Natan
Czasami taki ostrzejszy dzwiek na pierwszy rzut ucha wydaje sie byc laniejszy w odbiorze i bardziej ''czysty'', jednakze ciezko zdefiniowac cos takiego jak ''czystosc'' dzwieku (chyba czegos takiego nie ma, choc czesto sie takiego okreslenia uzywa).
Chyba dosc wazny jest rozklad znieksztalcen (tak mi sie wydaje) ktory nam troche ten dzwiek podkolorowuje.
Sam nie wiem jak to jest, na papierze niby wszystko wyglada cacy a w odsluchu roznica jednak jakas jest.
Najwazniejsze jednak ze sie podoba.