• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Wyciszanie nadkoli i bagażnika Civic EJ9

kremien to co ty masz autobus? na 1 drzwi 1 szt.)
pianka pod panele? rownie dobrze mozesz folie babelkowa wsadzic ;) hah.. jak nie masz kasy to lepiej zostaw w stanie nienaruszonym tak jak jest
 
kremien to co ty masz autobus? na 1 drzwi 1 szt.)


drzwi to ja akurat mam dobrze zrobione... Chodzi mi o wszystkie plastiki i tapicerki, a zwłaszcza tył auta. Zamiast szukać trzeszczy, co nie jest takie łatwe wolę raz rozebrać, podłożyć piankę gdzie tylko się da, a zwłaszcza tam, gdzie się elementy stykają i zapomnieć o problemie. Niestety w moim aucie wszystko jest na zatrzaski i plastiki są takiej sobie jakości... Właśnie szkoda, że nie ma czarnych pianek, a mają one zalety. Są wodoodporne, bezszelestne i doskonale się układają. Chyba spróbuję je jakoś zastosować. Myślę, żeby pokryć nimi blachy pod plastikami i wtedy nie powinno być ich widać. Filc mógłby być lepszy, ale piankę już mam. Kosztuje ona 2zł za metr. I dużo pracy, żeby ją położyć

Że pewnie zależy to od procesu technologicznego i czarna nie może być :P Widziałem białe, różowe, żółte i zielone. U mnie się sprawdziło świetnie, miałem jednostronnie klejoną grubości 5 i 25 mm.

Gdzie kupiłeś taką grubą z klejem? też taką chcę ;)
 
o tym lukasz wlasnie pisze sam mam 02, cena nie jest duza 70zl mkw na samochod caly nie pojdzie ci wiecej jak 5mkw czyli 10 mat. na drzwi po 1szt
 
Witam serdecznie

Z racji tego, że jestem założycielem tego wątku mam w obowiązku podzilić się z Wami, którzyście mi doradzali ( dzięki wielkie za to)
efektem pracy

Przesyłam Wam zdjęcia poglądowe, które robiłem niestety wybiórczo( za bardzo zajmowałem się robota( czas gonił- dzień urlopu) i nie widać do końca co było robione
Mianowicie matami Vibroplast wykleiłem nadkola wewnątrz samochodu od środka i od strony błotnika
Dopiero póżniej poszedł filc na to i w inne miejsca, których zdjęcia nie pokazują
Min pod kanapę tylną i za to jej zardzewiałe oparcie i pod plastiki do oporu
Roboty nie było jakoś dużo ale była ona czasochłonna, zwłaszcza mycie tego wszystkiego, co było ukurzone brudem kilkunastoletnim.
Cięcie filcu nożyczkami jakie posiadałem także nie było najprzyjemniejsze stąd nie bawiłem się aby wizualnie to wyglądało ładnie, tymbardziej, że wszystko i tak poszło pod plastik
Ale i trzeba dodać, że zdolności manualnych za wielkich też nie posiadam i to też przyczyna
Pokazuję to wszystko aby ten, kto planuje się bawić w wyciszanie miał jakis pogląd czy warto
A to czy zrobi to tak po laicku jak ja, czy jak rasowy diyowiec to już nie ważne

Filc użyty do tego przedsięwziecia to taki z allegro najzwyklejszy
2x 1m2 samoprzylepny
2x 2m2 bez kleju
koszt z przesyłką to 107zł

I pewnie ciekawi jesteście jaki jest efekt- czy wogóle jest

Uczucia mam mieszane, bo upychając tyle tego filcu myślałem, że będzie lepiej, ale nie ma, co grymasić, bo tanim kosztem poprawa jest znaczna
Znaczy uważam, że nie ma mowy o wydawaniu większych sum, bo skoro filc nie dał rady to chyba nic nie jest w stanie lepiej wygłuszyć niż on-chyba, że wełna mineralna, ale jej stosowanie w samochodzie chyba nie byłoby wskazane
Ze swojej strony zrobiłem wszystko tj filc i maty poszły tam gdzie tylko się dało
I jeśli coś dałoby się zrobić lepiej to tylko ewentualną podmianą materiału tłumiącego (filc i maty) na inny

Reasumując za 107zł uzyskałem poprawę rzędu kilkudziesięciu procent( 50-70)
Ciężko dokładnie ocenić ile, bo w zależności od powierzchni na której się porusza auto poprawa jest mniej bądz bardziej znaczna
Mianowicie wszelkie nowe gładsze strukturą asfalty to drogi, które lubię teraz bo cisza jak makiem zasiał na nich, natomiast te bardziej chropowate są wkurzające bo buczą nieprzyjemnie
Co najdziwniejsze przed wyciszeniem zmiana nawierzchni podczas jazdy nie była tak znamienna jak teraz; sam nie wiem czemu tak się dzieje, ale tak jest

Nie mniej operację wyciszania nadkoli tylnych w Hondzie Civic Ej9 uważam za udaną i mogę śmiało polecić tym, którzy chcą trochę poprawić komfort soniczny jazdy tym starym bo starym, ale jakże wdzięcznym i fajnym autkiem
pozdrawiam


PS po 1,5 miesiąca po okresie jesiennej wilgoci stwierdzam, ze filc nie chłonie wody z powietrza czy coś w tym stylu. Także kładąc go w suche miejsce wody nie wciągnie z otoczenia
 

Załączniki

  • Zdjęcie1584.jpg
    Zdjęcie1584.jpg
    97.9 KB · Wyświetleń: 0
  • Zdjęcie1585.jpg
    Zdjęcie1585.jpg
    95.9 KB · Wyświetleń: 0
  • Zdjęcie1588.jpg
    Zdjęcie1588.jpg
    92 KB · Wyświetleń: 0
  • Zdjęcie1592.jpg
    Zdjęcie1592.jpg
    89.9 KB · Wyświetleń: 0
  • Zdjęcie1593.jpg
    Zdjęcie1593.jpg
    91.8 KB · Wyświetleń: 0
robilem taka honde w 2003 czy 2004 roku
prawda jest taka, za jest ona plastikowa i ma duze drzwi (chodzi o pojemnosc)
zeba zagrala dobrze i nie trzeszczala stracilismy z kolega duzo czasu
a i tak z drzwi nie bylismy zadowolenie
ale coz
 
Super temat. Akurat dla mnie bardzo na czasie. :) Z tym, że ja jednak mam zamiar użyć samych mat bitumicznych (bez filcu), również w nadkolach w Civicu V generacji. Postaram się nie zapomnieć i coś potem skrobnąć.
 
Powrót
Góra