętem

Oj tak:)

Ogólnie dziś już zaliczyłem stłuczkę:/ Babka zaczęła cofać na mnie z niewiadomych przyczyn, nie zdążyłem nawet wrzucić wstecznego tylko zatrąbiłem i lekko jeszcze przyhamowała ale strzał i tak był = atrapa do klejenia albo do wymiany chwałą Bogu że tylko trochę hakiem dostałem)
 
Babka zaczęła cofać na mnie z niewiadomych przyczyn, nie zdążyłem nawet wrzucić wstecznego tylko zatrąbiłem i lekko jeszcze przyhamowała ale strzał
ehhh tak to jest. Miałem kilka podobnych sytuacji, na szczęście obyło sie bez kontaktu, ale stres ogromny jak widzisz ze ktos moze za chwile zatrzymać sie na twoim aucie.

u mnie jest ok 6l ropy.
u mnie PB ;)
 
ehhh tak to jest. Miałem kilka podobnych sytuacji, na szczęście obyło sie bez kontaktu, ale stres ogromny jak widzisz ze ktos moze za chwile zatrzymać sie na twoim aucie.

pol biedy jak odbylo sie w Twojej obecnosci, mi juz dwa razy skasowali dosyc pozadnie na parkignu :( oczywiscie winnych brak... a auto mam od roku dopiero
 
Ostatnia edycja:
Yoshi, ale to przecież benzyna 2,0 a nie diesel. Przy samym mieście łyka 10-11l wiec myślę że na trasę 7l to dobry wynik.
 
Mi Meriva ssie tak:

1999777700_3.gif
 
Powrót
Góra