• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Zmiany w STX -ie - nowe głośniki i nie tylko :)

tego sie mozna bylo spodziewac ze bedzie pianka - od niemal roku juz mieli na sprzedaz kilka membran z zawieszeniami wlasnie piankowymi...
 
Shiver napisał:
To że po 10 latach nie wiele z niej zostaje?
jezeli trzymasz je na strychu lub w piwnicy to tak. w domowych warunkach znacznie dluzej wytrzyma.
napewno na tyle dlugo zeby zdazyly wyjsc sporo nowsze i lesze modele :P

pianka ma swoje zalety bo jest wystarczajaco sztywna a przy tym lekka...
 
W sumie pianka piance nie równa...jedna po 5 latach nawet w domowych warunkach pada, a inna wytrzyma nawet wiecej jak te 10 lat. Mimo wszystko i tak bardziej widziałbym tu gume.
 
Nie o to chodzi, ale wg. mnie jest to nieodpowiednie podejście...jeżeli coś tanie to ma być odrazu do d...bez sensu, mogli dać normalne zawieszenie jak dawali zawsze i byłby spokój, a tak za 10 lat ktoś powie że kupił używane stx i to szajs bo mu sie głośniki rozlatują...a wcale nie musi tak być.
 
Wydaje mi sie że zawieszenie gumowe nie zepsuje brzmienia...a jeżeli tak to trzeba to powiedzieć wszystkim producentom audio że są w błędzie stosując gumowe zawieszenie :P
 
niewiem czy to bylo spowodowane membrana czy zawieszeniem ale te membrany z seri SC sporo psulu dziwek. nawet chinszczyzna na piankowym zawieszeniu lepiej brzmiala (mowa o regeneracji)
 
Sprawa była prosta w sumie...były dość ciężkie i mało sztywne...szmatka po prostu. Czy zawieszenie miało aż tak wielki wpływ...hmm, wątpie.
 
UWAGI MODERATORA
Dżizaz - dyskusje jak na elce - o wyższości gumy nad pianką...
Opanujcie się.

Jeszcze parę lat temu , mniej więcej 4 stx sprzedawał jeszcze głośniki ze swojej starszej serii - kto je jeszcze ma ?
Nikt, albo prawie nikt.
Więc po co cała ta rozmowa ?
Nikt chyba nie trzyma jednych kolumn przez 10 lat w tych czasach, a szczególnie żaden DIYowiec.

Pozatym jeśli stx dał takie, a nie inne zawieszenie to widać miał ku temu jakiś powód, zresztą , jakie jest takie jest i inne nie będzie więc darujcie sobie te dywagacje, tym bardziej że pewnie mało kto z Was miał do czynienia z zawieszeniem piankowym innym niż tonsilowskim.

Koniec offtopu na powyższy temat.
 
Powrót
Góra